FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Biuro Raitha Sienara
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum » Biuro Raitha Sienara
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Raith Sienar
Dyrektor Sienar Fleet Systems



Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pią 22:31, 04 Sty 2008    Temat postu: Biuro Raitha Sienara

Pokój był przestronny i urządzony w dobrym stylu. Ściany zdobiły fotografie wszelkiej maści statków kosmicznych, które łączył jeden element - logo Sienar Fleet Systems.

Raith Sienar wyprostował się w fotelu. Od kilku godzin przeglądał dokumenty swojej firmy i w końcu uznał, że ma wszystko pod kontrolą. Zarządzanie to nie było to, co lubił najbardziej. Wolał zajmować się czymś bardziej kreatywnym, przyziemne sprawy pozostawiając swojemu asystentowi, ale czasem trzeba się zakopać w papierach...

Wyjrzał przez okno. Podwójnie wzmacniane okno. To biuro na ostatnim piętrze wieżowca, podobnie jak wszystkie nieruchomości Sienara było specjalnie zabezpieczone. Obawiał się zamachu do tego stopnia, że na dachu budynku kazał zamontować kilka ukrytych podwójnie sprzężonych działek laserowych. Tak na wszelki wypadek. Ale dzięki temu czuł się pewnie i mógł skupić na pracy.

Przeanalizował swój kalendarz i po chwili przypomniał sobie o czymś ważnym. Włączył leżący na biurku komunikator.


- Alaster?
- Tak, Panie Prezesie?
- Czy umówiłeś to spotkanie, na którym tak mi zależy?
- Jeszcze nie, ale za chwilę skontaktuję się ze Sztabem WFR...
- Na co jeszcze czekasz? Do roboty!


Alaster Dravein był najzdolniejszym asystentem jakiego Sienar kiedykolwiek miał. wiedział, że jeśli powierzył mu trudne zadanie, to on z pewnością je zrealizuje. Jeśli trwa to jakiś czas, to znaczy że musi trwać. Alaster nigdy nie okazywał słabych stron charakteru. Tego wymagała jego rodzina, a teraz pracodawca. Sienar czuł, że może mu zaufać.

Z tą błogą świadomością wyciągnął szkicownik oraz ołówek i zaczął po prostu rysować...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Raith Sienar dnia Sob 21:20, 09 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Raven IX Thorne
Admirał WFR



Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ansion

 Post Wysłany: Sob 16:39, 05 Sty 2008    Temat postu:

Zaświergotał leżący na stole komunikator. Sienar leniwym ruchem uruchomił go i usłyszał głos asystenta:

- Panie prezesie, nadchodzące połączenie holo z Kuat.
- Łącz...
-odpowiedział, a gdy tylko to zrobił, projektor holograficzny zajaśniał i pojawiła się na nim sylwetka Admirała Thorne'a. Holograficzna projekcja skinęła głową i powiedziała:

- Witam, panie Sienar... Wiele słyszałem o pańskiej firmie, a ostatnio kwatermistrz Floty zwrócił mi uwagę na pańską najnowszą ofertę. Doszły mnie też słuchy, że zabiegał pan o spotkanie z kimś z dowództwa WAR-u. Cóż, zapewne zdaje sobie pan sprawę, że nadmiar obowiązków uniemożliwia nam spotykania osobiste z każdym potencjalnym dostawcą sprzętu. Jednak posiadamy na stanie sporo pańskich okrętów i dlatego zdecydowałem się spełnić pana prośbę o osobiste spotkanie...-Thorne uśmiechnął się lekko, po czym dodał:
- No, prawie osobiste. A więc, o czym chciał pan porozmawiać?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Raith Sienar
Dyrektor Sienar Fleet Systems



Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Nie 13:49, 06 Sty 2008    Temat postu:

Sienar lekko się zdziwił widząc postać w holoprojektorze. Czy fakt, że Admirał wyprzedził działania jego asystenta był dobrym omenem? Jako wytrawny przedsiębiorca nie okazał jednak po sobie emocji i z dobrotliwym uśmiechem odpowiedział dowódcy floty.

- Witam, Admirale Thorne! Jest dla mnie wielką radością, że znalazł Pan chwilę na bezpośrednią rozmowę ze mną! Tym chętniej podzielę się z Panem swoimi pomysłami!

Według mojej wiedzy, WFR ma zamiar zmienić nieco swoją strategię walki z Separatystami. Moim zdaniem do szybkich akcji dywersyjnych będziecie potrzebowali nowego sprzętu, najlepiej lekkiego i szybkiego, takiego który zaskoczy przeciwnika i pozwoli błyskawicznie zneutralizować jego systemy obronne... -
zrobił krótką pauzę dramatyczną, aby Admirał uświadomił sobie problem

Oczywiście Flota posiada lekkie maszyny, jednak sądzę że moja firma może Wam zaproponować nowe rozwiązania... Już teraz moglibyśmy zaopatrywać WFR w nowoczesne desantowce szturmowe "Jadthu" naszej produkcji. Zabierają one na pokład nawet 60 klonów, a są na tyle niewielkie, że mogą niemal nie zauważone podkraść się do stacji bojowych nieprzyjaciela. już 4 tego typu maszyny zapewniają 100% powodzenie przy ataku na stację "Golan I", a jak wiadomo to neutralizacja stacji bojowych jest pierwszorzędnym celem przy ataku na planetę i jej instalacje przemysłowe.

Większość planet nie posiada silnych, stałych flot które mogłyby stawiać opór, zazwyczaj bazują na stacjach bojowych i lekkich maszynach, głównie myśliwcach. Naszym zdaniem neutralizacja myśliwców jest drugim istotnym zadaniem przy misjach, w obliczu których WFR wkrótce stanie. Przyda się wam zapewne dużo lekkich i szybkich maszyn, błyskawicznie eliminujących wolniejsze, choć ciężej uzbrojone pojazdy wroga. Tu naprzeciw potrzebom wychodzą nasze nowe "T.I.E.". Jak Pan zapewne wie, trudno w galaktyce o szybsze i bardziej zwrotne myśliwce, T.I.E zmiecie z przestrzeni każdy inny myśliwiec, gdyż po prostu będzie dla niego nieosiągalny!

W takich akcjach rozpoznanie jest niezwykle istotne. Wiem z pewnych źródeł, że republika często przeprowadza tego typu "misje specjalne". Niezwykle przydatna przy nich okazałyby się zapewne nasze promy bojowe "Theta T-2c", szybkie, niewielkie i lekko uzbrojone, co pozwala im przenosić grupę nawet 16 osób w miejsca realizacji misji...

Ponadto, nowe wyzwania stojące przed WFR zainspirowały mnie i moich projektantów do stworzenia nowych typów fregat liniowych. Przygotowaliśmy dwa projekty, które w ciągu miesiąca mogą być gotowe do produkcji. Są one idealne do tego typu zadań! Posiadają zarówno baterie turbolaserów, jak i uzbrojenie przeciwlotnicze, a w ich hangarach mieści się 1 eskadra zwykłych myśliwców, lub aż 2 eskadry naszych T.I.E., co zapewnia szybką eliminację zagrożenia ze strony myśliwców wroga. Zwłaszcza projekt II zasługuje na Pańską uwagę. Jednak aby móc produkować te maszyny, trzeba najpierw zainwestować..

Proponuję więc WFR udział w tej inwestycji, w zamian za niższe ceny nowych pojazdów i pewne promocyjne rozwiązania, jak na przykład darmowe eskadry T.I.E. do niektórych z zamówionych fregat...
Czy jest Pan zainteresowany, Admirale? Koszt realizacji projektu to 300 KC, więc gdyby WFR pokryła część wydatków, to na pewno obie strony byłyby usatysfakcjonowane... Jak pan wie, produkty naszej firmy stoją zawsze na najwyższym poziomie jakości oraz oryginalności rozwiązań...

Przesyłam Panu nasze prospekty informacyjne:
http://www.riseoftheempirerpg.fora.pl/rynek,37/santhee-sienar-technologies-biuro-sprzedazy,1531.html
http://www.riseoftheempirerpg.fora.pl/rynek,37/santhee-sienar-technologies-dzial-projektowy,1532.html

Raith Sienar przłknął spokojnie ślinę. Przygotował dla WFR naprawdę dopracowaną ofertę i liczył, że Admirał zainteresuje się przynajmniej częścią rozwiązań Sienar Fleet Systems... Spokojnie czekał aż jego rozmówca przeanalizuje dane i wyrazi swoją opinię...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Raith Sienar dnia Nie 13:50, 06 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Raven IX Thorne
Admirał WFR



Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ansion

 Post Wysłany: Nie 21:32, 13 Sty 2008    Temat postu:

- Panie Sienar, powiem wprost...-zaczął Admirał Thorne stanowczym głosem- Pańska wypowiedź przypominała bardziej reklamę niż rozmowę o konkretach, na któą liczyłem. I która, mam nadzieję, zacznie sie właśnie teraz. Od konkretów, które zamierzam panu przedstawić.

Po pierwsze, desantowce szturmowe. W tej chwili nie potrzebujemy maszyny, która miałaby zastąpic kanonierki szturmowe i desantowe uzywane przez klony. Wiązałoby się to ze zbyt dużymi kosztami, musielibyśmy od nowa przeszkalać zespoły bojowe, pilotów, mechaników; organizować na nowo magazyny części zamiennych oraz całe zaplecze. Jednak biorąc pod uwagę osiągi pańskich maszyn gotowy jestem zatwierdzić zakup pewnej próbnej partii w celu sprawdzenia i9ch w warunkach bojowych (przez jednostki Auxilla, ale o tym później).

W sprawie promów bojowych prosze rozmawiać z biurem Senatu. Flota nie zgłaszała zapotrzebowania na takie maszyny, natomiast dyplomatom zapewne by się przydały.

W przypadku fregat liniowych - Wielka Flota Republiki potrzebuje w tej chwili znacznie większych i potężniejszych okrętów. Uważamy, że jeden Venator jest o wiele lepszym zakupem niż dwie pańskie fregaty. Jednak z drugiej strony fregaty te mogą się okazać atrakcyjnym odpowiednikiem Acclamatorów dla jednostek pomocniczych Auxilla. W sprawie zarówno fregat jak i promów proszę rozmawiać z przedstawicielami Auxilli. Jeżeli oni uznają pańskie jednostki za przydatne - zapewne przychylimy się do ich zdania.

I tutaj przechodzimy do sedna. WFR byłoby bardzo zainteresowane zakupami dużych partii maszyn TIE. Możemy mieć problemy z wypełnieniem do końca naszych lotniskowców przez wzgląd na ceny mysliwców oraz zdolności produkcyjne anszych stoczni, dlatego oferowana przez pana maszyna jest dla nas potencjalnie bardzo atrakcyjnym substytutem dla droższych myśliwców przechwytujących. Może się pan spodziewać zamówień już od przyszłego miesiąca.
W sprawie pozostałych jednostek - jak już mówiłem, prosze rozmawiać z Senatem i dowództtwem Auxilli.
Coś jeszcze?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Raith Sienar
Dyrektor Sienar Fleet Systems



Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Sob 21:53, 09 Lut 2008    Temat postu:

Sienar uśmiechnął się lekko.

- Panie Admirale! Od razu widać że jest Pan wojskowym... Chciałby Pan wszystkie informacje otrzymać od razu, na talerzu, najlepiej w punktach... A ja niestety jestem tylko skromnym przedsiębiorcą i projektantem, dla mnie każdy projekt to jakaś wizja, marzenie, plany... To silniejsze ode mnie, że lubię o nich opowiadać, zwłaszcza o ich mocnych stronach... Przepraszam, jeśli to Pana drażni... Zresztą i tak planowałem przejść teraz do konkretów... No, ale jak na wojskowego przystało, wyłożył pan już kawę na ławę!

Przyznaję, że moje kontakty z Auxillą są dosyć powierzchowne.. Czy mógłby mi Pan polecić kogoś w tej formacji, z kim mógłbym omówić propozycje naszej firmy? Myślę, że zarówno desantowce jak i fregaty okażą się dla nich przydatne, choćby jako uzupełnienie i urozmaicenie podstawowych sił!

Co do naszych TIE, to bardzo chętnie dostarczymy je Flocie... Jaka ilość interesowała by Pana? I jaki termin dostawy Pan proponuje?

No i rzecz najważniejsza: czy ma Pan jakieś sugestie co do produkowanych przez naszą firmę maszyn? Nie ukrywam, że zależy mi na tworzeniu pojazdów, które mogą przysłużyć się Republice, a cywilów nie informuje się dokładnie o przebiegu działań wojennych... Czy flota ma zapotrzebowanie na jakiś konkretny typ pojazdów? Nie ukrywam, że rozważam produkcję zmodyfikowanych modeli TIE, jednak nie mam pewności jakie modyfikacje były by najcenniejsze dla głównego odbiorcy...


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Raven IX Thorne
Admirał WFR



Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ansion

 Post Wysłany: Wto 17:03, 15 Kwi 2008    Temat postu:

- Formalny dowódca Auxilli jest w chwili obecnej ciężko ranny i nie wiemy kiedy wróci do służby. Dlatego też polecałbym panu nawiązanie kontaktów z Ryco Sternem, ponieważ ma on bardzo duże rozeznanie w tym, czego jego formacja potrzebuje. Głównie dzięki olbrzymiemu doświadczeniu praktycznemu. Osoby odpowiadające za ogłaszanie przetargów i ustalanie specyfikacji pożądanych maszyn bardzo cenią sobie jego głos. I jeżeli pan zdoła przekonać jego, to podejrzewam, że Flota zdecyduje się zakupić przynajmniej próbną partię maszyn od pańskiej firmy.

Jeżeli chodzi natomiast o myśliwce TIE to przyznam, że nie do końca rozumiem pytanie. Ilość i termin dostawy? Pyta pan jakby zakup był z góry przesądzoną kwestią. A muszę pana rozczarować. Wykorzystaliśmy już budżet na najbliższy miesiąc i dopiero kiedy będziemy ustalali kolejne zakupy to weźmiemy pod uwagę możliwość zamówienia pańskich myśliwców. Dla mnie są one dość kuszącą opcją, ale ich nabycie nie zależy od mojego widzimisię.
Zgodnie z senackim edyktem o Zamówieniach Publicznych musimy dawać równe szanse każdemu możliwemu wykonawcy. A Ci których nie wybraliśmy mogą nas oprotestować w sądzie. Na szczęście Kanclerz Palpatine usunął ten absurd na czas wojny i skorzystał ze swych specjalnych uprawnień w celu stworzenia poprawki dzięki której możemy podczas ogłaszania przetargu określić na tyle szczegółowe specyfikacje techniczne pożądanej maszyny, że równa się to wyborowi tej jednej konkretnej. A inne firmy nie mają prawa pozwać nas za to do sądu.
Dlatego też ogłoszenia przetargu na nowe myśliwce można się spodziewać dopiero za jakiś miesiąc. I nie jest przesądzone, ze ustalimy takie specyfikacje które wybiorą myśliwiec typu TIE. O ile sam jestem ich entuzjastą, to zwykłem radzić się wcześniej swoich podwładnych zanim zacznę naciskać na Komisję Przetargową. Ale mniejsza z tym.

Pyta pan jakich maszyn potrzebuje w tej chwili flota. Cóż, odpowiedź jest prosta. Pojawienie się lotniskowca klasy Venator sprawiło, że modyfikujemy naszą doktrynę wojenną na rzecz używania małych jednostek pokroju myśliwców. Czasy, kiedy dwa pancerniki wymieniały się godzinami nawałą ognia laserowego odchodzą w niepamięć. Venator jest w stanie, przebywając w bezpiecznej odległości, wprowadzić do boju tyle myśliwców, że ich łączna siła ognia dalece przekracza możliwości Dreadnoughta, a przy tym są one mobilniejsze i trudniejsze do zlikwidowania. Wszystkie słowa które powiedziałem o Venatorach brzmią dla pana zapewne nieco zbyt patetycznie, ale niech się pan nie martwi. Zdaję sobię sprawę z wad tych okrętów, a główna jest taka że bez myśliwców nie potrafią wiele zdziałać. A już teraz mamy problemy z wypełnieniem ich hangarów do końca.
Tak więc, czego potrzebujemy?
Dobrych i tanich myśliwców. Zarówno myśliwców przewagi przestrzennej, które byłyby w stanie spacyfikować stada konfederackich Vulturów i przechwycić ich bombowce, jak i bombowców które będą służyły jako środek walki przeciw ciężkim okrętom. I chcemy by łączyły one niską cenę z możliwie najwyższą efektywnością.
Coś jeszcze?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Raven IX Thorne dnia Wto 17:05, 15 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum » Biuro Raitha Sienara
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group