FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Geonosis- Pokłosie
Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Konfederacji » Geonosis- Pokłosie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wasylij
Game Master



Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Szczecin

 Post Wysłany: Wto 23:51, 09 Sie 2005    Temat postu: Geonosis- Pokłosie

Genarał Grievous wyskakuje z hiperprzestrzeni nieopodal lokacji skąd dochodził ostatni sygnał Gunray'a.
Po chwili odnajduje statki Federacji. Większość z nich nosi znamiona ciężkiej bitwy. Niektóre widać, doznały ciężkich uszkodzeń podczas szybkiego startu z powierzchni Geonosis.
Do Grievousa odzywa się komunikator. Na ekranie widać mocno przestraszonego Neimoidianina.

-Kim, kim j-jesteś?-Neimoidianin odzywa się trzęsącym się głosem.
-Cz-Czy przysłał cię Hrabia Dooku? Wiedziałem, że o nas nie zapomni. Ratuj nas, błagam! Jedi! Jedi mogą być tutaj w każdej chwili! Ratuj nas, zapłacę ci sowicie, tylko nie pozwól nam umrzeć w tej zapomnianej dziurze...

Hangary statku dowodzenia Wicekróla Gunray'a otwierają się i oczekują na przyjęcie myśliwca Grievousa.

Po krótkiej chwili do do sił separatystów dołącza Tabmo C'zwar, gotowy by przejąć dowodzenie nad myśliwcami osłony.

Wszystko jest gotowe by flota rozpoczęła swoją ucieczkę...


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Hrabia Dooku
Sith



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Serenno

 Post Wysłany: Śro 0:22, 10 Sie 2005    Temat postu:

*Mostek Statku Federacji*

Admirał Grievous oraz Komandor C'zwar stają na mostku.

-Hrabia przesyła nas abysmy dopilnowali twojej osoby-zaczyna C'zwar-Jestem Komandor Tabmo C'zwar a oto Admirał Grevous.

Wysoka postac podchodzi do Wice Króla
-Przejmujemy dowodzenie nad pańską flotą-wydyszał-Teraz....

*Jedne z ludzi Wice Króla nieśmiało przerywa wesołą rozmowe*

-Panie Hrabia Dooku prosi o kontakt.
-Przełącz go na główny ekran-dodaje z ulgą Neimoidianin.

*Po chwili na głownym ekranie pojawia się przystojna twarz Tyranusa*

-Drogi Wice Królu ponieważ sytuacja wymaga od nas abyśmy tym czasem się wycofali polecisz na Sullust tam znajdziesz sprzymierzeńców i naprawisz wszelkie szkody. Przysłałem ci do pomocy oraz ochrony moich ludzi. Są bardzo dobrzy w tym co robią. Traktuj ich z szacunkiem. Jak dotrzesz nad Sullust skontaktuje się z tobą. Ruszajcie nie zwłocznie.

*Ekran zgasł*

Neimoidianin spojrzał na Separatystów ze strachem

-Prosze się nas nie obawiać Wice Królu, jest pan bezpieczny-rzekł Tabmo.

-Ale czy szlak na Sullust jest bezpieczny??-zapytał przerażony Neimoidianin.

-Wydaj rozkaz swoim ludziom rozkaz aby skoczyli w strone Sullust-wydyszał Admirał i okręcił się na nodze i razem z komandorem wyszli z mostka.

*Chwile później cała flota federacji wtuliła się w nadprzestrzeń*


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Grievous
Generał Separatystów



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Kantyny

 Post Wysłany: Śro 8:22, 10 Sie 2005    Temat postu:

Generał Grievous spojrzał z pogardą na przestraszonego Neimoidiana.
-Przejmuje dowodzenie-powiedział donośnych głosem Grievous-Przechodze na mostek. Podajcie wasze straty!
P.S.Hrabio Dooku prosilbym abys nie pisał za mnie tekstów/dialogów tym bardziej że nie jestes GM i jeśli sie dobrze orientuje to graczą nie wolno pisać to co mówią NPC w tym wypadku Neimoidianie ale moge sie mylić


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Tabmo C'zwar
Kapitan Republiki



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Corellia

 Post Wysłany: Śro 12:04, 10 Sie 2005    Temat postu:

Gdy Grievous i Gunray byli pochłonięci pasjonującą rozmowa C’zwar udał się w kierunku Neimoidiańskich oficerów, którzy w tym momencie znajdowali się w bocznej części mostka. Szybko znalazł tego, którego szukał, odpowiedzialnego za kontrole nad myśliwcami.

-„Z ramienia dowództwa Konfederacji mam rozkaz objąć kontrole nad wszystkimi jednostkami myśliwskimi wchodzącym w skład tej nieskoordynowanej grupy statków, którą macie czelność nazywać flota.”- Tabmo przerwał i spojrzał na Neimoidianina –„Poruczniku, proszę mi teraz wyświetlić dane na temat wszystkich eskadr, które przetrwały bitwę o Geonosis i zaznaczyć dwie, które najlepiej spisały się w trakcie walki”

Neimoidian spojrzał z wahaniem na pilota Konfederacji, odchrząknął i wcisnął kilka przycisków na pulpicie przed swoim stanowiskiem. -„Panie…eee…eee”
-„C’zwar”- Tabmo szybko się przedstawił –„Po prostu C’zwar, bez stopnia”
-„No, więc, Panie C’zwar, nie wiem czy mogę panu udostępnić te informacje bez zgody Wicekróla Gun…”

-„Słuchaj no”- C’zwar nachylił się bezpośrednio do Neimodianina, i ściszył swój głos do szeptu, dla słuchaczy często chłodnego i złowrogiego, którego zawsze używał, kiedy trzeba było kogoś sprowadzić na ziemie za pomocą groźby. –„ Jeżeli jeszcze nie zauważyłeś twój Gunray jest zajęty zabawianiem innego gościa. Jeżeli dalej będziesz mi zawracał głowę ta proceduralna gadka, obiecuje ci, spotkasz się z tym gościem w cztery oczy…a wtedy”- Separatysta spojrzał na Grevious’a, a potem ponownie na Neimoidianina, obdarzając go lodowatym uśmiechem –„uwierz mi, wolałbyś się spotkać z 10 Jedi. Teraz bierz się do roboty, zanim to spotkanie stanie się konieczne”

-„Natychmiast, Panie C’zwar”- groźba poskutkowała i już po pięciu minutach Tabmo zasiadł w fotelu zajmowanym wcześniej przez Neimoidianina. W zamyśleniu zaczął analizować dane i zastanawiać się, co zrobi, jeżeli lecą teraz prosto w Republikańską zasadzkę. „Warriors of Geo” i „The Lancers”, te dwie eskadry, które zniszczyły najwięcej pojazdów Republiki podczas walki, nie tracąc przy tym nikogo z własnych szeregów, mogły okazać się użyteczne w razie potrzeby.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
wasylij
Game Master



Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Szczecin

 Post Wysłany: Śro 19:49, 10 Sie 2005    Temat postu:

Z głośnym rykiem silniki floty budzą się do życia. Masywne Kolosy Federacji rozpoczynają manewry, ustawiające je na pozycjach.

-Czy wszystko jest gotowe Wicekrólu?-General Grievous zwraca się do Nute'a Gunray'a.
-T-tak, wszystkie statki meldują zajęcie pozycji. Będziemy musieli jednak wyskoczyć z hiperprzestrzeni w paru miejscach podczas podróży- Niektóre statki nie wytrzymają tak długiego lotu na Sullust.-Ten odpowiada.
-Dobrze. Wszystkie eskadry osłony przejść w stan gotowości. Wszystkie statki wejść w nadprzestrzeń!

Flota separatystów uruchamia hipernapędy i skacze w czarną czeluść kosmosu.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
wasylij
Game Master



Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Szczecin

 Post Wysłany: Czw 16:20, 11 Sie 2005    Temat postu:

Po kilkugodzinnym locie flota wyskakuje w miejscu pierwszego międzyskoku.Jest to położony na trasie do Sullust system Lok. Dowódcy separatystów nerwowo spogłądają na wskazania przyrządów i sensorów. Wygląda na to, że przestrzeń wokół jest czysta i bezpieczna, chociaż wiele mogło się zmienić od czasy kiedy Arnn Kavlun przepatrywał szlak...

-Jaka jest sytuacja kapitanie?-Generał Grievous zwraca się w stronę neimoidiańskiego oficera stającego obok niego.

-Trzy statki meldują uszkodzenia winikłe z podróży w hiperprzestrzeni. Będą potrzebowali około pół godziny na niezbędne naprawy.

-Niech się spieszą, nie chce zostawać tutaj ani chwili dłużej niż to potrzebne. Republika może wpaść na nasz ślad w każdej chwili. Wszystkie statki i myśliwce meldować gotowość do walki! Mam złe przeczucia...

-Tak jest sir!


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Arnn Kavlun
Gość







 Post Wysłany: Czw 19:53, 11 Sie 2005    Temat postu:

Nagle pojawia sie horogram Arnna.
-Wycofajcie się z stąd natychmiast. Moje zmysły wariują czuje ze gdzieś tu są Statki Republiki!!
 Powrót do góry »
wasylij
Game Master



Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Szczecin

 Post Wysłany: Czw 20:29, 11 Sie 2005    Temat postu:

Z chwilą gdy Arnn Kavlun kończy swoją wiadomość, do generała Grievousa odwraca się łącznościowiec neimoidiańskiego statku.

-Sir, wykryliśmy zakodowany sygnał radiowy z odległości 3,8 km od nas! Chociaż nie udało się go rozszyfrować, mamy pewność, żę jest on republikański!
-Tam musi być jakiś republikański myśliwiec! Wykryli nas! Zaraz zjawi się tu cała flota Republiki! Co robić?! Ratujcie nas głupcy! Lord Sidious wam nie wybaczy jeśli zginę!- Rozpaczliwym tonem krzyczy Nute Gunray.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Tabmo C'zwar
Kapitan Republiki



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Corellia

 Post Wysłany: Pią 1:03, 12 Sie 2005    Temat postu:

- Cholera- to był Tabmo. Następnie poleciała salwa corelliańskich przekleństw. Chwile później ponownie jego glos brzmiał chłodno i spokojnie –Dobra, teraz najważniejsze jest to żeby dotrzeć do ko-ordynatów. Generale proponuje, aby zostawić zwiadowcę samemu sobie, niech myśli, że nie wykryliśmy jego transmisji.. Jednocześnie powinniśmy obrać kurs na miejsce gdzie według planu trasy mamy z powrotem wejść w hiperprzestrzen. Jednak decyzja należy do pana, Generale.

-Ale czy nie powinniśmy chociaż postawić załóg w stan gotowości bojowej?- Wtrącił wicekról

-Ależ oczywiście, i także dać im znać, aby pomineli wszystkie naprawy, które nie będą miały wpływu na wejście w hiperprzestrzen- w tym momencie Tabmo skinął w kierunku Gunray’a –I tym powinieneś się od razu zając Gunray zamiast obrażać nas, porównując do głupków, czyli strategów Republiki. Gdyby naprawdę byli strategami, to w tej chwili wałczylibyśmy z grupą statków mająca na celu zatrzymać nas do momentu przybycia ich wsparcia.

Tabmo skończył swoją tyradę i podszedł w stronę mapy sektora, chwile później podszedł do pierwszego z brzegu oficera, ten zaś natychmiast powiedział coś w komlink. Chwile później wszyscy mechanicy we flocie krzątali się pośród myśliwców, a dowódcy eskadr stacjonujących na okręcie flagowym, oderwani od swoich zajęć, zmierzali w kierunku sali odpraw.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
wasylij
Game Master



Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Szczecin

 Post Wysłany: Pią 18:45, 12 Sie 2005    Temat postu:

-Z hiperprzestrzni wychodziż myśliwce przeciwnika sir! Naliczyliśmy dwanaście maszyn typu V-19. Zablokowali płaty w pozycji bojowej i lecą w naszym kierunku!- Melduje Grievousowi neimoidiański oficer.

-Te myśliwce nie mogą być tutaj same! Flota Republiki będzie tu nie długo! Nie zdążymy skoczyć w nadświetlną, trzeba się bronić generale.- Nute Gunray krzyczy w przerażeniu w kierunku Grievousa.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Grievous
Generał Separatystów



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Kantyny

 Post Wysłany: Pią 20:12, 12 Sie 2005    Temat postu:

Przygotować okręty! Właczyć osłone i broń! Nie pokonają nas tak łatwo! - Krzyczy na cały statek Grievous - A ty Nute zamknij się bo zaraz Cie uspokoje osobiście!

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Tabmo C'zwar
Kapitan Republiki



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Corellia

 Post Wysłany: Pią 21:23, 12 Sie 2005    Temat postu:

-Spokojnie Generale- powiedział Tabmo –To tylko jedna eskadra, na pewno nie mogą myśleć o próbie zaatakowania nas tylko tym, prawdopodobnie jest to tylko forpoczta sił Republiki, a główne uderzenie zacznie się w przeciągu od kilku do kilkudziesięciu minut- wyjaśnił C’zwar, nie dodając, że jeśli to uderzenie już się zacznie to w systemie rozpęta się prawdziwe piekło, szczególnie, że Lok stawał się teraz jednym z zagorzałych sprzymierzeńców Republiki w walce z Federacją Handlową.

Tabmo wstał z swojego miejsca i podszedł do Grievous’a
-Jeśli jednak uspokoi to was Generale, jestem gotowy wziąść kilka myśliwców i wyeliminować to zagrożenie – parsknął, po czym dodał, choć uważam to za marnotrawstwo paliwa, i być może maszyn.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Grievous
Generał Separatystów



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Kantyny

 Post Wysłany: Pią 21:46, 12 Sie 2005    Temat postu:

Tabmo czuję, że zaraz będzie tu cała flota Republiki. Wolę się ubezpieczyć. -odparł Grievous

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
wasylij
Game Master



Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Szczecin

 Post Wysłany: Pią 21:55, 12 Sie 2005    Temat postu:

Myśliwce Republiki wbrew wszelkimoczekiwaniom lecą do ataku. Rozdzielają się w pary i wdzierają pomiędzy pierwsze federacyjne kolosy. Wykorzystując swoją manewrowość i małe rozmiary, unikają ostrzału większych jednostek i rozpoczynają ostrzeliwanie wroga.

-To nie są zwyczajne klony generale! Są zbyt dobrzy!- Rozpaczliwie krzyczy Gunray.

-Sir, wszystkie nasze statki rozpoczynają manewry obronne! Czy myśliwve mają startować?-Pyta się neimoidiański oficer.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Grievous
Generał Separatystów



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Kantyny

 Post Wysłany: Pią 22:07, 12 Sie 2005    Temat postu:

Tak. Niech myśliwce ruszą do ataku. Czuję, że cos się święci.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
wasylij
Game Master



Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Szczecin

 Post Wysłany: Pią 22:15, 12 Sie 2005    Temat postu:

Geonozjańskie myśliwce podrywają się z hangarów i lecą na spotkanie wroga. Już po chwili w eterze słychać szum świergotania owadzich pilotów, wymieniających informacje.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Tabmo C'zwar
Kapitan Republiki



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Corellia

 Post Wysłany: Sob 10:34, 13 Sie 2005    Temat postu:

Tabmo pobiegł do turbowindy najszybciej jak mógł . Trzy minuty później był juz w hangarze, próbując sobie przypomnieć gdzie stoi jego myśliwiec. Na szczęście charakterystyczną sylwetke, typową dla jednostek Unii Technokratycznej, dało się rozpoznać juz z daleka. C'zwar szybko wbiegł po podstawionych schodkach i wskoczył do kokpitu. Szybko nacisnał kilka przycisków, a kiedy w odowiedzi wszystkie diody zamrugały na zielono powiedział do comlink'u

-Shadow Hunter gotowy do startu, wszystkie systemy zielone- powiedział jednocześnie zaponając pasy

-Przyjąłem, Shadow Hunter możecie startować, udanego polowanie

-O tak, napewno będzie udane- Tabmo uśmiechnął się ponuro po czym uruchomił repulsory i skierował się w kierunku wylotu z hangaru.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
wasylij
Game Master



Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Szczecin

 Post Wysłany: Sob 11:30, 13 Sie 2005    Temat postu:

-Rozwinąć szyk! "Warriors o Geo" i "Lancers" do mnie! Reszta eskadr wybierać cele według uznania!- Tabmo odzywa się do komunikatora lecąc na spotkanie wroga.
-K K K lep tani k jeeha!- Odpowiadają geonozjanie.

Myśliwiec C'zwara przechodzi do szybkiego ataku. Posyła kilka dobrze wymierzonych strzałów i dwie republikańskie maszyny zamieniają się w kule ognia.

-Pierwsza zdobycz.- Myśli sobie Tabmo i szykuje się do nawrotu...


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Grievous
Generał Separatystów



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Kantyny

 Post Wysłany: Sob 17:14, 13 Sie 2005    Temat postu:

Przygotować sie do obrony! Flota Republiki będzie tu lada moment. - Infromuje Grievous oficerów Neimoidiańskich maszerując po mostku.
-Generale ale czy wygramy z flotą republiki? - wyrwał się jeden z oficerów
-Niedługo nadejdą posiłki z Sullust. - odpowiedział Grievous i zamyslił sie patrząc w przestrzeń kosmiczną.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Generał Grievous dnia Sob 19:34, 13 Sie 2005, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
wasylij
Game Master



Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Szczecin

 Post Wysłany: Sob 17:31, 13 Sie 2005    Temat postu:

Myśliwce Republiki przegrupowywują się i rozpoczynają walkę z geonozjanami. Na Tabmo C'zwara kieruje się jeden z nich, pilotowany przez jak widać, pilota o umiejętnościach przekraczających znacznie pozostałych.

Tymczasem z hiperprzestreni wyskakują statki Republiki. Trzynaście jednostek typu Acclamator włącza tarcze, wypuszcza myśliwce (po jedną eskadrę każdy) i rozpoczyna ostrzał.

Okręty separatystów odpowiadają, wdając się w morderczą walkę...


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Konfederacji » Geonosis- Pokłosie
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group