FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Co dalej?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Zgrywa » Co dalej?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Samuel Silverword
Spam Lord



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: ZADUPIE

 Post Wysłany: Pon 22:51, 13 Lis 2006    Temat postu:

Powie mi ktoś, co jest złego w OGRANICZONYM gmowaniu? Raczej nie zdobędziemy profitów dla naszej postaci, raczej nie poznamy super hiper ważnych info. A usprawnimy rozgrywkę. Sztywniaki Razz...a naprzemienne GMowanie i granie akurat niekiedy się sprawdza, widziałem takie "cuś" kilka razy.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Vissan
Baron // Komandor WFR



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)

 Post Wysłany: Pon 23:00, 13 Lis 2006    Temat postu:

Cóż, spójrzcie na przykład na Spama - bez pomocy graczogieemaczy nigdy nie wyjdzie z zadupia! Zgodnie z trendem pomocy bliźnim niech se chopek wreszcie zacznie drugą misję. Dajcie spokój, przecież wam się nikt nie dobrał do misji.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bib Fortuna
Majordomus Jabby the Hutt



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ryloth

 Post Wysłany: Pon 23:02, 13 Lis 2006    Temat postu:

Ja, podobnie zresztą do Grieviousa, sądze że taki Gmracz, niema pełnego obrazu sytuacji. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego u mnie. Można by rzecz że współpracuje z każdą frakcją, bądź mam na nią jakiś wpływ - mniejszy lub większy, mam też wpływ na pewne światowe zdarzenia. Teraz taki Pomocnik GM’a, nie w pełni świadom moich wpływów, zacznie coś wymyślać, vabank nie będzie się to trzymało kupy. Może też zacząć się radzić pełnoetatowych Gmów – w tym, przypadku może mieć za dużo informacji jak na zwykłego gracza.

U mnie nie ma czegoś takiego jak mniejsza misja i większa misja każda jest ważna, każda ma wpływ na wielu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bib Fortuna dnia Pon 23:05, 13 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Quinlan Vos
Mistrz Jedi



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Łódź / Tomaszów Maz.

 Post Wysłany: Pon 23:03, 13 Lis 2006    Temat postu:

Albo granie albo GMienie, nie da się tego pogodzić. Aldar z całym szacunkiem doświadczeniem RPGowym przerastasz większość albo wszystkich z nas, ale rote to nie jest typowy rpg. Rządzi się własnymi prawami, które właśnie są naginane.

Co do argumentów, że nie wiemy co robić, ale wiemy, czego nie robić. A czy ktoś nas <tu ocenzurowany bluzg> spytał PRZED wprowadzeniem zmian, czy ktoś ma jakiś pomysł? Sorry.

Co do docinków o "elitach" itp... To już trochę żałosne. Brakuje argumentów do dyskusji, to zaczynamy się wyzywać? Suuuuper.

Zgryw przedstawił wszystko jasno i prosto, prościej się chyba nie da.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Vissan
Baron // Komandor WFR



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)

 Post Wysłany: Pon 23:06, 13 Lis 2006    Temat postu:

Eszzzz w ku**e!

Vos, a prowadzi ci ktoś z kategorii na wpół gm-misje? Ja, dopóki mnie nikt nie dowala farmazonów, a wątpie by Toth próbował, to nie pyszcze jak "balerina".


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Quinlan Vos
Mistrz Jedi



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Łódź / Tomaszów Maz.

 Post Wysłany: Pon 23:08, 13 Lis 2006    Temat postu:

Jasne. Okradają sąsiada, ale mnie to jebie, moje podwórko bezpieczne.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Vissan
Baron // Komandor WFR



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)

 Post Wysłany: Pon 23:10, 13 Lis 2006    Temat postu:

Taa, porównanie z kosmosu. To w takim razie sąsiad (Spam) przychodzi i mówi:

A spoko, to mój szwagier się zajmuje paserstwem, przestój w interesie to pozwoliłem się okraść. I co, dzwonisz na kapy?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wat Tambor
Radny



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Skako

 Post Wysłany: Pon 23:10, 13 Lis 2006    Temat postu:

A jak sąsiad nie ma nic przeciwko? Oto jest pytanie.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Grievous
Generał Separatystów



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Kantyny

 Post Wysłany: Pon 23:28, 13 Lis 2006    Temat postu:

Dobra
Świetnie czyli robimy co chcemy bo na cholere nam jakieś tam zasady. A co jak się bawić to się bawić. Trochę sobie Pogieemię w Republice albo u najemników A co. A ze mieli jakieś tajemnice to mam to w dupie i w żaden sposób nie będzie to miało wpływu na moją postać. Przecież jestem prawdziwym twardzielem z wolą ze stali.

fajnie jest pograć sobie dla opisów w nic nieznaczącej misji, chyba ze nagle jakiemuś socjopacie wpadnie do łba zarządzić bombardowanie orbitalne wiochy w której się siedzi. O ej ale mój Gm nic nie wiedział przecież tak nie można,

Nie moja sprawa? Wbijam się w misje innych i chuj mnie to obchodzi co kto robi.
Ano obchodzi. bo jest to łamanie zasad. dzisiaj zostane sobie Gmo graczem jutro kupie pudzianatora a na piątek zostawię sobie atak ewoków ninja. Co mnie obchodzi że zabiorę komuś radość z grania.

To nie jest tak ze bronię komukolwiek Gmic niech sobie Gmi jak chce
Ale na boga niech się skupi tylko na tym. Zawsze było tak ze gracz nie jest Gmem. wszędzie tam gdzie jest inaczej jest kicha. Dlatego tez wiele osób wybrało właśnie to forum.

Z resztą jest prosty sposób.
Zapraszam za chwilę do kantyny Very Happy
EDIT
http://www.riseoftheempirerpg.fora.pl/viewtopic.php?p=26381#26381


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Żbik
Wredny kocur



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Twojego najgorszego koszmaru

 Post Wysłany: Wto 0:18, 14 Lis 2006    Temat postu:

Pax Rote

Czyli zachowajmy spokój. Nie ma powodu by sie wyzywać, drzeć szaty, demonstrować cokolwiek tudzież ogólnie emocjonować się. Forum żyje, ma swoje problemy i koncepcje ich rozwiązanie. Natomiast ciągle jest to zabawa a nie treść życia, zatem zachowujmy odpowiednią miarę.

Korzystając z okazji chciałem podziękować: Indigo, Uriel, Vissanowi, Aldarowi, Tamborowi, Telemachusowi oraz Tarkinowi, którzy w różny sposób zaoferowali lub zgodzili się pomóc w prowadzeniu Forum. Szczególne podziękowania dla Grevoriusa za pierwsza próbę wprowadzenia merytorycznego aspektu do całej dyskusji, oraz Aldarowi, który jak zawsze pokazał jak pisze osoba pełnoletnia (nie wypominam nic osobom młodszym, uwaga była głownie do studentów)

Aby przejść juz do tematu, forum przeżywa dość niespotykany kryzys, mianowicie jest dużo graczy, ale nie ma MG. Featon i Toth mają swoje ograniczenia, ja też nie mam ochoty siedzieć na RotE bez przerwy. Do czasu Wolanda nikt nie miał ani chęci ani pomysłu co robić. I nie oszukujmy się nikt go tak naprawdę nie zgłosił.

Koncepcja "PBFa Elytarnego" nie jest mi bliska, może to mój problem, ale to co przyciągneło mnie do RotE to władnie jego rozmach, dziesiątki graczy, wielu MG, Galaktyczna skala, nie wyobrażam sobie zrobienie z gry niszowego PBFa dla wybranych. Zwłaszcza, że trudno byłoby tu określić, kto miałby być tymi wybranymi.

Skoro już o Elicie mowa, to z mojego punktu widzenia takowej nie ma i nie będzie. To że ktoś prowadzi Yode, albo że grał dłużej ode mnie, nie czyni go w żaden sposób ważniejszym. Również z zasady gra jest otwarta dla nowych użytkowników, gdyż nie tylko oni są przyszłością forum, ale i często przerastają sprawnością literacką GMów i wyjadaczy. (pozdrowienia dla Raya) O ile tylko ktoś wykazuje chęci do pracy nad stylem i chce się bawić zgodnie z zasadami to miejsce dla niego sie znajdzie.

Przyznaje, są problemy z graczami, którzy mają problemy z odgrywaniem swoich, często bardzo ważnych dla rozgrywki, postaci. Jest to bez wątpienia problem, ale jeśli tylko znajdzie się czas zostanie on w jakimś stopniu rozwiązany.

Natomiast trudno wygospodarować nieco czasu, gdy bez przerwy ludzie (tak bo przecież ktoś za monitorem siedzi) kłócą się o szczegóły. I nawet same kłótnie można wybaczyć, lecz formy nie. Z coraz większym niepokojem obserwuje, że kultura na forum nie tyle upada, ile stacza się. Coraz więcej "gwiazdek" tudzież natręctwo językowe związane z kluczowymi dla trawienia częściami ciała. Teoretycznie rozrywka bazująca na kulturze słowa pisanego powinna być od wulgaryzmów i chamstwa wolna. I to też jest problem RotE, którym warto się zająć.

A wracając do tematu, z całym szacunkiem, ale w wyniku pośpiechu została sprowokowana dyskusja na temat, który większości z graczy, albo nie dotyczył, albo też nie mieli o nim pełnych informacji. Bowiem pojawiło sie pojęcie MG-gracz, które niewiele z moimi planami miało wspólnego. Albowiem istotą MG pomocniczego było przekazywanie im misji, które nie wymagają ani wiedzy o tym co dzieje się w całej Galaktyce, patrzcie misja Spama. MG pomocniczy nie byłby ani od podglądania cudzego forum (nawet nie miałby do niego dostępu) ani do dodawania statystyk. W ogóle płaszczyzna strategiczna była by im obca. Nie było by to też jakieś duże odstępstwo od tego co było, wszak Pelcio "moderuje" misje Rhadka, a trzech zacnych Separatystów w którymś momencie usłyszało, że mogą robić swoje do czasu aż nie będą niczego podbijać. I nikt nie narzekał.

Wedle założeń, nikt nie miał być zmuszany do MG pomocniczego, jeśli Spam nie ma nic przeciwko to takiego by dostał, jeśli Bib mam opory to również będzie miał to na co zasługuje. Zadaniem MG pomocniczych jest prowadzenie przygód na które MG Administrator nie ma czasu i które nie wymagają jego zaangażowania. Być może gdyby cały projekt mógł być ogłoszony w swoim czasie było by prościej, a tak wywiązała się mimo wszystko dyskusja trochę bez podstaw. Ciekawe jest to, że chociaż napisałem, ze kto jest ciekaw może się zgłosić na PW to niewiele osób (zwłaszcza tych najgłośniejszych) skorzystało z tej możliwości.

Argument często podnoszony: "Bras tak nie robił" świetnie i chwała mu za to, miał 3-4 GMów na pełnym etacie, było mniej graczy, jest wybitny i tyle. Ja nie jestem taki mądry i myśl prowadzenia 6 misji mi się nie uśmiecha. Jest to możliwe, ale w rezultacie na post ode mnie czekało by się 2-3 tygodnie. A tego wolałbym uniknąć.

Sam należę do tych osób, które nie miały by nic przeciw misji prowadzonej przez MG drugiej kategorii, jeśli dobrze pisze to mi to wystarczy. I jak na razie nie zrozumiałem dlaczego MG pomocniczy jest taki zły.

Za to przyznaję, że nie jest to rozwiązanie idealne, ale lepsze niż natychmiastowe zamknięcie forum, lub to co proponował Vos, powolne wymarcie forum. Jest to natomiast rozwiązanie skuteczne i w krótkim okresie dobre. A nawet staje się jego coraz większym zwolennikiem. Oczywiście jeśli ktoś ma inny pomysł, zapraszam, niech go przedstawi byle w sposób kulturalny. A może ktoś z wyjadaczy chciałby sam poprowadzić RotE, prawdę mówiąc nie miałbym nic przeciwko gdyby Vos, Rhade, Grevorius poprowadzili RotE, Trąbkowi i Featonowi tez by się miło współpracowało. Zatem Panowie, pokażcie że wam zależy i weźcie sprawy w swoje ręce, albo zgłaszajcie swoje uwagi w sposób kulturalny, albo uznajcie to za "Fanaberie PBFów"

A przede wszystkim zachowajcie spokój, to tylko gra i zabawa.
I niech tak pozostanie.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Samuel Silverword
Spam Lord



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: ZADUPIE

 Post Wysłany: Wto 0:26, 14 Lis 2006    Temat postu:

Cytat:
"Bras tak nie robił" świetnie i chwała mu za to, miał 3-4 GMów na pełnym etacie

Hm, a nie było przypadkiem kiedyś tak, że Bras i Wasyl GMowali we dwóch, ogólnie na Brasie praktycznie cały czas leżała presja RotE?
W sumie największe kontrowersje wzbudza w tym...określenie GM. Ciekawe, czy gdyby zamiast GM Pomocniczy wymyślić inny tytuł, głosów sprzeciwu byłoby tyle samo Razz. Niektórym "GM pomocniczy" może przeszkadzać...więc nie musi korzystać z jego usług. Ja akurat rozumiem potrzebę zaistnienia takowej funkcji, przynajmniej na razie. A więcej się nie rozpisze, bo nie mam czasu. Miłej zabawy towarzysze Razz


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Aldar Khel'makh
Grey Jedi



Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Coruscant

 Post Wysłany: Wto 0:32, 14 Lis 2006    Temat postu:

Rewelacyjna sugestia Spam. Jestem pewien że sprzeciw byłby mniejszy. Czemu?

Obserwując zauważyłem że większość pretensji tyczyła się płaszczyzny niewłaściwej/niestniejącej (że będą podglądać fora itp.). Jak się więc okazuje w toku niewiedzy czym nowy projekt jest, gracze wiele sobie dopowiedzieli. Bo określenie "GM" dawało pole do dopoweidzi. I tu pies pogrzebany...


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Tabmo C'zwar
Kapitan Republiki



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Corellia

 Post Wysłany: Wto 0:50, 14 Lis 2006    Temat postu:

Z mojej strony, po przeczytaniu tego długiego posta, duży szacunek dla Żbika, że zabrał głos i postarał się ten cały bałagan jakoś wyjaśnić w sposób klarownych i przejrzysty. Ciekawi mnie tylko jakby to wszystko wyglądało gdyby zanim zostały stworzone konta MG pomocniczych została postnięta jakaś informacja dająca niewtajemniczonym wgląd w to co nastąpi za dzień lub dwa (bo nie uwierzę, że ten pomysł zrodził się z minuty na minutę.)

W sumie jak człowiek ochłonie trochę i dopiero wieczorkiem wyluzowany zacznie to wszystko czytać to sprawa przyjmuje inny kształt. Co prawda mój stosunek do tego pomysłu jest teraz neutralny, wyraźnie dostrzegam pewne jego zalety (chociażby podobieństwo misji Spama do mojej wcześniejszej, też w sumie niewiele znaczącej w obliczu Eriadu. Misja zakończyła się na podobnych zasadach i sprawnie), jak również wady (patrz posty Grievousa o dedykacji dla roli na forum no i z własnego doświadczenia wiem, że GMowanie ma czasami tendencje do zmniejszenia chęci udzielania się jako gracz...).


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Quinlan Vos
Mistrz Jedi



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Łódź / Tomaszów Maz.

 Post Wysłany: Wto 2:01, 14 Lis 2006    Temat postu:

Dzięki za napisanie czegoś konkretnego i wnikliwego (wreszcie). Doceniam to.

Żbik napisał:
Aldarowi, który jak zawsze pokazał jak pisze osoba pełnoletnia (nie wypominam nic osobom młodszym, uwaga była głownie do studentów)

Jako student biorę tą uwagę na klatę i przyznaję - nerwy lekko puściły i posty były poniżej poziomu - przepraszam za to. Stąd nieporozumienia, które tłumaczę niżej.

Żbik napisał:
Skoro już o Elicie mowa, to z mojego punktu widzenia takowej nie ma i nie będzie.

Zgadzam się. "Jelita" to wymysł spowodowany frustracją (skoro już mówimy o częściach ciała potrzebnych przy trawieniu). Wink

Żbik napisał:
nie mieli o nim pełnych informacji

Sorry, ale tutaj akurat Ty nawaliłeś - trzeba było najpierw dać duże i szczegółowe ogłoszenie co i jak, a dopiero potem rozdawać mody etc. A nie zakładać najpierw spodnie, a potem majtki.

Żbik napisał:
w rezultacie na post ode mnie czekało by się 2-3 tygodnie. A tego wolałbym uniknąć

Ok, ale idziemy na jakość czy na ilość? Były okresy, że posty miałem raz na miesiąc i uwierz, da się to przeżyć.

Żbik napisał:
to co proponował Vos, powolne wymarcie forum

Bynajmniej! Zostałem źle zrozumiany. Proponowałem tymczasowe wstrzymanie rekrutacji (co było już robione dla pojedynczych frakcji i imho zdało egzamin). Pozwolić sytuacji się wyklarować, uspokoić, a nuż jakiś dodatkowy GM wyskoczy - i tutaj szacunek dla Wolanda, oby GMił nam długo i szczęśliwie.

Za resztę posta dzięki i szacunek - w końcu wiemy, na czym stoimy, wiele niejasności zostało wyjaśnionych (mam nadzieję, że w moim również). Niektórym z nas po prostu trudno się do tych idei przystosować, bo od sierpnia 2005 główną i pierwszą zasadą było: GM kształtuje świat. Gracz robi swoje, a GM zarządza resztą. Jest Panem i Władcą przygody. Odwrócenie tego do góry nogami jest po prostu trudne do przyswojenia i sam przyznam, że dla mnie raczej niemożliwe. No ale wola ludu to wola ludu. Oby tylko RotE nie przybrało z tego powodu złego kursu, czego osobiście się obawiam - podzielam strach Zgrywa. Nikt nie jest doskonały i nikt nie będzie perfekcyjnie obiektywny. Z pełnoprawnym GMem jest taka różnica, że wszyscy go męczą o posta, więc robi się złośliwy i wszystkich chce udu... pogrążyć. Dlatego zachowuje całkiem wysoki obiektywizm. Wink W przypadku, jak to nazywasz, pomocniczych GMów, sprawa nie będzie aż tak klarowna - i oby to nie kierowało postępem gry.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Grievous
Generał Separatystów



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Kantyny

 Post Wysłany: Wto 8:52, 14 Lis 2006    Temat postu:

Fajnie że już nie jestem studentem Wink

Fakt po wyjaśnieniach sprawa przedstawiona w nieco innym świetle, nie budzi już takich kontrowersji. Jednak Trzeba przyzna że one nadal są.
Fakt faktem ze trochę mnie poniosło podobnie jak i resztę ekipy ale w dużej mierze to fakt bezosobowości dyskusji na forum. Na gadulcu cczy ircu było nieco inaczej. jeżeli kogoś obraziłem to nie takie było moje zamierzenie, chodziło o dobro ROTE i ogółu graczy. Jak sądzę wszyscy do tego dążyli tylko innymi drogami. Natomiast wyszło jak zawsze po polsku Very Happy

Brak MG to problem ale nie panikujmy. Za złotych czasów Nemoidii czekało się na posta ponad miesiąc i jakoś człowiek sobie radził spamowaniem w Kantynie czy zrzędzeniem. PBfy wyrabiają w człowieku cierpliwość tak jest i będzie. Wolę poczekać miesiąc na porządnego posta niż dostać po 10 minutach jakieś wypociny "BO MG musiał coś napisać" (Sytuacja hipotetyczna ale możliwa)

Misja mniej ważna.
Cóż jeżeli któryś gracz się na takową zapisze oczywiście jego wybór. Może nie brać udziału w losach Galaktyki. Ale wtedy jego działania nie mogą mieć wpływu na innych graczy. Czyli gra Tylko z MG. A taka gra szybko się nudzi. Zwłaszcza że nikt nie zauważa naszych osiągnięć. Każdy przystępując do gry postawił sobie jakiś cel. Niezależnie od tego czy jest to dobra zabawa czy podbicie świata stara się go osiągnąć. Dlatego każda misja jest ważna. I każdy gracz zasługuje na to żeby mieć wpływ na losy gry.

Cytat:
Skoro już o Elicie mowa, to z mojego punktu widzenia takowej nie ma i nie będzie.

Klub elytarny vel kolo wzajemnej adoracji pod wezwaniem wina markowego owocowego.
Właśnie o uniknięcie czegoś takiego mi chodziło. Żeby nie było podziału graczy na lepszych i gorszych. Bo jemu prowadzi GM a ja mam misję z Pomocnikiem mam się cieszyć że w ogóle mam posty.

Prowadzenie PBFa wymaga dużo pracy i poświęconego czasu o czym wielokrotnie pisałem. jeżeli ktoś chce być MG musi zdawać sobie z tego sprawę. Nie chodzi tu o to żeby stwierdzić nie ma GMa to sobie trochę po GMię a co. Uważam że MG na takim forum jak ROTE cieszącym się dobra opinia i ogólnie spójnym i rozbudowanym. Musi mieć dużo czasu musi się przykładać do tego co robi i Potrafić prowadzić sesje. Fajnie żbiku ze nas wymieniłeś ale niestety nie nadajemy się na GMów Rote.
Vos nie ma czasu nawet na picie tylko siedzi i stuka do jakichś kolokwiów aż mu cerber puchnie
Rhade jest wredniejszy odemnie i masakrastycznie nienawidzi Machajkijków. Wybiłby połowe graczy.
A ja nie wiem nawet w połowie tyle co każdy z nich osobno o świecie SW i nie mam czasu. A Gmienie z częstotliwością Totha Jest dla mnie nie do przyjęcia. W dodatku Interpunkcja to dla mnie jakieś tam nieznane słowo Very Happy

Fajnie ze inni gracze i to nawet nieźle piszący zdecydowali się pomóc w prowadzeniu gry. Sęk w tym ze powinien być rozdział pomiędzy Graczem a GMem. Jeżeli grasz nie mistrzujesz. Jeżeli mistrzujesz nie grasz. Ja rozumiem, że nikt nie chce być stronniczy. Ale bardzo ciężko jest skopać komuś tyłek wiedząc ze można tego kogoś wykorzystać w późniejszym etapie gry przy kolejnej misji czy poście. GM nie będący graczem przynajmniej zachowuje pozory bezstronności, a to znacznie poprawia samopoczucie i pozwala na uniknięcie oskarżeń o stronniczość.
Zainteresowanych odsyłam do sławnej już Nemoidi i niesławnej dyskusji która się po niej wywiązała.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Merai
Komandor Separatystów



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Mon Calamari

 Post Wysłany: Wto 11:57, 14 Lis 2006    Temat postu:

Quinlan Vos napisał:


Żbik napisał:
w rezultacie na post ode mnie czekało by się 2-3 tygodnie. A tego wolałbym uniknąć

Ok, ale idziemy na jakość czy na ilość? Były okresy, że posty miałem raz na miesiąc i uwierz, da się to przeżyć.




Wybacz, że się wtrącam, ale są gracze, którzy od dłuuugiego czasu posta nie widzieli ( bodajże najemnicy się skarżą, że post w misji to u nich zjawisko rzadsze niż włosy na języku ). Argument że zachodzi zjawisko "ilość nie jakość" byłby perfekcyjny właśnie gdyby GM-owie nie mieli nikogo do pomocy i starali się "nadrobić straty". Teraz uda się połączyć ogień z wodą: i postów będzie więcej, i utrzymają ona wysoki poziom.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Żbik
Wredny kocur



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Twojego najgorszego koszmaru

 Post Wysłany: Wto 22:50, 14 Lis 2006    Temat postu:

Poszukiwane są osoby od Repów i Najemników które zmotywują swoje frakcje do pisania artykułów do holonetu, będa one miały dostęp do konta Ben Nurr, mile widziany dłuższy staż i zdolnosci pisarskie. Zgłoszenia do Wata lub do mnei na PW

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Zgrywa » Co dalej?
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group