| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Faeton
Game Master
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Nie 14:22, 02 Gru 2007 Temat postu: The New Corellian # 13 |
|
|
Zuchwały napad piratów na Talfaglio
Na orbicie Talfaglio miał miejsce atak niewielkiej flotylli korsarskiej na dokujący w kosmoporcie megafrachtowiec. Jednostka przewoziła zamówioną przez talflaglijski rząd broń i wyposażenie wojskowe oraz cenne chemikalia. Mimo natychmiastowej akcji odwetowej CorSeku i zniszczenia dwóch pirackich korwet, cztery pozostałe zdołały uciec z częścią zrabowanego łupu. Policja ruszyła w pościg za piratami. Rzecznik CorSeku porucznik Jedd Malir zapowiedział, że siły bezpieczeństwa nie będą tolerować podobnych incydentów i podejmą wszelkie środki aby schwytać przestępców i postawić ich przed sądem. W ataki na frachtowiec zginęło dziesięciu członków załogi zastrzelonych przez piratów, którzy wzięli statek szturmem. Z ładowni zniknął towar wartości kilku milionów kredytów. Przedstawiciel Tyrenna Shipping Corporation - właściciela jednostki zapowiedział, że w przypadku niepowodzenia CorSeku, przeznaczy na nagrodę za schwytanie dowódcy ataku sumę równą poniesionym stratom. Heaft Morran, prezes zarządu TSC podrkeślił, że terminowość i pewność dostawy zawsze były głównymi zasadami prowadzonej przez korporacje działalności. Morran dodał, że zarząd wypłaci wysokie odszkodowania rodzinom zabitych marynarzy, jednocześnie dodając, że zedrze wydane pieniądze z piratów i ich rodzin jeżeli zajdzie taka potrzeba. TSC nie rzuca słów na wiatr. Wobec wzrastającego zagrożenia konfliktem z Konfederacją i aktywnością grup pirackich, zarząd spółki postanowił zawrzeć z Molodh Industries kontrakt na ochronę. Analitycy spekulują czy firma Molodhów będzie w stanie wywiązać się z kolejnych zobowiązań. Problemem może być umowa z rządem Esgarii - system, który niedawno wyszedł z wojny domowej i zamówił u Molodhów usługi policyjne i wojskowe. W tej chwili większość zasobów wojskowej części konsorcjum Molodha jest skoncentrowana na Esganiir i innych planetach systemu. Dowodzący akcją na Esganiir, komandor Frei Mornan podkreśla rosnącą liczbę sukcesów korporacji w ustanawianiu porządku na planecie, jednak niezależni eksperci zwracają uwagę na dosyć liczne incydenty w których giną cywile i rujnowane są całe kwartały stolicy planety. Mornan twierdzi, że zniszczenie kryjówek przestępców, dla których Esganiir przez ponad dekadę było dogodną bazą wypadową wymaga poniesienia pewnych ofiar, milczy jednak na temat kontraktów na odbudowę, która Molodh Industries podpisałaz rządem systemu. Mimo tych doniesień Tyrrena Shipping Corporation jest gotowa dosypać kolejnych milionów Molodhom i zapowiada, że w razie niewywiązania się przez nich z umowy poda ich firmę do sądu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
Faeton
Game Master
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 14:25, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Anty-korelianskie zamieszki na Malastare
Tlum manifestantow zebral się wczoraj pod korelianska ambasada w stolicy Malastare. Protest zostal zorganizowany przez Lige Republikanska, radykalna organizacje domagajaca się od neutralnych światów Republiki opowiedzenia się po stronie rzadu centralnego w wojnie z Separatystami. Zgromadzeni przedstawili ambasadorowi Kierowi Mansderowi liste postulatow, wśród których najważniejszym było wpuszczenie do Sektora Korelianskiego sil zbrojnych Republiki i oddanie tamtejszych stoczni na potrzeby przemyslu wojennego. Jednoczesnie, przywodca Ligi, Mandell Gerreth domagal się ustapienia szefa korelianskiego rzadu Garma Bela Iblisa. Były senator Republiki, od kilku miesięcy piastuje stanowisko trybuna korelianskiego rzadu, zastępując u steru władzy dyktator Shylle Merricope, która przechodzi dluga rekonwalescencje po uwolnieniu z wiezienia obalonego tyrana Tamosa Ventru. Bel Iblis, zdecydowany zwolennik Republiki, nie zdecydowal się zmienic korelianskiej polityki zagranicznej i pomimo podjecia działań ku wzmocnieniu politycznej integralności Sektora, nie wypowiedział wojny separatystycznej Konfederacji hrabiego Dooku. Wielu republikańskich politykow po cichu liczylo, ze Iblis przelamie tradycyjny korelianski izolacjonizm i wlaczy przemyslowa potęgę Korelii i jej światów w tryby republikańskiej machiny wojennej.
Gerreth zagrozil, ze wobec przedłużającego się bojkotu przez Korelie republikańskiego wysilku wojennego, Liga Republikanska podejmie szeroko zakrojona akcje protestacyjna. Polityk nie wykluczyl zintensyfikowania działalności na swiatach należących do Zintegrowanego Sektora Korelianskiego, podkreślając, ze także wśród Korelian znajduja się uczciwi obywatele, którzy nie porzuca Republiki w chwili potrzeby. Gerreth zwrocil uwage, ze w przeszłości we flocie i armii służyło wielu Korelian, którzy zasłużyli się w służbie galaktycznego panstwa i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby było tak znowu. Przywodca Ligi stwierdzil, ze dzialania Iblisa i jego rzadu sa niemoralne, gdyz Sektor Korelianski od setek lat korzysta na przynależności do Republiki sprzedając swoje statki, maszyny i inne towary bez zadnych ograniczen celnych czy restrykcyjnych oplat podatkowych. W czasie przekazania petycji ambasadorowi Mansderowi, polityk wygłosił krotkie przemowienie w którym oświadczył m. in.: „W sytuacji kiedy cala Republika walczy o przetrwanie, znosząc terrorystyczne ataki mordercow Dooku, Korellianie siedza bezpiecznie na swoich swiatach udając, ze nic zlego się nie dzieje. Tymczasem niech nie licza, ze Separatyści zostawia ich w spokoju po tym jak pokonaja Republike. Oczywiście nie wierze w nasza przegrana, jednak Korelia musi pamiętać, ze wobec kleski Wielkiej Armii Republiki, takie organizacje jak Federacja Handlowa nie pozostawia jej tych wszystkich swobod jakimi cieszy się teraz. Latwo sobie wyobrazic co czeka korelianski przemysl, a zatem robotnikow, pracownikow, właścicieli czy wszystkich zatrudnionych w korporacjach. Bezrobocie, bieda i znoszenie dominacji bezlitosnych i chciwych Neimoidian i pozostałych podejrzanych typkow spod sztandarow hrabiego Dooku.”
Początkowo pokojowa manifestacja zakończyła się incydentem. Mlodzi działacze Ligi spalili plansze z biala pantera piaskowa – tradycyjnym godlem Korelii i obrzucili budynek ambasady petardami hukowymi. Interweniowaly sily porządkowe rozpraszając manifestacje. Rzecznik Policji Dainle Weel przyznal, ze aresztowano kilkunastu agresywnych członków zgromadzenia, którzy w trybie przyspieszonym stana przed sadem z zarzutem zakłócania porządku publicznego i ataku na funkcjonariuszy Sil Bezpieczeństwa. Pracownicy ambasady potwierdzili, ze w wyniku incydentu z petardami doszlo do niewielkich zniszczen w pomieszczeniach przedstawicielstwa. Nikt nie zostal ranny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Faeton
Game Master
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 14:04, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Tajemniczy wypadek w laboratoriach MI
Dzisiejszej nocy doszło do naruszenia zasad bezpieczeństwa w jednym z orbitalnych laboratoriów biologicznych Molodh Industries. Z naszych informacji wynika, że w Laboratorium nr 4 doszło do kilku eksplozji. Z doku placówki zniknął też niewielki frachtowiec, który zajmował się dostarczaniem zaopatrzenia i materiałów naukowych. Dyrektor laboratorium Majel Ferrin zdementował jednak informację o kradzieży pojazdu i oświadczył, że statek posłużył do ewakuacji badaczy zagrożonych skażeniem chemicznym. Wkrótce po wybuchu na miejscu pojawiły się jednostki służby ochrony i brygady do zwalczania zagrożeń chemicznych. Ochrona MI ustanowiła ścisły kordon bezpieczeństwa wokół laboratorium i odmówiła dostępu dziennikarzom. Statek CorSecu, który przybył na miejsce, potwierdził zaistnienie trudnej sytuacji, jednak jego kapitan zaznaczył, że akcja ratunkowa została przeprowadzona wzorcowo i nie widzi pola do działania dla policji. Przybyli na miejsce inspektorzy Urzędu ds. Spraw Wewnętrznych wstępnie potwierdzili wersję MI, zastrzegli jednak, że ostateczne konkluzje śledztwa stanowią kwestię co najmniej kilku dni.
Rzecznik korporacji Arwyn Keel ujawnił, że na stacji badawczej znajdowało się trzydziestu jeden naukowców i pięćdziesiąt osób personelu pomocniczego. Pracownicy zostali ewakuowanie, jednak nie ujawniono miejsca ich pobytu. Keel zaznaczył, że korporacja pokryje koszty badań i ewentualnej rekonwalescencji swoich pracowników, jednocześnie odmówił ujawnienia natury badań przeprowadzonych w Laboratorium nr 4.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Faeton
Game Master
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 14:51, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mauran Bott: Za dwa lata Corellia będzie w pełni niezależna
Milioner, społecznik i kontrowersyjny polityk Mauran Bott ogłosił powstanie Ligi Niepodległej Corellii. Akces do partii zapowiedziały liczne środowiska do niedawna kojarzone z Tamosem Ventru i kilka mniejszych partii stronnictw ekstremistycznych głoszących konieczność niezależnego rozwoju Sektora Corelliańskiego od reszty Galaktyki. Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w siedzibie Bott Enterprises w Coronet, założyciel nowego ugrupowania poddał ostrej krytyce kilkumiesięczne rządy dyktator Shylli Merricope i jej trybuna Garma Bel Iblisa. Bott stwierdził, że obiecywany przez nich przełom nie nadszedł i Corellia rozpoczęła faktyczne przygotowania do włączenia się do wojny po stronie Republiki. Przywódca LNC zinterpretował ostatnie zbrojenia CorDefence jako oczywisty sygnał, że zbliża się wojna, a Corellia ma wziąć w niej czynny udział ubezpieczając Republikę w Światach Środka. Dodał również, że ostatnie zmiany we władzach CorSecu i licznych urzędów centralnych jak i intensyfikacja prac nad wprowadzeniem w życie Karty Podstawowej Zintegrowanego Systemu Corelliańskiego mają na celu skoordynowanie wysiłku wojennego i podział kosztów wojny na wszystkie planety sektora. Prezes Ligi przypomniał, że ideą kierującą założycielami Zintegrowanego Sektora była ściślejsza współpraca gospodarcza pomiędzy członkami ugrupowania. Zastępca Bott’a Verdon Shade, zajmujący w poprzedniej administracji stanowisko wiceministra kultury, zaznaczył, że poprzedni rząd, według niego, obalony w nieprawnym zamachu stanu, robił wszystko żeby utrzymać Corellię i światy układu na niezależnej ścieżce, pozostawiając pozostałym planetom sektora swobodę co do drogi rozwoju. „Samookreślenie i gwarancja tego prawa, zawsze były priorytetami Ventru Tamosa i jego gabinetu. Obecna władza, wspierana przez konsorcja zbrojeniowe i wielki przemysł, dąży do wojny bo zamierza na niej zarobić. Oto co nimi kieruje. My tymczasem chcemy ochronić Corellian przez zagrożeniami, które dla reszty Galaktyki stały się smutną codziennością. Zniszczenie, wojna i śmierć nie może stać się udziałem miłujących pokój Corellian. Od początku tego konfliktu trzymaliśmy się na dystans i to nas uchroniło przed chaosem wojny na pełną skalę. Nic nie łączy nas z Republiką i jej sprawą. Nie opowiadamy się również za Dooku i jego Separatystami, ta wojna nas nie dotyczy i chcemy żeby tak pozostało”.
Analitycy są podzieleni co do roli jaką Liga może odegrać. Obecnie rząd Iblisa za pomocą sprawnej dyplomacji zdołał naprawić nadszarpnięte przez Tamosa stosunki z państwami sektora i Republiką pozostawiając Separatystów na dystans. Trybun, pomimo swoich wcześniejszych poglądów, otwarcie wyrażanych kiedy zasiadał w republikańskim Senacie, nie odważył się wprowadzić Corelli do wojny. Pomimo jej ogromnego gospodarczego i militarnego potencjału, System pozostał neutralny. Krytykowana przez Botta i jego nową partię integracja sektorowa, jak na razie również nie posłużyła zaangażowaniu Corellian w wojnę. Planety Sektora zdecydowały się jednak doinwestować wspólną obronę i przezbroić CorDefence – formację służącą ochronie planet Sektora. Flota, od dawna zaniedbana, ledwo radziła sobie z ochroną Sektora przed piratami i wymagała opracowania planu inwestycyjnego, dzięki któremu mogłaby odzyskać zdolności bojowe. Pierwsze nowe jednostki uzupełniły już siły CorDefence i udowodniły swoją przydatność. Bel Iblis i pozostali liderzy Zintegrowanego Sektora wierzą, że flota tak jak powstrzymuje piratów, poradzi sobie i z próbą wciągnięcia Corelli w wojnę.
Profesor Jessop Ferrel z Wydziału Stosunków Międzyplanetarnych Uniwersytetu w Cor Vela stwierdził, że obecna polityka rządu ustabilizowała sytuację w sektorze. „Bel Iblis po objęciu rządów pogodził się z rzeczywistością i zdał sobie sprawę, że wprowadzenie Corelli do wojny po stronie Republiki, nie spotkałoby się z masowym poparciem ludności, na które liczył. Pomimo, że wyznaje podobne wartości co przywódcy Republiki i wierzy w galaktyczną jedność, wie, że podobne podejście nie jest popularne na Corelli. Nie zamierza jednak wzmacniać pozycji Separatystów bezmyślnym defetyzmem, który cechował rządy Tamosa. Postanowił reanimować zamierającą integrację w ramach sektora, żeby powstrzymać niezdecydowane światy od przechodzenia na stronę Dooku. Jednocześnie wierzy, że neutralność w wersji proponowanej przez poprzednika, doprowadziłaby Corellię do ruiny. System odcięty od zamówień zarówno zewnętrznych jak i wewnętrznych podupadłby gospodarczo dając przewagę takim ekonomicznym potęgom jak Kuat czy Rendili. Nowe zamówienia dla CorDefence i CorSecu w dużym stopniu zrekompensują brak zamówień wojskowych dla Republiki. Obie formacje od wielu lat były słabo finansowane i ich floty pozostają w kiepskim stanie. Nowe okręty i uzbrojenie oznaczają miejsca pracy dla robotników, inżynierów i podwykonawców i dochód dla akcjonariuszy. Czy się to komuś podoba czy nie nasze światy pozostają uzależnione od zamówień przemysłowych, a pośród nich najważniejsze pochodzą od wojska. Ewentualny wzrost popularności Ligi Botta zagroziłby podstawom corelliańskiego dobrobytu”.
Liga Niepodległej Corelli zapowiedziała, że wkrótce zbierze się kongres założycielski, który wyłoni formalne struktury partii i przygotuje jej plan działania na najbliższe miesiące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
