GR0s
Game Master
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z twojego koszmaru
|
 Wysłany: Śro 10:05, 05 Paź 2005 Temat postu: Zasady pisania postów |
|
|
Zasady pisania postów
Wbrew pozorom nie jest to trudne, jednak właśnie te proste zasady ciężko jest zastosować w praktyce. Dlatego oferujemy wam, graczom którzy nie wiedzą bądź nie chcą wiedzieć, pomoc - ten oto kursik poprawnego pisania postów. Jest to zbiór kilku zasad, o których przestrzeganie, dla waszego własnego dobra, nalegamy.
1. Zasada pierwsza ( jak można poznać po numerku ) dotyczyć będzie pisania poprawnie gramatycznie i bez błędów. Nie będziemy tu uczyć zasad pisowni gdyż nie po to tu jesteśmy ( od tego jest szkoła ) a jedynie chcialibyśmy wyjaśnić dlaczego tak usilnie na to nalegamy. Po pierwsze, pisanie z błędami jest oznaką braku szacunku zarówno do współgraczy, jak i Mistrzów Gry. Po drugie, ciężko nam ( bo mówie tu głównie za siebie, ale również za pozostałych MG i wielu graczy, którzy odbierają to tak samo ) brać na poważnie posty z błędami i powiem szczerze, że nie bardzo chce mi się je czytać. Nie macie ochoty pisać poprawnie to używajcie programów do sprawdzania pisowni. Wierzcie mi lub nie, ale warto się starać.
[link widoczny dla zalogowanych]
2. Posty należy pisać w osobie trzeciej, zaś dialogi i monologi w osobie pierwszej. Dodatkowo teksty mówione postaci trzeba wyróżnić kursywą. Czasami naprawdę trudno domyślić się czy postać mówi na głos czy też ma po prostu takie przemyślenia.
Rezczy niezwiazane z grą, piszecie miedzy takimi znaczkami:[off],[/off]
ERRATA: Posty mają być pisane starannie, dialogi powinny być umieszczane w osobnych wersach. Dla większego porządku w poscie i by nie stanowił nieczytelnego zbitku kolejne sprawy należy oddzielać od poprzednich jednym wersem pustym.
Jeżeli piszecie wypowiedzi odnoszące się do różnych osób to na początku każdej wypowiedzi pogrubioną czcionką piszcie do kogo się ona odnosi
przykład:
"Sanar Kuat był dzisiaj nie w sosie, bolała go od rana głowa a jeszcze musiał odbębnić 5 godzin w tym cholernym biurze. A łeb bolał coraz bardziej. Ehh ... nie trzeba było robić kolejnej rundki w nocy po knajpkach, teraz płacił za zabawę zdrowiem. Sięgnął po szklankę z wodą, ale ta okazała sie pusta. Która to już dzisiaj ? - zamyślił się. Hmm ... stracił rachubę. Włączył komunikator i wezwał sekretarkę.
- Złociutka - powiedział - przynieś mi jeszcze jedną butelkę niegazowanej - i dodał po chwili wahania - albo lepiej od razu kilka.
Wyłączył komunikator i spojrzał na zegarek, westchął rozczarowany. Ta chwila trwała zaledwie dwie minuty a wydawałoby się, że wieczność. Moja głowa jęknął, obiecał sobie solennie że już nigdy więcej nie weźmie alkoholu do ust. Jak wogóle można pić to świnstwo, wzdrygnął się. Pić ... pić. Weszła sekretarka na co senator powiedział uprzejmym acz nieco złośliwym tonem.
- Czyżby na Coruscant zabrakło wody i musiała pani lecieć do innej galaktyki po nią?
Poczuł się trochę lepiej, prawie wyrwał butelkę z rąk obrażonej sekretarki i pociągnął długi łyk. Taa ... to będzie bardzo długi dzień."
3. Operujcie wszystkimi zmysłąmi postaci, to nie jest kukła, którą można posadzić i na tym koniec. Jest to istota żywa, która widzi, słyszy, wyczuwa zapachy, odczuwa dotykiem ( skórą ) i smakiem. Ponadto myśli i ma uczucia.
przykład jak NIE pisać:
"Sanar Kuat wszedł do knajpki, zamówił koktajl i usiadł w oczekiwaniu na kontakt."
przykład jak NALEŻY pisać:
"Sanar Kuat wszedł powolnym krokiem do knajpki. Już od progu uderzył w niego hałas kapeli, hmm ... nawet nieźle grali ... podobało mu się. Koniecznie musiał zapamiętać nazwę, tak to był "Srebrnousty Sam", ta sama kapela co wylansowała słynne hity "Hophop", "Daj mi kopa" i "Dla zasady". No i te zapachy ... mieszanina zapachów różnych istot ... czasem miła a czasem obrzydliwa. Wypatrzył wolny stolik i ruszył ku niemu w takt muzyki. Po drodze rozglądał się na boki leniwie i jakby od niechcenia, zauważył jednak panią senator Bakury w dwuznacznej sytuacji z jakimś postawnym Twilekiem, nawet tutaj docierał do niego jej perlisty śmiech jak wsłuchiwała się w słowa szeptane jej przez amanta, co szczególnie zauważyf to to, że dłonie mieli pod stolikiem ... hmm, dziwne - pomyślał. Minął kilka zajętych stolików i usiadł w upatrzonym, zacienionym miejscu. Poczuł się komfortowo, że siedzi w półcieniu chociaż i tak miał twarz ukrytą głęboko pod kapturem. Nagle doszedł do jego nozdrzy jakiś odór. Sprawdził płaszcz ... nic, potem obejrzał buty i podobnie jak wcześniej nic nie znalazł. Rozejrzał się podejrzliwie dookoła. No tak ... mógł się tego spodziewać ... westchnął ciężko. Sztuczne kwiaty ze zsyntetyzowanym zapachem znowu sie zepsuły.
- Co za tandeta - westchnął pod nosem i wyłączył aparat. Obejrzał go sobie dokładnie i zauważywaszy logo firmy powiedzial ironicznie do siebie.
- Heh ... Corellia ... to wszystko wyjaśnia.
No, teraz to by się czegoś napił. Zaczął rozglądać sie za kimś kto przyjąłby od niego zamówienie. Nagle dojrzał ją, serce aż mu podeszło do gardła a po plecach przeszedł dreszcz jak gdyby kompania miniaturowych klonów szła równym krokiem. To był anioł, od razu przyszło mu tysiąc myśli co mogliby razem ... ale nie ... obowiązek wobec Republiki przede wszystkim. Kiedy podeszła uśmiechnęła się wdzięcznie i zapytała cudnym głosem
- Czego pan sobie życzy ?
Mógł sie tego spodziewać, głos miała równie piękny jak ciało. Koniecznie musiał się z nią umówić, zapytał więc.
- Jak masz na imię, o cudna ?
Dziewczyna uśmiechnęła się jeszcze wdzięczniej i powiedziała
- Neomi, proszę pana - po czym dodała juz bardziej stanowczym tonem - Czy mogę przyjąć zamówienie od pana ?
Sanar odpowiedział niemal natychmiast.
- No jasne, że możesz cudzie natury ... wszystko możesz ... jeśli tylko chcesz
Zarumieniła się lekko, ale nic nie powiedziała wiec Sanar odchrząknął jakby nie dowierzając własnej krtani. Dziwne bo nawet podczas najbardziej zaciekłych potyczek słownych z najwybitniejszymi politykami nie miał takiej tremy jak teraz. Odchrząknął jeszcze raz dla pewności i powiedział
- Podaj mi kochaniutka Tremble w assorikach z Kapmui ... szarpane, nie gniecione.
Dziewczę dygnęło wdziecznie, odwróciło się i odeszło kolysząc biodrami w taki sposób, że kolana Sanara zamieniły się w galaretę, po plecach odbywały się regularne manewry wszystkich klonów miniaturek jakie powstały i powstaną w ciągu następnych dziesięciu tysięcy pokoleń a serce chciało wyrwać się z piersi w pogoni za tą boską istotą. Nie, powiedział do siebie w myślach, obowiązek przede wszystkim. Cóż innego mógł zrobić, wziął się w garść i zaciśnął mocno kolana by serce naprawdę się nie wyrwało. Spojrzał na zegarek, kontakt bedzie za kilka minut. To akurat w sam raz tyle czasu by delektować się drinkiem."
Jak widać można o ile się naprawdę chce. 
4. I tu dochodzimy do kolejnej ważnej zasady, pośrednio powiązanej z poprzednią. Chcemy abyście nie pisali tzw. jednozdaniowców, pogłówkujcie troche a na pewno sklecicie coś jeszcze. Oczywiście są takie sytuacje, że nie trzeba pisać nic więcej ale generalnie patrzcie punkt wyżej. Jeżeli nie napiszecie czegoś to MG może zdecydoważ, że wasza postać postąpiła zgodnie z jej charakterem lub po prostu zinterpretuje fakty tak jak mu się będzie wydawało, że być powinno. Co należy odczytać "tak jak mu się będzie podobało".
przykład:
Sytuacja - zamach na życie senatora, który dzięki swym zdolnościom pokonał przeciwnika i ten leży u jego stóp;
Senator - "Sanar podchodzi powoli do zamachowca i uśmiechając się wyciąga do niego rękę"
MG ( byc może opisze to forum innej frakcji więc poprzedniej wypowiedzi widzieć nie będziecie ) - "podchodzi do xxx niedoszła ofiara zamachu, podchodzi coraz bliżej, uśmiecha sie i wyciąga rękę. xxx ma wrażenie że to jest ironiczny uśmiech zwycięzcy a wyciągnięta ręka to naigrywanie się z nieudanego zamachu. Powolnym ruchem sięga po nóż"
5.Nie wybiegaj za daleko ze swoimi działaniami. Oczywiście możesz opisać swoją podróż z jednej planety na drugą, lądowanie, poszukiwanie celu i zamach w jednym poście ale nie dajesz GM'owi możliwości ruchu. Jeżeli zdecyduje się przerwać twoją podróż już na samym początku bo np. planeta jest zablokowana przez flote i nikt nie może lądować to i tak dalsza treść twojego posta traci wszelki sens. Zalecamy metodę małych kroczków.
6. Tutaj chciałbym poruszyć kwestię God-Modding'u, NPC i PPC.
God-Modding jest wtedy gdy gracze czyli wy próbujecie manipulować światem gry. Do was należy tylko i wyłącznie granie postacią, tzw. jej prowadzenie. Oczywiście od tej zasady są wyjątki, ale o tym trochę później.
NPC lub BN to postacie niezależne, nie są one prowadzone przez żadnego gracza a przez MG'y by mieć wpływ na toczącą się rozgrywkę i nadając jej bieg od strony postaci a nie MG co wyglądałoby dosyć dziwacznie. Obecnie NPC'ami są Mistrz Yoda, Kanclerz Palpatine i Darth Sidious. W razie potrzeby, z reguły po to by nadać grze pozory życia, będą dołączane kolejne postacie pod kontrolą MG'y.
PPC sa to postacie, które odgrywa gracz, a z którymi postać gracza jest w jakiś sposób powiązana. Nieraz bowiem zdarza się, że postać gracza mając wpływy ma również przydzielonych PPC'ów odgórnie bądź poprzez zdarzenia w grze . Takimi PPC są członkowie jednostki dowodzonej przez postać, członkowie biura senatora i jego ochrona ( łącznie z okrętem przydzielonym przez Senat bądź ojczystą planetę ), itp. Gracz ma prawo wydawać im rozkazy i opisywać co oni mówią, robią i jak się zachowują w określonych sytuacjach, MG ma prawo wykorzystać PPC'a danego gracza w przypadku gdy np. dany PPC zauważył coś istotnego albo musi działać w jakiejś nagłej sytuacji.
7. Odgrywając postać należy wziąć pod uwagę realia świata i czas w jakim gra się toczy. Nie piszcie, że postać idzie na zakupy do Tesco czy coś zjeść do MC'Donalda. Nie przypuszczam, żeby było aż tak źle ale wolę o tym uprzedzić. Jeżeli nie znacie aż tak dobrze realiów świata to wykorzystajcie internet, MG, kolegów i współgraczy. Nie wahajcie się pytać, sobie niczym nie zaszkodzicie a czytać teksty będzie przyjemniej. Jeżeli wszystko to zawiedzie to wykorzystajcie własną wyobraźnię ... ja tak zrobiłem w przykładzie.
8.Kolejną kwestią wartą rozpatrzenia jest aktualne miejsce waszego pobytu. Zdziwieni ? Juz wyjaśniam o co chodzi. Otóż często zdarza się tak, że piszecie jednocześnie na różnych forach, odzwierciedlających miejsce w galaktyce. Tak nie może być. Jeżeli warunki techniczne pozwalają na to to możecie przesłac wiadomość, wykorzystać komunikator, przekaz holograficzne czy głosowy. Przykładem może być hipotetyczna sytuacja gdzie gracz wypowiada sie w tym samym czasie w misji podczas lotu w hiperprzestrzeni, a jednocześnie zabiera głos na naradzie na ojczystej planecie. Paranoja do kwadratu. Podczas lotu w hiperprzestrzeni nie można sie pozrozumiewać.
9.Ważną rzeczą jest byście na forach z grą nie edytowali postów. To niby nic złego, ale właśnie między innymi dlatego nalegamy na sprawdzanie pisowni przed wysłaniem. Jeżeli zapomnicie dopisać czegoś ważnego to zawsze można uzupełnić drugim postem. Powodem takiej decyzji jest przypuszczenie, że gracz mógłby zmienić coś istotnego w swoim poście już po poście MG lub postach na innych forach. MG'y biorą pod uwagę te posty nawet jeżeli nic nie piszą.
10. To jest gra RPG więc nie odgrywacie tutaj siebie tylko postacie, które prowadzicie. Dobrze jest znać ich charakter i cele ku jakim dążą. Nie piszcie tutaj w sposób w jaki zwykle piszecie. Jeżeli wasza postać jest dowódcą to niech wyraża się jak dowódca, jeżeli jest obdarzona mocą to niech postępuje i mówi jaka taka właśnie postać. Wtedy i tylko wtedy będę wiedział na 100%, że to naprawdę taka postać.
11. Zasada "Papugi", czyli "wiem co napisałem, ponieważ sam to napisałem". Często zdarza się, że gracze kopiują część wypowiedzi poprzednika i dają do swojej wiadomośći. Jest to zdarzenie kompletnie niepotrzebne, a wręcz nieporządane. GM i każdy z graczy dokładnie wiedzą co takiego napisali, ponieważ to oni są twórcami tego tekstu. Odpowiednio sformułowane słowa gracza, dadzą wywstarczajacą wskazówkę do rozeznania się do jakiej wypowiedzi poprzednika należy myśl lub odpowiedź.
przykład jak NIE NALEŻY pisać:
Post pierwszego gracza:
" Sanar podszedł do dawnego znajomego:
- Jak leci Val, nadal pracujesz jako przemytnik?"
Post drugiego gracza(odpowiedź):
"- Jak leci Val?
- Wszystko dobrze!
- nadal pracujesz jako przemytnik?
- Tak!"
przykład jak NALEŻY pisać:
Post pierwszego gracza:
" Sanar podszedł do dawnego znajomego:
- Jak leci Val, nadal pracujesz jako przemytnik?"
Post drugiego gracza:
"Słysząc słowa dawno niewidzianego przyjaciela Val uścinął go i powiedział:
- Witaj Sanar, wszytko dobrze i tak nadal pracuję jako najemnik!"
UWAGA: Oczywiście ta zasada ma swoje granice. Dotyczy ona tylko tekstów niedawnych, z poprzedniego posta, dwóch, których łatwo się domyśleć, lub słownie nakierować. Natomiast wklejanie dawnych myśli, czy też wypowiedzi z przed kilku, kilkunastu postów, jest jak najbardziej oczywiste i dopuszczalne.
12. Kolory. GMowie czasami może edytując swój, lub post gracza wyrazić offtopiczny komentarz, opinię, poradę, na temat samej gry czy posta. Rozpoznać GMa można właśnie przez kolor tego tekstu. Oto zestawienie kolorów i do kogo należą(graczy prosi się o nie stosowanie tych kolorów w postach):
- Ragnus
- Woland
- Chudeusz
- Brasidas
Powyższy tekst nie ma na celu obrażenia nikogo i jeśli mimo to ktoś czuje się urażony tym tekstem to przykro mi, ale powinien sam sie zastanowić dlaczego go to uraziło.
Powyższe zasady obowiązują wszystkich bez wyjątku, łącznie z GM'ami. I macie tego od nich wymagać. 
Dodam też, że będziemy wyciągać konsekwencje z niedostosowania się do tych zasad, szczególnie do zasady numer 1. I nie chodzi nam o gnębienie graczy, ale o uzyskanie takiego poziomu, który by wszystkich usatysfakcjonował.
Ciekawych informuje, że podane przykłady pochodzą z niedokończonego FanFicu forumowo-ircowego autorstwa mojej skromnej osoby. A co, pochwalić się nie można.  Naprawdę radzę wam kiedyś wejść na kanał forumowy, to naprawde nieraz dosyć ... hmm ... oryginalne doświadczenie.
Dziękuje wszystkim graczkom i graczom za rady i zwrócenie uwagi na nieścisłości
Miałem tego nie pisać ale co mi tam.
Ten post i rady w nim zawarte dedykuję Alanowi Kingowi, jedynemu i niepowtarzalnemu graczowi, a także wszystkim tym, którzy JESZCZE stąpają jego ścieżką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
