| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Generał Grievous
Generał Separatystów
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kantyny
|
 Wysłany: Śro 20:49, 06 Gru 2006 Temat postu: Kim my do cholery jesteśmy |
|
|
Bandą mięczaków z republiki czy Elitą Konfederacji niepodległych systemów. KNS było postrachem Galaktyki Grievous miażdżył wszystko co stało na jego drodze. Dooku również nie był świety. A my się bawimy jak jacyś harcerze nie uważacie panowie że trzeba trochę bardziej brutalnie zadziałać. Trzeba sie chyba nieco bardziej wczuć w role. KNS powinno być oparte na terrorze i sile a nie Być kółkiem wzajemnej adoracji.
Skopmy porządnie parę zadków 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
Mico Reglia
Agent Wywiadu Separatystów
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Corelia
|
| Wysłany: Śro 20:58, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Popieram  Parę mocnych uderzeń by ich osłabiło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Woland
Game Master
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Turek Stadt
|
| Wysłany: Śro 21:07, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm, nie jesteśmy bandą zwyrodniałych psychopatów, którzy urywają kotom łapki i wsłuchują się w ich jęki. Zachowania kanoniczne, ok, ale z umiarem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Iron Lycan
Porucznik Separatystów
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikiej i nieznanej planety Hexon
|
| Wysłany: Czw 16:31, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja na Eriadu byłem brutalny, nie był to terror jak za Hitlera na żydach ale było okrutnie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Generał Visper
Gość
|
| Wysłany: Czw 16:44, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
|
bez jaj ludzie, to nie jest imperium, Tylko w odpowiednich przypadkach postępujemy brutalnie kiedy wiemy że to konieczne czy też zwyczajnie ujdzie nam nasucho. Brutalnie..ok, ale z głową.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Timo Snyder
Ochotnik KNS
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Corellia / Wrocław
|
| Wysłany: Pon 18:55, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
"Bądźcie bez litości, bądźcie brutalni... Dżyngis-Chan rzucił na śmierć miliony kobiet i dzieci świadomie i z lekkim sercem – historia widzi w nim tylko wielkiego założyciela państw. "
Wojnę wygrywa się krwią niewinnych. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Durge
Najemnik
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 18:33, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem musimy zatakować i zrobić gdzieś masakrę na repach i/lub jedi.
Czy skok w pobliże planety ( kilkaset kilometrów ) a następnie miskroskok i ostrzał na ślepo w planetę z orbity i ucieczka po kilkunastu sekundach byłaby możliwa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Wisznu
Mroczne widmo
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 18:44, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
jasne i cholernie nie efektowne. o ryzyku i bezsensie straty wysiłku ja tu już nie wspomnę.
Co to za pomysły w ogóle ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Mico Reglia
Agent Wywiadu Separatystów
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Corelia
|
| Wysłany: Pią 11:29, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nie lepiej przeprowadzić cichą akcję i zlikwidować jakąś ważną osobę? Albo włamać się gdzieś i wykraść informacje, plany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Barsak Sahar
Gość
|
| Wysłany: Śro 19:43, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No to i ja sobie zaproponuje:
Cicha akcja polegająca na zaczajeniu się koło jakiejś wojskowej planety, wysłanie sond nasłuchujących a gdy na odpowiednim wektorze pojawi się statek wroga wyskok, mała masakra i ucieczka pozostawiając za sobą zniszczony transportowiec wroga.
Myślałem o Kamino, bo tam ruch cywilny niedurzy, a przecież co jakiś czas musza te klony transportować do jądra.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Iklleiw Polz`Owip
Komandor Separatystów
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
| Wysłany: Śro 21:24, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
oczywiście że je transportują
Acclaimatorami jak się ostatnio dowiedzieliśmy w dosyć bolesny sposób.
Polecam po napadanie na konwoje w okolicach Ryloth czy też Alderaanu dzięki czemu zyskasz sławę i być może unikniesz wybuchowej śmierci. (jak zobaczysz okręt made in corellia - spierdalaj, jak zobaczysz okręt którego nie potrafisz zidentyfikować - spierdalaj. Jak zobaczysz acclaimatora - spierdalaj Jak zobaczysz przerobionego Dreda to spierdalaj aż się będzie kurzyło bo to Dondonna. Jak zobaczysz transportowiec albo statek pasażerski to go załatw. Rhadego i tak nie zobaczysz
PS. Jak zobaczysz samotną deltę to weź sie lepiej wysadź w powietrze bo masz przesrane 
PS2 Powyższe stwierdzenia niekoniecznie muszą być prawdziwe co nie zmienia faktu ze swoje widziałem ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Barsak Sahar
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:47, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jak Acclamatorami, to jeszcze nie tak źle. A nawet lepiej, co prawda ryzyko duże, ale jak się uda postrzelić takiego to przynajmniej Rada Jedi zauważy strate wielkiego statku. Te okręty chyba mają jakieś wady i da się je znisczyć, prawda. Prawda?
Ryloth/Rodia raczej nie, bo to rejon Huttów, a z tymi wole nie zadzierać i tak pewnie mnie nie lubią.
Aldeeran juz lepiej, nigdy nie lubiłem tej planety za jej cukierkowy klimat:-) (tak samo Naboo) tylko że to jest pioruńsko daleko z Barab, bym musiał się instalować na Myrk.
Co nie jest takim złym pomysłem.
Ale, ale jamci zwykły najemnik, wezmę co dadzą byle dobrze płacili.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
