Ad Bor (Parmc'cyre'ulungu
Użyszkodnik
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chiss system
|
 Wysłany: Sob 0:09, 27 Cze 2009 Temat postu: Kurde! |
|
|
–Kapitanie! Myśliwce separatystów przebijają się przez obronę republiki!- Zameldował Liji’Tel, pierwszy oficer Maximiliana.
-Czekać.- rozkazał Ad Bor.
-Ależ Kapitanie! Na pokładzie Acclamatora jest nasz oddział infiltracyjny!
-Gdyby byli dość dobrzy to by zameldowali, że separatyści zaatakują. Zostali zdekonspirowani Liji`Tel. A jeśli kapitan Acclamatora zdekonspirował Hunga, to poradzi sobie z pierwszą falą myśliwców.
-Rozkaz Kapitanie. Co robimy?
-Kiff? Sprawdź czy czasem nie zmienili podstaw binarnych ich sępów. Widzę na ekranie bardzo ciekawy szyk myśliwców wroga...
-Wszystko po staremu Boru.- Ta pieszczotliwa uwaga była dla Ad`a jak miód.
-Jak zwykle pełen humoru, a pusty baniakiem... Po staremu myśliwce latały by jak podczas bitwy o Naboo. Tutaj jest coś nie tak. Sprawdź to.
-Potrzebuje trochę czasu, ok?
-Dobra masz go. Ale ruchy.
-Czy nadal trzymamy się na uboczu? Przed chwilą nas skanowali.
-Nasz drogi nawigator jak zawsze czuwa? – ironia kipiała z słów dowódcy- to nie wyścigi na Malaster. Munificent musi trochę pomęczyć naszego Acclamatorka.
-Kurde to jakiś absurd. Czekamy, aż Separaciachy rozpiżą w pył naszych infiltratorów bo dwa Muminki męczą republikę a jeden czai się na nas.- oburzenie jednego z sterników dało o sobie znac.
-Nie absurduj nam tutaj tylko popatrz!- na ekranie pokazały się cztery małe punkciki.- Kapitanie! Lecą od strony Mon Calamari! To Republika.
-Widzicie moi drodzy... Ktoś podbija stawkę. Wejdziemy jak Kiff znajdzie coś na te sępy.
-Mam panie kapitanie! Modyfikowane w stoczni Kuat sępy wersji 4,02! To te same co na Naboo. Stare śmiecie ze złomowane po bitwie, wróciły do służby całkiem niedawno jak Separatyści rozbili system Memon i znaleźli te rupiecie.
-Dziwne, że tak dobrze sobie radzą... Wezwać wszystkie frachtowce z drugiej strony planety. Muszą odciąć możliwość wyskoczenia z nadświetlnej separatystą. Sektor między posiłkami Republiki, a naszą grupą infiltracyjną ma być pusty do końca bitwy! Niech trzymają się z dala od zasięgu dział ich Acclamatorów. – Ciąg zdań tak nagle wypowiedzianych przez kapitana zaskoczył wszystkich na mostku. Rzucili się do swoich konsol by wykonać rozkazy.
-Keriw? – Ad Bor uruchomił komunikator.
-Tak kapitanie?
-Szykuj nasze sępy. Masz je zaprogramować na szyk defiladowy. Muszą wlecieć w sam środek dziewiątek wroga. 10 sec na zaklimatyzowanie się. Potem mają ich zmienić w pył. Kod wejściowy taki jak w wersji 4,03... Zaskoczymy ich trochę...
-Pięć Muminków wyskoczyło w szyku rozłożonym za posiłkami Republiki!
-Dobrze... Acclamatory będą musiały się obrócić. Wszystkie frachtowce do sektora wyjściowego! Nie nawiązywać walki z myśliwcami. Skupić się na czystym Munificencie. On ma na nas chrapkę. Wypuścić sępy, Nantexy do zapory ogniowej wokoło Maximiliana. Wchodzimy!
-Mają go kapitanie! Pierwszy Munificent wyłączony. Chyba nie chcą go dobijać. Acclamator z infiltratorami dostaje łupnia od drugiego. Na dwoje babka wróżyła... Myśliwce klimatyzują się wśród sępów wroga. Czemu lecą w szyku defiladowym?
-Separatystami dowodzi jakiś idiota... Te myśliwce poskładane z złomu tak dobrze sobie poradziły bo nasz mądry de konspirator Hunga, swoją drogą jeszcze większy idiota, pomyliłem się co do niego, nie domyślił się o co chodzi. Sępy Separatystów lecą w szyku defiladowym z małymi modyfikacjami bojowymi i przekalibrowanymi odległościami. Widzisz? Trzeci z szyku A leci tak samo jak trzeci z szyku B. W szyku defiladowym odległość to ok. 10 m... Tutaj jest 10 razy więcej. Rozgryzłem skubańca i zobaczymy co zrobi...
-Czysty Munificent nawiązał walkę z naszymi frachtowcami! Zaraz będziemy z zasięgu skutecznego ognia!
-Bingo... tam siedzi... Za wszelką cenę chronić nasze frachtowce! Mają zachowywać się zdecydowanie defensywnie!
-Rozkaz Kapitanie... Myśliwce zdekonspirowane! Szyk defiladowy załamany!- zgasły cztery czerwone lampki symbolizujące myśliwce wroga.
-Czy nasze sępy zdążyły przejść na tryb agresywny? – następna...
-Tak jest Kapiteni! – przez iluminator widać serie pięciu eksplozji.-To działa! Zdjęliśmy 10 sępów wroga!
-Wydaje mi się jednak, że to ja zdjąłem... Ale niech będzie. Ile do kontaktu bojowego z Munificent?
-Frachtowce mają się dobrze... męczą osłony ale ogień jest zbyt rozproszony by obciążyć ich generator główny. 1 min do kontaktu. Co z myśliwcami?
-Nasi poradzą sobie bez problemu. Ładować baterie. Zmniejszyć osłony o 50% Cała moc do silników manewrowych. Na mój rozkaz zwrot lewo na burt i salwa z baterii dziobowych i rufowych. Przygotowani?
-Osłony 75% Baterie naładowane! Hamulec prawy gotowy. Silniki manewrowe 75%...
-Otworzyli ogień! Celność wroga 5%!
-10 stopni w prawo! Nie przerywać przygotować do procedury lewego hamowania! Silniki manewrowe, szybciej!
-Jest 10 stopni w prawo. Osiągniemy za 50 sec!
-osłony 60% Baterie gotowe! Celność domniemana 15% Hamulec w gotowości. Silniki manewrowe 90%
-Druga salwa wroga! Celność 10%!
-Przygotować się do nagłego zwrotu. Myśliwce odsunąć się od wylotów celowniczych. Zaraz może wstrząsnąć.
-Salwa wroga! Trafienie! Powtarzam trafienie! Moc osłon 45%! Drobne uszk...
-Zwrot! Maksymalne lewe hamowanie! Namierzać cele! Na mój rozkaz salwa na wstrzelenie. Potem ognia z wszystkich baterii!
-Myśliwce wroga straty 65%! Osłony Munificenta nadszarpnięte! Frachtowce stan dobry! Acclamator na skraju wyczerpania! Posiłki Republiki i Separatystów walka poziom wyrównany. Odległoś...
-Ognia!
-Trafienie! Powtarzam! Salwa na wstrzelenie trafiona!
-Wszystkie baterie!... Gotowe?... Salwa!
-Mamy obrót 30 stopni! Przeciążenie Hamulców prawych. Silniki manewrowe 40%
-Strzelać bez rozkazu! Myśliwce i frachtowce na Munificenta walczącego z Acclamatorem.
-Celność naszych dział 60%! Moc osłon wroga drastycznie spada!
-Doskonale. Przekazać zbędną moc z silników do generatora osłon.
-Jest wzrost mocy osłon: 50% Myśliwce dotarły do Munificenta. Acclamator zdezaktywowany, powtarzam zdezaktywowany!
-Lepiej żeby frachtowce dały rade.
-Panie Kapitanie, to tylko słabo uzbrojone jednostki transportowe. Jak mogą się mierzyć z fregatą?
-Fregatą bez osłon i wyczerpaną walką. Damy rade. Na razie skupcie się na naszym Munificencie.
-Celność naszych baterii spada! 30% Uszkodzenia wrogiego kadłuba na osi dziobowej. Jakie cele Kapitanie?
-Skupić ostrzał na prawej baterii dziobowej i łączeniu energetycznym przy wylocie z hangarów.
-Się robi szefie! Co z posiłkami?
-Zostawimy ich. Powoli przygotowywać się do abordażu na zdezaktywowanym Acclamatorze. Rozgrzewać silniki. Kiff? Jak długo to potrwa? Ostatnio trochę się przegrzały.
-Komputer mówi że nie ma dużego problemu. Myślę że nie zdążysz rozpykać Munificenta.
-To się jeszcze okaże Kiff, Cała moc do dział!
-Ależ panie Kapitanie. Czy to nie jest niebezpieczne?
-Nawet jeśli to warto zaryzykować. Mam dość tego nadętego kapitanka Separatystów.
-Dziobowe baterie eksplodują! Łącze energetyczne przy hangarze wysadzone! Połowa okrętu wroga pozbawiona oświetlenia.
-Widzicie...
-Kapitanie! Potężny wstrząs w sekcji rufowej!
-Czuje jełopie. Wymorzyć ostrzał. Chce zobaczyć gwiazdy po drugiej stronie tego syfu.
-Przebiliśmy się! Statek jest prawie nieaktywny.
-Ciągle strzela...
-Dostaliśmy! Prawa strona silnika głównego płonie!
-W próżni zgaśnie... Co z tymi gwiazdami?
-Mamy go kapitanie.- Westchnął z ulgą.
-Eksploduje... Spójrzcie co za piękny widok... Nigdy nie zrozumiem jak można woleć jakieś rzeźby.
-O czym pan mówi?
-O mojej rasie... Uwielbiają sztukę... Ograniczone głowy. Rozumiem technikę, piękno statków bojowych, karabinów i baterii blasterowych, ale popiersia obrazy i inne pierdoły... Ha, to zawsze ich ograniczało. No dobra, koniec biadolenia. Do abordażu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
