FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Rada wojenna - posiedzenie piąte
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Siły Zbrojne Republiki » Rada wojenna - posiedzenie piąte
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wisznu
Mroczne widmo



Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Czw 16:14, 22 Lis 2007    Temat postu:

Kanclesz wydawał się być zaskoczony słowami Rhada, oczy najpotężniejszego człowieka Republiki chwilowo nabrały nienaturalnej wielkości. Lecz to był tylko moment gdyż wprawny polityk szybko potrafił zamaskować wrażenie.

- Szanuję pańskie poglądy Komandorze lecz pański osąd jest zbyt surowy. Wydawało mi się że przed chwilą to wyjaśniłem. To nie Republika stoi za oskarżeniami tylko ludzie dbający tylko o własne ambicje i przed którymi was ostrzegałem. My którzy widzimy w co Republikę chcą przemienić spowrotem nie możemy do tego dopuścić. Tartarus ma sojusznicze zobowiązania wobec republiki jak i Republika względem Tartarusa i pan powinien najlepiej wiedzieć że właśnie tym jesteśmy - sojusznikami i wobec tego mamy zobowiązania. Nie pokonamy Separatystów zbójeckimi napadami, może nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale wiem że cokolwiek pan nie zrobi nigdy pan nie zniszczy wystarczająco dużo by wkrótce oni tego nie odbudowali. Może pan odejść teraz, ale panu tego nieradzę. - kończył kanclerz

[off] jeden post twój rhade, jeden mój i to kończymy [/off]


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Telemachus Rhade
Kapitan



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Tartarus

 Post Wysłany: Sob 16:03, 24 Lis 2007    Temat postu:

- Z całym szacunkiem kanclerzu ...
Rhade przesadnie mocno wyartykułował pierwsze słowa.
- ... moje jak to pan określił "zbójeckie" napady, kosztowały Konfederację więcej niż działania Wielkiej Floty Republiki. Do tej pory mają oni przewagę w jakości okrętów w porównaniu z jednostkami Republiki, jak sam miałem okazję się przekonać że Konfederackie niszczyciele typu Sabaoth przewyższają o klasę wszystko co może przeciwko nim wystawić Republika. Co postanowiło zrobić z tym dowództwo ?, NIC. Prowadząc swoje "zbójeckie" działania przechwyciłem konwój zaopatrzeniowy wroga wyładowany po brzegi reaktorami do tych niszczycieli, utrata tego transportu zahamowała na dosyć długi czas znaczny procent produkcji niszczycieli. Uderzyłem na placówkę zaopatrzeniową znajdującą się na Rhen Var. Zmusiłem tym samym Konfederatów do przetasowania swoich sił i odesłania części jednostek z linii frontu do ochrony zaplecza.

Gdyby mi nie przerwano tym bezsensownym spotkaniem kolejne istotne konwoje zaopatrzeniowe mogły by nie dotrzeć do miejsc przeznaczenia.
Republika bawi się w trącanie po łapkach Konfederatów zamiast im je odciąć. Jeżeli Republika chce się bawić przez lata w tą wojnę to jej sprawa, nie moja.

Mówi pan kanclerzu o elementach wywrotowych na łonie samej Republiki. O elementach które doprowadziły do zaszczucia mnie i admirała, te elementy to pańscy Senatorzy Kanclerzu. Przedstawiciele nacji Republiki, ich głos. Jeżeli senat postanawia że jestem zdrajcą nie będąc nawet obywatelem Republiki robi to w jej imieniu. Takich oszczerstw nie da się zmazać jednym pociągnięciem pióra Kanclerzu.
Republika odwróciła się do mnie plecami, niech więc nie oczekuje że pospieszę jej z pomocą kiedy tylko zechce. Senat postawił sprawę jasno, ja stawiam ją jaśniej. Kiedy drażni się Nexu trzeba być przygotowanym na to że można stracić rękę.


Post został pochwalony 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wisznu
Mroczne widmo



Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Czw 19:33, 29 Lis 2007    Temat postu:

Twarz kanclerza, jakkolwiek wcześniej wyrażająca uczucia teraz była niezmienna, chłodna. Całkowicie zakrywająca to co mógł myśleć polityk.

- Proszę pana - ton kanclerza drastycznie się zmienił - jak na oficera jestem zdumiony pańskim brakiem informacji na temat naszych sił. Mogę to tylko wytłumaczyć pańską izolacją. Otóż nasz nowy Venator jest w stanie zniszczyć wszystko co dadzą przeciw nam Separastyczne szkodniki. A co do pana, mimo że toleruje inne poglądy jak powinno się to robić w każdym demokratycznym świecie to myślę że pański ton jest stanowczo zbyt wysoki... zdecydowanie zbyt. Może pan odejść, jesteśmy wolnym państwem to nas różni od konfederatów. Ubolewam na tym że pan tak mało rozumie i mogę mieć tylko nadzieję ze pan zmieni zdanie. Co do pana Admirale, jestem bardzo zadowolony że w przeciwieństwie do pana eks-kompana rozumie pan nasze idee i umie pan wykonywać swoje obowiązki. Z pewnością o tym nie zapomnę.

Hologram znikł, mężczyźni mogli już wyjść z pomieszczenia. Rhade dostał dziwne przeczucie że gdy kanclerz powiedział "z pewnością o tym nie zapomnę" nie mówił tylko do Dodonny. W każdym razie rada została zakończona i zostały podjente wybory, jedne złe a jedne dobre.

[off] Skończone, rhade zgłoś się do wolanda on od teraz cię prowadzi. On też zmieni twoje uprawnienia dostępu [/off]


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Siły Zbrojne Republiki » Rada wojenna - posiedzenie piąte
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group