FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Plotki i informacje potoczne
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Świątynia Jedi » Plotki i informacje potoczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aldar Khel'makh
Grey Jedi



Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Coruscant

 Post Wysłany: Sob 23:41, 13 Maj 2006    Temat postu: Plotki i informacje potoczne

Wątek ten służy do swobodnej publikacji informacji o postaciach znanych pośród innych jedi. Najogólniej są to więc plotki i to o czym się mówi. Jak łatwo się domyśleć informacje te mogą być nieprecyzyjne, przesadzone, a czasem zwyczajnie błędne. Pamiętajmy jednak że w każdej plotce jest krztyna prawdy.

Celem zawiązania tego wątku jest pełniejsze ukazanie naszych postaci. Każdy może dowolnie umieszczać tutaj informacje. Chcesz mieć ciekawszą, bardziej interaktywną postać? Chcesz bardziej się zaangażować? Publikuj.

Zasada jest jedna: to co zostanie tutaj zamieszczone może być wykorzystane przez innych graczy. Każdy może uznać że jego postać posiada informacje zawarte właśnie w tym miejscu. Część tej wiedzy, całą lub żadną – to już decyzja gracza.

Mam nadzieję że wątek ten posłuży nam do ciekawszego kreowania postaci, ciekawszej gry i w konsekwencji lepszej zabawy.

Powodzenia!

Sugestia:
Jeśli dokonasz już wpisu w tym wątku, następnie edytuj wpis. Tak aby jeden wpis dotyczył jednej postaci - łątwiej będzie nawigować.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aldar Khel'makh dnia Nie 0:21, 14 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Aldar Khel'makh
Grey Jedi



Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Coruscant

 Post Wysłany: Nie 0:07, 14 Maj 2006    Temat postu:

Garść informacji o moim pupilu:
1. Trafił do Świątyni dość późno. Miał już 11 lat. Co więcej z początku zapisał się w historii Zakonu jako osoba krnąbrna, niezależna i problematyczna. Podobno dorastał w powiązaniu ze strukturami przestępczymi. Palenie papierosów, ostre odzywki. Zbuntowany, zły dzieciak...
2. Osoba która doprowadziła go do Zakonu to Mistrz Roni Sunrider. Osoba ciesząca się olbrzymim szacunkiem. Choć już bardzo stary, to jednak doskonały wojownik. Bardzo zasłużony, o nieprzebranej mądrości. Zawsze postępujący rozważnie. Bardzo stateczny i odpowiedzialny. Roztaczał wokół siebie aurę pewności i zaufania, a także szacunku. Co ciekawe Mistrz Sunrider nigdy nie zasiadał w Radzie. Jak sam twierdził był wojownikiem, a zatem obrał drogę wykonywania poleceń Rady, a nie „politykowania”. Znany był ze swojej twardej polemiki i błyskotliwej argumentacji.
Śmiało można powiedzieć że Mistrz Roni Sunrider był żywą legendą zakonu. Uosobienie wielu cnót jedi, a przy tym idealista i indywidualista. Pośród młodych adeptów wielu bardzo liczyło na naukę u Sunridera. Zwłaszcza że ten był prawdziwym mistrzem miecza i z rozbrajającą szczerością twierdził że dobry wojownik potrafi walczyć każdą bronią. Sam Sunrider posługiwał się jednym mieczem tak samo jak i parą, a także mieczem o podwójnym ostrzu.
3. Tym bardziej zaskakujące że Mistrz Sunrider wybrał młodego i raczej nie perspektywicznego Aldara. Podobno forsował jego przyjęcie spierając się z członkami Rady. Niektórzy powiadają że ściął się z Mistrzem Windu w tej kwestii (a inni dopowiadają że tych dwu nigdy za sobą nie przepadało). Aldar bardzo krótko przebywał w Świątyni.
4. Znane było przywiązanie do mistrza Sunridera, jakie przejawiał Aldar. Najprawdopodobniej był pod jego bardzo silnym wpływem. Roni cieszył się olbrzymią estymą u swego ucznia.
5. Niewiele wiadomo na temat samej nauki. Sunrider zawsze był dyskretny i stronił od widowiskowych zagrywek. Nie było więc widowiskowych walk, których można by się spodziewać po mistrzu podążającym drogą wojownika.
6. Przed dwoma laty Świątynię obiegła straszna wiadomość. Mistrz Roni Sunrider zginął. Co więcej – jego uczeń przepadł. Świadkowie donosili że na jednym z księżyców dwójka jedi wdała się w potyczkę. Mistz skutecznie rozbrajał podpitych górników, którzy ruszyli do rękoczynów. Lecz Aldar zaatakował swego mistrza i podstępnie zabił. Następnie zabił również innych zgromadzonych w kantynie...
Aldar nie powrócił do zakonu. Nie próbował się tłumaczyć. Właściwie nikt nie wie co się z nim działo. Pojawiło się wielu nieprzychylnych jemu. Liczni domagali się odszukania i ukarania zdrajcy. Nie mogli wybaczyć że ten niepokorny chłystek odebrał Świątyni tak znakomitego nauczyciela i autorytet.
7. Aldar skontaktował się z Zakonem i poprosił o audiencję Mistrza Yodę. Dużym szokiem było przybycie wojownika do Świątyni...


Zapewne powyższy wykaz zmieni się i ulegnie rozszerzeniu. Na dziś dzień chciałbym przedstawić wybiórczą historię mojej postaci i genezę sytuacji w jakiej się zalazł.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Samuel Silverword
Spam Lord



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: ZADUPIE

 Post Wysłany: Czw 10:30, 18 Maj 2006    Temat postu:

Nudzi mi się, to napisze o Samuelu trochu Razz.
1. W Świątyni jest od dawna-trafił do niej w czasie bardzo krótkim od swojego urodzenia.
2. Stronił od innych uczniów, głównie siedząc w archiwum.
3. Osobnikiem, który postanowił uczynić go swoim uczniem, był Sirion-Jedi o pacyfistycznych poglądach.
4. [link widoczny dla zalogowanych] był około 35 letnim błękitnookim blondynem, lubującym się w błękicie. Lubiał się uśmiechać, często jednak pod maską uśmiechu ukrywając fałsz. Nie wsławił się brawurowymi pościgami, zapierającymi w dech pojedynkami czy wielkimi bitwami. Problemy rozwiązywał raczej pokojowo i po cichu. Należał do najlepszych dyplomatów wśród Jedi-i był chyba najlepszym z nich kłamcą. Rzadko używał miecza do rozwiązywania problemów-ale jeśli już musiał, walczył bardzo eleganckim obronnym stylem, w którym każdy ruch jego pięknego, misternego (akurat tutaj Sirion przekładał piękno i wygląd nad efektywność w walce) miecza o morskobłękitnym ostrzu wykonywany był z niezwykłą elegancją. Doskonale posługiwał się Mocą, szczególnie zmianami i postrzeganiem.(których był mistrzem)
Mistrzowie Jedi pamiętają go raczej jako miłego pełnego dobrych manier pacyfistę-filozofa, niż jako kłamcę. Głównie dlatego, że niewielu z nich potrafiło odróżnić prawdę od fałszu. Rada miała w większości dobrą opinię o Sirionie, poza Mistrzem Windu, wobec którego były mistrz Samuela okazywał chłód i wybitny brak sympatii. O Sirionie wiadomo też, że jeszcze jako padawan widział bezsensowną, niepotrzebną śmierć swojego mistrza, ale nie stracił zimnej krwi i pomimo wielkiego bólu towarzyszącego tej stracie doprowadził misję, w której brali udział do pomyślnego końca w sposób pokojowy, czego następstwem było mianowanie go rycerzem Jedi. Od samego początku żywił on niezwykły szacunek do mistrza Dooku, będąc pod jego wielkim wrażeniem.
5. Pod kierownictwem swojego mistrza, Samuel z odludka stał się wygadanym młodzieńcem, który przejął poglądy nauczyciela, między innymi pacyfizm i szacunek do Dooku.
6. Mistrz nieprzykładał zbytniej uwagi do walki mieczem, przez co Samuel nie szkolił się zbytnio w tej dziedzinie, co zaowocowało tym, że młody Silverword jest beznadziejnym szermierzem.
7. Powszechnie wiadomo, że młody Samuel ma jakieś uprzedzenia do Windu.
8. Sirion był jednym z rycerzy wysłanych na Geonosis-był ochotnikiem. Tłumaczył się, że chce zobaczyć na własne oczy, co wyprawia Dooku. Był tamtego dnia niezwykle poruszony i niespokojny, unikał towarzystwa innych Jedi.
Najprawdopodobniej zginął na Arenie.
9. Ponoć Samuel eksperymentuje z Mocą, ale nikt nie ma dowodów na to, czy w swym "samouctwie" sięgał do Ciemnej Strony.
10. Silverword ma nieco odbiegające od ogólnie przyjętych poglądów poglądy.
11. Aktualnie szkoli się pod kierownictwem Tholme'a.
12. Chodzą pogłoski o tym, jakoby Silverword czuł strach przed podróżami międzygwiezdnymi.
13. Samuel znacznie bardziej ceni u Jedi zdolności władania Mocą i słowem, niż machanie mieczem.
14. Niektórzy przestrzegają, by nie ufać wszystkim słowom młodzieńca.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Samuel Silverword dnia Wto 13:31, 27 Cze 2006, w całości zmieniany 2 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Uriel Khaan
Rycerz Jedi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Nar Shaddaa

 Post Wysłany: Czw 19:59, 18 Maj 2006    Temat postu:

1. W klindze jej miecza tuż obok fioletowego kryształu spoczywa jedna z niewielu w galaktyce pereł Krayta, którą dziewczyna zdobyła na Tatooine w przymusowej walce ze smokiem.
2. Do Świątyni trafiła mając mniej więcej 4 lata, a osoba odpowiedzialną za jej przybycie była Yaddle, mistrzyni Jedi.
3. Kiedy przebywała w Świątyni jako mała uczennica okazywała tak wielkie zainteresowanie historią Jedi, że wielu rokowało iż po skończeniu szkolenia zajmie ona miejsce jednego z kronikarzy zakonu.
4. Na swojego padawana wybrał ją mistrz Jedi- Vrit Ahanau, jeden z najstarszych mistrzów w Zakonie, o ile nie najstarszy po samym Yodzie. Był genialnym taktykiem wojennym dlatego większość czasu spędzał wśród wojska niż innych Jedi. Khaan była jego drugą uczennicą.
5. Podczas jednej z wielu misji Khaan odniosła tak poważne rany, że jej dalszy trening stanął pod znakiem zapytania.
6. W tej samej misji młoda padawanka dała się ponieść Ciemnej Stronie Mocy i zaatakowała swojego mistrza, który zmuszony do ostateczności unieruchomił ją w dość brutalny sposób pozbawiając ją lewej dłoni.
7. Więź łącząca ją z Ahanau była tak silna, że Khaan odczuła jego śmierć na Arenie będąc na Coruscant. Ból był ogromny, nie tylko psychiczny ale i fizyczny…
8. Po śmierci pierwszego mistrza Rada przez długi czas nie mogła znaleźć nikogo, kto dokończyłby jej szkolenie. Na okres próbny została uczennicą Mistrza Vosa.
9. Jej luźne, jednak pełne szacunku podejście do mistrza Yody stało się obiektem wielu anegdot w obrębie świątyni.
10. Niegdyś pełna energii i entuzjazmu po śmierci Ahanau stała się cieniem dawnej Khaan.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Anakin Skywalker
Padawan



Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/5


 Post Wysłany: Sob 12:28, 27 Maj 2006    Temat postu:

1. Na drogę Jedi kazało mu wkroczyć pochodzenie. Ponoć został stworzony przez Żywą Moc. Temat jest na tyle kontrowersyjny, iż rzadko go poruszają w świątyni.
2. Urodził się na Tatooine. Dzieciństwo spędził jako niewolnik.
3. W wieku niecałych 9 lat został zabrany przez Mistrza Qui- Gona na Coruscant.
4. Rada nie udzieliła zezwolenia na jego szkolenie. (Ze względu na wiek). Szczególnie przeciwnym był Mistrz Mace Windu, do którego chłopak trzyma dystans po dziś dzień.
5. Sytuacja zmusiła Radę Jedi by udzielić pozwolenia młodemu Obi- Wanowi na zostanie mistrzem Anakina. Taka była ostatnia wola konającego Qui- Gona. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, iż od początku nie wszystko wyglądało tak, jak powinno.
6. Dumny, niekiedy nawet arogancki. Pełen samouwielbienia oraz wiary w swoje umiejętności. Sprawy nie ułatwia fakt, iż istotnie ma ku podobnej postawie powody. Niebywały talent chłopaka rozwija jego zdolności wprost proporcjonalnie do ego.
7. Jak dotąd nie zyskał tytułu rycerza ze względu na brak samoopanowania i dyscypliny.
8. Nie posiada wyuczonej pokory do autorytetów. Obi- Wan zawsze traktował go raczej jako towarzysza, brata, aniżeli ucznia.
9. Konstruktor, mechanik, osoba o bardzo rozbudowanym instynkcie w dziedzinie technologii.
10. Zbudował robota protokolarnego C-3PO.
11. Cholernie niecierpliwy.
12. Często traci świetlny miecz. ( za co równie często obrywa od swojego mistrza reprymendy).
13. Prawdopodobnie jeden z najlepszych pilotów Galaktyki.
14. Jako dzieciak wygrał słynny wyścig Boonta.
15. Jest przywiązany do swojego Astromecha R2-D2.
16. Używa osobiście zmodyfikowanych pojazdów. Jego statkiem był myśliwiec przechwytujący Delta-7 Aethersprite- "Azure Angel". Skywalker pomalował nawet maszynę w taki sam sposób, jak wyglądał jego ścigacz podczas słynnego wyścigu na Tatooine.
Zapytany o pomysł na nazwę myśliwca tylko się uśmiechnął.
Po jego stracie dokonał jeszcze dalej posuniętych modyfikacji w nowej Delcie. Nie siląc się zbytnio, nazwał swój statek Azure Angel 2.
17. Ma cięty język. Jego gry słowne z Mistrzem Kenobim są recytowane przez młodych adeptów niczym formułki. Cynizm Anakina, lekkie podejście do poważnych spraw oraz inne niepoważne elementy osobowości czynią z niego idola młodych padawanów.
18. Świątynia chyba nigdy nie była dla niego domem. Spędził w niej właściwie niewiele czasu.
19. Liczba Midichlorianów w próbce jego krwi wynosiła ponad 20 000. To prawdopodobnie najwyższy wynik w historii Zakonu.
20. Rozwija V formę walki świetlnym mieczem, bazując na innych stylach, własnym doświadczeniu oraz naukach mistrza. W trakcie Wojen Klonów przeszedł z Shien na konkretniejszą, bardziej agresywną odmianę Drogi Smoka Krayta- Djem So.
Mając raptem 13 lat, własnoręcznie pozbawił życia ( w trakcie pojedynku) handlarza niewolników, Krayna, będącego żywą legendą w świecie przestępczym.
21. Był silnie związany emocjonalnie z matką. Zdawać by się mogło, że do pewnego stopnia wciąż pozostał dzieckiem.
22. Pół Galaktyki szepce o jego nieobojętnym stosunku do Senator Padme z Naboo. Aż dziw bierze, że sprawa nie trafiła jeszcze do Rady Jedi.
23. Oficjalnie wiadomo, że utrzymuje zażyłe kontakty z Wielkim Kanclerzem Palpatinem. Z niewiadomych przyczyn ten ostatni lubi Skywalkera. Można nawet powiedzieć, że się przyjaźnią. Palpatine przyjął w tej przyjaźni stanowisko mentora. Anakin został pod pewnymi względami jego podopiecznym. Radzie Jedi taki stan rzeczy się oczywiście nie podoba, lecz brak głośnych protestów.
24. Wojnę traktuje jako sprawdzian swych umiejętności.
25. Na Geonosis stanął do pojedynku z Dooku. I przegrał, tracąc przy tym prawą rękę. Zastąpił ją mechaniczną protezą.
26. Proteza ta zdaje się przyciągać kłopoty, gdyż w kilku kolejnych misjach była uszkadzana.
27. Złośliwi komentują, jakoby wraz ze stratą ręki, Anakin stracił część swego człowieczeństwa.
28. W piątym miesiącu Wojny klonów dokonał jednej z najbardziej lekkomyślnych rzeczy w swoim życiu. W pojedynkę przeprowadził abordaż na okręt KNS. W efekcie zaginął na wiele dni. Co się wtedy z nim działo... niewiele wiadomo. Anakin na wspomnienie tego okresu robi się pochmurny, opryskliwy, zagniewany wręcz. Młodzi adepci mocy wymyślają coraz to nowe wersje tej plotki. Od takiej, iż Skywalker przeszedł na Ciemną stronę Mocy, przez możliwość uczestniczenia w tajnym zadaniu, po to, że został pojmany przez samego Dooku.
29. Ponoć bez przerwy szuka partnerów do treningu ze świetlnym mieczem. Wiadomo, że próbuje odnaleźć jak najskuteczniejszą metodę na Makashi. " Nieważne jaką. Byleby wysłała Dooku w cholerę."
30. Dotychczasowy mentor Anakina, Obi-Wan Kenobi traci kontakt ze swym uczniem.
31. W piątym miesiącu drugiego roku Wojen Klonów, odwracając uwagę wroga od ludności cywilnej, wyzwał na pojedynek wręcz sławnego Komandora KNS- Durge'a. Walcząc bez świetlnego miecza, nie miał najmniejszych szans na zwycięstwo. Ledwo przeżył.
32. Always on the move.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anakin Skywalker dnia Wto 22:45, 07 Kwi 2009, w całości zmieniany 9 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Quinlan Vos
Mistrz Jedi



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Łódź / Tomaszów Maz.

 Post Wysłany: Nie 21:00, 25 Cze 2006    Temat postu:

1. Urodził się na planecie Kiffu i jako dziecko został znaleziony przez mistrza Tholme'a. Pod jego kierunkiem ukończył szkolenie. Będąc jeszcze młodym padawanem spotkał Aaylę Securę; później był jej mistrzem.
2. Mniej-więcej w okresie kryzysu Naboo padł ofiarą podstępnego spisku, w wyniku którego stracił pamięć. Musiał odnowić swoje więzi z Zakonem i Mocą, co generalnie mu się udało.
3. Ma opinię mistrza o dosyć luźnym podejściu do Kodeksu i ogólnie przyjętych konwencji. Specjalizuje się w infiltracji i szpiegowaniu, często pod przykrywką i jako cywil. Jest też skutecznym mistrzem, o czym świadczy świetne wyszkolenie Aayli Secury oraz częste przebywanie na posiedzeniach Rady jako jej członek.
4. Oprócz więzi z Mocą posiada kiffarską umiejętność psychometrii, czyli czytania wizji z materiałów ożywionych i nieożywionych, gdy ich dotyka. Moc dodatkowo wspomaga tę zdolność, pozwalając mu nieraz na szczegółowe odtworzenie wydarzeń, w których brała udział dana osoba lub przedmiot.
5. Jest znakomicie wyszkolonym wojownikiem, dobrze posługuje się mieczem świetlnym, jak również wspomaga się Mocą. Preferuje formę VII, chociaż zna też dobrze IV i VI oraz podstawy form I i III.
6. Jako członek rodziny Vos jest krewnym obecnej Sheyf of Kiffex, Tinte Vos, czyli przywódczyni politycznej, która nie zgadzała się z decyzją jego rodziców, aby oddać Quinlana na wyszkolenie Jedi. Istnieją uzasadnione podejrzenia, że mogła brać udział w spisku, który doprowadził do śmierci jego rodziców, których energia życiowa została wyssana przez Anzatich - z tego powodu Vos do tej pory ma fobie wobec tej rasy.
7. Krążą plotki, że mistrz Vos nie do końca przestrzega celibatu, na co złym okiem patrzy mistrz Tholme, jednak nie ma ich konkretnego potwierdzenia.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Tholme
Mistrz Jedi



Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Pią 21:45, 30 Cze 2006    Temat postu:

1)Nie wiadmo na jakiej planecie się urodził, przypuszczalnie na Coruscant, jako neichciane dziecko pewnego polityka.
2) Jako młody padawan został wysłany na Anzat, gdzie szkolił go mistrz anzatich Akku Sell. Misja dyplomatyczna, która miał przy okaji powierzoną, nie powiodła się.
3)Misja miała polegać na przekonaniu wojowników anzackich do szkolenia młodych padawanów. Wyrano Tholme'a jako pierwszego studenta ze względu na jego dojrzałość pond wiek. Powiodło się połowicznie: Anzati przeszkolili jedynie jego, ale nie zechcieli wyszkolić żadnego innego Jedi.
4)Tholme posiada silną, sprawnie zorganizowaną siatkę szpiegowską. Część ze swoich kontaktów i informatorów dzieli ze swoim byłym uczniem i najlepszym przyjacielem: Quinlanem Vosem.
5)Jako student Anzatich posiada ich wszystkie umiejętności, zwłaszcza te skrytobójcze. Stąd też jego decyzja o pozostaniu jakoby szpiegiem Zakonu.
6)Jgo cechą charakterystyczną jest pionowa, przecinająca wymienione obecnie na stuczne oko blizna, pamiątka po pojedynku z rabią Dooku, kilkanaście godzin po bitwie na Geonosis.
7)Tholme niezauważalnie utyka na lewą nogę. Odawia jednak wstawienia wzmacniacza metalowego. Oprócz oka nie chce tolerować żadnego sztucznego tworu w swoim organiźmie.
8)Jest zakochany z wzajemnością w mistrzyni Jedi, Traa Sa'a. Jest to jednak tylko miłość niejako platoniczna, bez zwieńczenia związkiem z powodu nakazów kodeksu.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Aldar Khel'makh
Grey Jedi



Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Coruscant

 Post Wysłany: Nie 22:53, 19 Lis 2006    Temat postu:

Pojawiło się wielu nowych graczy. Zachęcam do lektury i uzupełnienia tego wątku.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Kit Fisto
Mistrz Jedi



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Glee Anselm

 Post Wysłany: Pon 21:21, 11 Gru 2006    Temat postu:

Mistrz Kit Fisto
1.Do świątyni trafił w bardzo młodym wieku.
2.Jego nauczycielką była kobieta i mistrzyni zwana Tahl. Jednak jego mentorem był również Qui Gon Jim.
3.Mistrzyni Tahl należała do kręgu Mistyków, nurtu w Zakonie skupiającego Jedi poszukujących pradawnej wiedzy i śladów Mocy w różnych kulturach i religiach. Była też związana emocjonalnie z mistrzem ObiWana Kenobiego. Niektórzy mówią, że wzieli nawet potajemnie ślub.
4.Mistrzyni Tahl razem z Padawanem brała udział w licznych misjach dyplomatycznych, mających na celu emancypacje ras kontrolowanych przez Dyktatorów. W czasie jednej z tych misji została oślepiona, w czasie innej zgineła.
5.Po śmierci Tahl Fisto zajął się szkoleniem Kalamarianki Bant Eerin, drugim uczniem Mistrza jest Triel Lanis.
6.W przeciwieństwie do swojej Mistrzyni Kit Fisto bardzo twardo stąpa po ziemi, natomiast przejął od Qui Gona niezależne myślenie, nieraz sprzeczne z poglądami Rady Jedi.
7.Z tego powodu przez długi czas nie dołączył do tego gremium, za to działa w Komisji Pojednania (inni członkowie: Plo Koon, Yoda, Oppo Rancisis)
8. Jedi uważa się raczej za dyplomatę niż wojownika. Za to włada biegle I formą walki mieczem świetlnym.
9.Jego miecz posiada dwa dwa kryształy i ma tryb fazowej emisji, co umożliwia działanie pod wodą.
10. Jest skromy i chorobliwie zapobiegliwy.
11. Łączy go szczególna więź z Aayla Secura.
12. Jego głowoodnóża zapewniają mu niezwykły węch, do tego stopnia iż jest w stanie wyczuwać i interpretować zmiany zapachu rozmówcy. Jako wodna istota ma też skrzela. Z tego też powodu nie lubi bardzo suchych terenów i zazwyczaj ubiera się w liczne warstwy szat.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Dass Jennir
Rycerz Jedi



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Taris

 Post Wysłany: Sob 21:43, 12 Maj 2007    Temat postu:

Garść informacji o Jennirze:
1. Dass pochodzi z niezbyt zamożnej rodziny z Taris.
2. Podobnie jak inni jedi został przywieziony do świątyni jeszcze w wieku niemowlęcym.
3. W czasie treningu w świątyni nie przykładał się do ćwiczeń z telekinezy.
4. Zamiast historią Zakonu przejawiał raczej zainteresowanie fechtunkiem. Wiele czasu spędził z mistrzem Cin Dralligiem na doskonaleniu umiejętności władania mieczem świetlnym.
5. Był padawanem Colemana Trebora.
6. Przeżył śmierć swojego mistrza na Geonosis, chociaż był już wtedy rycerzem od dłuższego czasu.
7. Większość swojej służby jako jedi pełnił w Zewnętrznych Rubieżach. Zajmował się głównie walką z piractwem.
8. Spędził siedem miesięcy w ruinach świątyni na Dantooine, zastanawiając się nad tym kim jest i jakie są jego obowiązki. Dopiero po tych przemyśleniach zdecydował się przyłączyć do wojny.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Świątynia Jedi » Plotki i informacje potoczne
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group