FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Przymusowy sojusz
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Konfederacji » Przymusowy sojusz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ragnus
Rebel Scum



Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Bydgoszcz

 Post Wysłany: Pon 0:04, 29 Maj 2006    Temat postu: Przymusowy sojusz

Po skończeniu kolejnej narady Konfederacji obaj generałowie rozpoczęli wykonywanie swoich obowiązków. Pierwszym krokiem wielkiego cyborga było udanie się do pomieszczenia, gdzie czekał na niego złapany pirat. Rick Nabel ośmielił się zaatakować jedną z niewielkich placówek Federacji, teraz miał za to ponieść konsekwencje.

Wpadka na powierzchni planety tuż przed dokonaniem ataku naziemnego. Na szczęście okręt uciekł i prawdopodobnie był bezpieczny. Pirat razem z częścią ludzi znalazł się w dość poważnych tarapatach, ale i tak wychodził już z większych. Nowa sytuacja mogła nawet przynieść odpowiednie korzyści. Wystarczyło umiejętnie poprowadzić dyskusję z rozmówcą by wpadka zamieniła się w zysk.

Pomieszczenie nie wyglądało jak zwykłą sala do przesłuchań. Zamiast siedzieć na metalowym krześle ze skutymi rękoma Nabel spoczywał na wygodnej kanapie. Ściany przyozdobione były obrazami wykonanymi przez Neimoidian przyciągającymi wzrok natychmiast po przekroczeniu progu.. Możliwe, że dowódca źle zrozumiał rozkazy, ale czego można było oczekiwać po osobie, która straciła wszystko w ciągu ostatnich parunastu godzin. Już teraz i tak nie miało to żadnego znaczenia. Z najeźdźcy w wyniku zamieszania awansował na partnera do rozmów i nie było sensu tego zmieniać.

Pirat wiedział, że jest potrzebny Separatystom. W przeciwnym wypadku już dawno by go zabili na powierzchni tamtej zapyziałej planety zamiast ciągnąc go aż tu na Golana orbitującego nad Cato Neimoidia. Jedynym pytaniem na jakie nie znał odpowiedzi było dokładne określenie wymagań i wynagrodzenia za nie.

[off] W kwestii wynagrodzenia. Jednostką pienieżną są kredyty wyrażone w ileśtam K. Jest to równowartość 1000 zwykłych kredytów. To tak, zebysćie wiedzieli za ile pracujecie/wynajmujecie. Visper zna limity jakie może zaoferować[/off]


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Visper
Gość







 Post Wysłany: Pon 19:11, 29 Maj 2006    Temat postu:

Visper wszedł do przyozdobionego pokoju który troche raził jego receptory wzrokowe swoją ozdobnością, przesadne dekoracje niezbyt dobrze wpływały na jego samopoczucie. Dwa super droidy staneły przy wyjściu dobrze się prezentując.
- Rick Nabel jak się domyślam ? - przywitał się bezceremonialnie, po czym powolnymi krokami zbliżał się do obrazów... pozornie ignorując rozmówcę, tak się nim przelotnie przyglądając kontynuował rozmowę:
- Pewnie się zastanawiasz dlaczego wciąż żyjesz, w prawdzie masz szczęście... szczęście że pojawiłeś się właśnie teraz bo w innym momencie byś niechybnie zginął - Mechaniczny cyborg gwałtownie odwrócił się do pirata - Mam pytanie od którego zależy dalszy tok tej rozmowy, jesteś gotowy na współpracę?
 Powrót do góry »
Rick Nabel
Gość







 Post Wysłany: Śro 17:45, 31 Maj 2006    Temat postu:

Pirat przejechał opuszkami palców po obiciu kanapy starając się sprawić wrażenie odprężonego i obojętnego do sytuacji w której się znalazł. Jednak poczuł strużkę potu przemykającą po jego prawym policzku. Odchrząknął głośno, starając się pozbyć ogarniającego go zakłopotania. Ta sytuacja ma tylko jedno wyjście-Jestem gotów do...pracy od urodzenia-uśmiechnął się pod nosem słysząc słowa cyborga. Mógł zginąć albo wykonać zwykłą piracką robotę, jak zawsze. Zresztą, znajdował się na stacji kosmicznej. Nawet, jeśli jakimś cudem udałoby mu się niszczyć gołymi pięściami dwa super roboty bojowe i tego generała i tak nie miałby dokąd uciekać-Chętnie wysłucham szczegółów tej misji. Ach i oczywiście skontaktuję się z moim okrętem-powiedział, rozsiadając się wygodniej na kanapie. Może jednak ta sytuacja nie jest tak tragiczna, na jaką wygląda.
 Powrót do góry »
Generał Visper
Gość







 Post Wysłany: Śro 20:30, 31 Maj 2006    Temat postu:

Mechaniczna głowa Vispera podniosła się do góry i potakowała w stronę wyjścia z pomieszczenia, pozornie nic nie znaczącemu gestowi zawtórował y dziesiątki mechanicznych kroków, oddalających się. Generał rzucił ręce na tył i podszedł bliżej swojego rozmówcy:
- Chce byśmy się najpierw zrozumieli - oko Vispera zaświeciło czerwonym światłem - jeżeli spróbujesz mnie oszukać lub działać na moją niekorzyść... znajdę cię Nabel, a nagroda jaką tobie zaoferje potroi się na ciebie !
Visper patrząc uważniej na pirata, kontynuował.
- Ale jeżeli wypełnisz zadanie, to możesz na tym wyjść lepiej niż przed tym twoim "incydentem"... Zakładam że znasz sytuację na Coreli więc przejde do rzeczy.
Generał wyciągnął za pleców datapad z informacjami który podrzucił piratowi, i dając możliwość przejżenia mu go ciągnął dalej:
- Znajdziesz tu wszystkie nasze informacje wywiadu na temat Coreli, co ci bardzo pomoże w zadaniu które cię czeka... a ono będzie się składało z dwóch etapów.
- Etap pierwszy - Musisz nawiązać kontakty z wiarygodnymi źródłami informacji na Coreli i rozpuścić plotkę że Dyktator Merricope jest klonem stworzonym przez senatora Iblisa i Molodha w "ich" laboratorium genetycznym na Soroni, a całe wydarzenie to przekręt służący ich celom. Jeżeli ci się uda odczekasz jakiś czas na rozwój wydarzeń.
- Etap drugi -Kiedy media rozpowszechnią plotkę, ty równocześnie porwiesz lub zabijesz pani dyktator a ciało przywieziesz na sullust i zniszczysz laboratorium na Soroni tak by ślad o jego istnieniu nie pozostał... nic więcej nie musisz wiedzieć

Generał popatrzył uważnie na Pirata
- Jako zapłatę zapomne o wszystkich akcjach jakie wymierzyłeś przeciw Konfederacji a pozatym dostaniesz... powiedzmy 6 KC.
Visper bardziej się wyprostował czekając na reakcję.
 Powrót do góry »
Rick Nabel
Gość







 Post Wysłany: Śro 21:42, 31 Maj 2006    Temat postu:

Rick zamrugał kilka razy z niedowierzaniem. Pirat wykonujący akcje sabotażowe na powierzchni planety. Mając w pamięci porażkę sprzed kilkunastu godzin wykrzywił nieco usta. Jednak po chwili opanował się, słysząc sumę jaką dostanie za wykonanie zadania. Mężczyzna wytarł kolejną strużkę potu z czoła, następnie odłożył datapad z informacjami-Ciekawe, ciekawe-mruknął pod nosem zakładając ręce za głowę-To godne uwagi zadanie. A poza tym i tak nie mam wyjścia. Cóż, zgadzam się. Ach, proszę się nie martwić o zdradę. Jestem człowiekiem honoru, a nie workiem łajna banth-uśmiechnął się pod nosem- Ma pan mi do przekazania coś jeszcze, czy mogę w końcu skontaktować się z moimi ludźmi?- chciał ponownie zobaczyć swój okręt i całą załogę. Chciał już stąd wylecieć, aby w końcu zabrać się za wykonanie tego trudnego zadania. Zadania godnego jego osoby...
 Powrót do góry »
Generał Visper
Gość







 Post Wysłany: Pią 18:54, 02 Cze 2006    Temat postu:

- Skoro wszystko jest jasne... Kapitanie Fartay!
Do pomieszczenia wszedł elegancko ubrany Neimodianin do którego Visper przyzwyczajonym tonem się zwrócił.
- Odeskortuj pana Nabela do hangaru razem z resztą jego załogi, ma on moje pozwolenie na skontaktowanie się ze swoim okrętem.
- Oczywiście Generale - odpowiedział Neimodianin - "Kapitanie" Nabel jest pan teraz pod moją opieką ... proszę nie traćmy czasu.

Kapitan Fartay i 2 Super droidy wyprowadziły Gwiezdnego pirata, a Visper obserwując na ostatnie kroki które opuściły sale, pognał swym mechanicznym wzrokiem po obrazach delektując się jedną z nielicznych chwil gdzie mógł sobie pozwolić na odpocvzynek... tak było jeszcze wiele do zrobienia.
 Powrót do góry »
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Konfederacji » Przymusowy sojusz
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group