FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Misja - Coruscant, siedziba Palpatine'a.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Republiki » Misja - Coruscant, siedziba Palpatine'a.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bib Fortuna
Majordomus Jabby the Hutt



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ryloth

 Post Wysłany: Wto 15:14, 04 Paź 2005    Temat postu: Misja - Coruscant, siedziba Palpatine'a.

Gracze: Bib Fotuna, Bail Organa, Jabba the Hutt
MG: GR0s


Do planety powoli zbliżał się Frachtowiec BR-23 Courrier. Wieczne zamieszanie na owej planecie oraz ogrom statków przelatujących przez ten obszar wykluczył jakiekolwiek zainteresowanie się owym szczególnym okrętem przez osoby postronne. Nie dotyczyło to jednak władzy która prędko dostrzegła nowy obiekt. Na mostku rozbrzmiał głos oficera z Coruscant. Pytał się o cel podrózy oraz o właściciela frachtowca. Pierwszy kapitan szybko oddał przekaźnik w rece Bib'a. Tu mówi Bib Fortuna, jestem wysłannikem wielkiego Jabby the Hutt'a, Władcy Tatooine. Moim celem jest audiencja u Kanclerza Palpatine'a w odzewie na niedawną wiadomość jaką odebraliśmy. Chyba niemusze przypominać że Wielki Jabba jest bardzo wpływową osobistoscią. Jego pomoc z pewnością zainteresuję Kanclerza. Jako jego wysłannik chce porozmawiać o warunkach ewentualnej wspólpracy. Fortuna ukłonił się i zniknął z przekaźnika. Po chwili znów pojawił się kapitan. Czy zezwalacie na lądowanie?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
GR0s
Game Master



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z twojego koszmaru

 Post Wysłany: Pią 19:31, 07 Paź 2005    Temat postu:

Cisza przedłużała się. Nagle w głośniku rozległ się męski głos.
<Frachtowiec BR-23 ... macie zezwolenie na lądowanie ... przygotujcie sie na przejęcie przez promień ściągający>
Po chwili milczenia rozległ się inny męski głos:
<Frachtowiec BR-23 ... Tu mówi kapitan ochrony portu Bronso ... prosimy po wylądowaniu nie opuszczać statku ... zgłosi się do was przedstawiciel władz ... proszę czekać>


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bib Fortuna
Majordomus Jabby the Hutt



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ryloth

 Post Wysłany: Pią 22:44, 07 Paź 2005    Temat postu:

Bib zacierał ręce. Usmiechnal sie posepnie do kapitana po czym rzekł: Mówiełem, wszystko pojdzie gładko - uspokajał bardziej siebie niż członków załogi. Statek 'cumował'. Po krotkiej chwili przywarl do wyznaczonej mu platformy. Kilku najemnikow jakich znajdowalo sie na pokladzie powstalo wraz z Bib'em. Kierowali sie do głowengo włazu. Bidlo Kwerve, człowieczy pomocnik Fortuny, otwierał właśnie wrota frachtowca. Staneli teraz w wejsciu - Bib i Bidlo. Tuz za nimi stalo czterech wysokich mezczyzn, schludnie ubranych z blasterami przy pasie. Czekali.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
GR0s
Game Master



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z twojego koszmaru

 Post Wysłany: Pon 3:59, 10 Paź 2005    Temat postu:

Nagle pojawił się na platformie człowiek, starszy już i z włosami przypruszonymi siwizną. Był pełen dostojeństwa a szaty jego lśniły od przepychu. Wraz z nim szło dwóch mężczyzn, jeden z nich wyglądał na wojskowego chociaż faktycznie nie nosił munduru to z postawy i ruchów można było wywnioskować jego zawód. Drugi bardziej wyglądał na uczonego.
Mężczyźni podeszli do włazu i mężczyzna idący na czele przemówił.
- Witam. Nazywam się Genad Trsal i jestem pierwszym sekretarzem jego ekscelencji kaclerza Palpatine'a. Obok mnie stoi jego doradca wojskowy i szef ochrony Johrt Hebuf oraz trzeci sekretarz do spraw zbierania informacji Mellu Melkro. Możemy wejść ?

Po wejściu na okręt cała siódemka rozsiadła się wygodnie i po wymienieniu kilku banalnych uwag Genad Trsal przeszedł do rzeczy.
- Przepraszamy, że musiał pan czekać tyle czasu na odpowiedź ale w końcu trwa wojna ... sam pan rozumie. Do tego dochodzą obrady Senatu, no i poniekąd w tej sprawie przychodzę. Muszę pana zmartwić ale nie przyszliśmy tutaj by negocjować za pana pośrednictwem usługi siatki wywiadowczej Wielkiego Jabby. Nie mamy odpowiednich uprawnień po temu. Jesteśmy tutaj by zapewnić pana, że jak tylko zakończą się obrady i zostanie wyłoniony przedstawiciel władz Republiki natychmiast rozpoczniemy negocjowanie wykonania pewnych usług. Mam nadzieję, że nie jest pan rozczarowany. Proszę wybaczyć, ale ważne sprawy wagi galaktycznej wzywają. Proszę nie tracić cierpliwości.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bib Fortuna
Majordomus Jabby the Hutt



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ryloth

 Post Wysłany: Pon 19:15, 10 Paź 2005    Temat postu:

Fortuna wyraznie zbladł. Trudno było jednak rozeznać z jakiego powodu - czy z wściekłości czy raczej ze strachu. Bib'a przeraziły jego własne myśli. Przypomniały mu się słowa Jabby w pałacu, a potem jeszcze to spojrzenie, na samą mysl zjeżyła mu sie skóra. Wiedzial dobrze że Wladca Pustyni byl mistrzem w sadystycznych karach. Eee... - jęknął. Chrząknął poprawiając szybko ton głosu - Proszę mi wybaczyć, ale nie do końca rozumiem. Czy mam zaczekać tu w statku aż obrady się zakonczą, czy raczej panowie sugerują abym wrócił na Tatooin, jeśli tak stanowczo protestuję. - mówiąc to na jego ustach zawidniał wymuszony uśmiech, typowy dla polityków - Zaczekam tu - Fortuna w głebi duszy miał jednak nadzieje że posiedzenie senatu zakończy się lada moment. W ostateczności liczył na jakiś apartament dla gości w którym przeczeka obrady. Twilek miał dość podróży i statków na jakiś czas.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
GR0s
Game Master



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z twojego koszmaru

 Post Wysłany: Wto 0:16, 11 Paź 2005    Temat postu:

Genad Trsal zerknął na twillek'a i westchnąwszy powiedział.
- Ma pan rację, jestem panu winny wyjaśnienie. Otóż nie wiemy kiedy zakończy się posiedzenie senatu, sam kanclerz liczy że szybko ale jest wiele do omówienia dlatego proszę w jego imieniu o cierpliwość.
Naturalnie nie zamierzamy pana zatrzymywać siłą w pojeźdźie. Prosimy by pan go nie opuszczał nie dlatego, żeby zrobić komukolwiek na złość ale dlatego że jest pan osobą dość powszechnie znaną w pewnych środowiskach a sądzimy, że na posiedznie senatu przybyło paru szpiegów Separatystów. Nie chcielibyśmy ryzykować zdradzania naszych planów.
Broń Boże nie nalegamy aby pan stąd odlatywał. Jak tylko obrady się skończą, zgłosi się do pana usankcjonowany przedstawiciel Senatu posiadający wszelkie prerogatywy do prowadzenia rozmów e tym do rozmawiania o kwestiach finansowych.
Mam nadzieję, że wyjaśniliśmy sobie wszystkie nieścisłości.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bib Fortuna
Majordomus Jabby the Hutt



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ryloth

 Post Wysłany: Wto 11:43, 11 Paź 2005    Temat postu:

Dobrze więc. Zaczekam, lecz jeśli obrady będą się znacząco przedłużać niemogę wykluczyć opcji nagłego wyjazdu, wielki Jabba może mnie potrzebować. Bib zamyślił się po czym spojrzał na najemników. Prosze mnie poinformować gdy tylko posiedzenie senatu się zakończy.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bail Organa
Senator Alderaanu



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Alderaan

 Post Wysłany: Pon 21:36, 17 Paź 2005    Temat postu:

Do platformy zbliżał się szybkim krokiem Senator Alderaanu. Widać że się spieszył. Po chwli doszedł do lądowiska, ukłonił się lekko i powiedział do Fortuny spokojnym, miłym głosem Witam. Jestem Senator Bail Organa z Alderaanu. Zostałem wybrany na rozmowy z Wielkim Jabbą Huttem. Pan Bib Fortuna, o ile się nie mylę?

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bib Fortuna
Majordomus Jabby the Hutt



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ryloth

 Post Wysłany: Wto 12:44, 18 Paź 2005    Temat postu:

Chociaż Bib odruchowo starał się stłumić uśmiech i tak możana było go zobaczyć na twarzy Twilka. Tak to ja. - odpowiedział równie spokojnie - Bardzo mi miło Senatorze Bail - Fortuna ukłonił się w pasie. Zostałem wybrany przez jego wysokość Jabbe aby ustalić charakter naszej pomocy wobec Republiki... jeśli takowa nastąpi. Bib rozejrzał się. Gdzie omówimy szczegóły?

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bail Organa
Senator Alderaanu



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Alderaan

 Post Wysłany: Wto 13:03, 18 Paź 2005    Temat postu:

Możemy na pańskim statku lub w moim gabinecie. Tu decyzja nalezy do pana uśmiechnał się lekko i spojrzał na statek Biba.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bib Fortuna
Majordomus Jabby the Hutt



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ryloth

 Post Wysłany: Śro 14:55, 19 Paź 2005    Temat postu:

Dobrze więc, zapraszam na pokład. Fortuna wraz z senatorem Bailem, udał się do ustronnego pomieszczenia. W środku kilka postaci z Bidlem na czele prowadziło ożywioną dyskusje. Na znak twilka najemnicy z pośpiechem wyszli z sali. Został tylko Bib, Bidlo i Bail. Niech pan siada - Dodał uprzejmie Kwerve po czym i on wyszedł z pokoju. Bib rozsiadł się wygodnie na przeciwko Baila. Taak... - rzucił z ociąganiem w głosie. Od czego by tu zacząć... hmm... - Fortuna przybrał teraz bardzo poważną pozę - Otóż niedawno otrzymaliśmy wiadomość... jej treść jak podejrzewam jest panu dobrze znana więc niebęde się zbytnio na ten temat rozwodził. Jako przedstawiciel i wysłannik Wielkiego Jabby chce się dowiedzieć pierw jakiej pomocy potrzebuje Republika... - Oczy Biba zabłysły - ...abym mógł ustalić opłate za ową pomoc.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bail Organa
Senator Alderaanu



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Alderaan

 Post Wysłany: Wto 19:18, 25 Paź 2005    Temat postu:

przepraszam za spóźnienie, miałem problemy z netem

Twarz Baila ozdobiła formalna mina i po chwili się odezwał Opłata będzie jeszcze omówiona. Ale przejdźmy do rzeczy... Przede wszystkim, republika potrzebuje pomocy wywiadowczej. Ruchy wojsk separatystów, ich przywódców, osobistości. Potrzebujemy też informacji o najemnikach pracującyh dla separatystów. Oprócz tego, mażne są dla nas ich plany. Jak już mówiłem, opłata będzie jeszcze omówiona. Czy są jakieś pytania?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bib Fortuna
Majordomus Jabby the Hutt



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ryloth

 Post Wysłany: Wto 19:53, 25 Paź 2005    Temat postu:

Bib rzucił wręcz niegrzeczne spojrzenie po czym ogarneła go głęboka zaduma. Tak... to niełatwe zadanie ... lub może inaczej ... kosztowne. Fortuna posępnie się uśmiechnął. Gdy tylko zdobęde te informację... przylece tu jak najszybciej, to nie są tematy na rozmowe przez holołączność. Uprzedzam jednak że chodź to zaszczyt dla całej działalności wielkiego Jabby współpracować z Republiką, to robimy to tylko dla pieniędzy.Niema pieniędzy niema informacji - rzucił krótko kończąc - To tyle. Jeśli coś pana nurtuje proszę mówić, a jeśli nie to niebawem wracam na Tatooin. Bib rozejrzał się po czym dodał. Wstępnie moge panu powiedzieć senatorze że ta usługa nie będzie tańsza niż 10 mienia, w zależności od informacji jakie będe posiadał.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bail Organa
Senator Alderaanu



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Alderaan

 Post Wysłany: Pon 9:09, 31 Paź 2005    Temat postu:

Bail zmarszczył na chwilę czoło i odpowiedział 10 mienia to chyba nie wygórowanana cena uśmiechnął się oczywiście zapłacimy tyle. Jeśli będzie trzeba, więcej ukłonił się Oczywiście dla republiki jest także zaszczytem współpracować z wielkim Jabbą Huttem. Miejmy nadzieję, że ta współpraca bedzie się rozwijać w dobrym kierunku.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bib Fortuna
Majordomus Jabby the Hutt



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ryloth

 Post Wysłany: Pon 12:20, 31 Paź 2005    Temat postu:

Twarz Fortuny przybrała dyplomatyczny uśmiech. Bib ukłonił się kornie po czym wraz z Bailem kierował się ku wyjściu. Po drodze jeszcze chwilie wymieniali między sobą banalne uwagi i grzecznościowe zwroty. W wrotach Fortuna ponownie ukłonił się po czym rzekł. Jestem przekonany że nasza współpraca będzie owocna. Niebawem wróce, a teraz jeśli pan pozwoli senatorze, musze wracać na Tatooin. Mam wiele spraw do załatwienia a czas nie stoi w miejscu. Przesiedziałem w tym statku i tak stanowczo za długo. - uśmiechnął się żartobliwie. Prosze powiadomić centrale lub Genada że za kilka minut wyruszam. Dowidzenia. - rzucił ledwo słyszalnie po czym właz się zamknął. Po kilku chwilach statek był gotowy do startowania. Łagodnie wzbił się w powietrze - tu na Coruscant Fortunie wydawało się że zrobił to prawie bezszelestnie. Najpewniej spowodował to hałas panujący na tej planecie - Bib miał go już serdecznie dość. Po chwili na mostku słyszalny był głos oficera, tak to był z pewnością inny oficer niż ostatnio, jego gruby basowy głos przyprawiał Fortune o ból lekku. Na szczęście rozmowa z nim nie trwała długo. Obudź mnie gdy będziemy lądować. Rzekł do Bidla, po czym wszedł do sypialnej kwatery. Słyszał jeszcze głosy na pokładzie, chodz półprzytomnie, wiedział że to Kwarve. tak ... Bidlo co ty kombinujesz, napewno jakąś podłą intryge przeciw mnie, ale ja Ci się jeszcze odpłace - uspokajał się. Jego wewnętrzne rozterki nie trwały jednak długo po chwili zasnął a statek wszedł w nadprzestrzeń.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bail Organa
Senator Alderaanu



Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Alderaan

 Post Wysłany: Czw 16:03, 03 Lis 2005    Temat postu:

Bail patrzył chwilę na statek Biba, odetchnął i ruszyl do swojego biura. Był lekko zdizwiony że poszło to tak szybko...

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Bib Fortuna
Majordomus Jabby the Hutt



Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Ryloth

 Post Wysłany: Nie 23:04, 26 Lut 2006    Temat postu:

Na komunikator senatora Baila wpłyneła nowa wiadomość. Najprawdopodobniej została ona automatycznie nagrana, gdyż nikt nie odpowiadał. Witam senatorze Organa. Zapewne mnie pan pamięta, tak, Bib fortuna się kłania. Otóż poczyniliśmy z naszej strony pewne kroki. Chodzi mi o naszą umowe... Niestety, cena za tą przysługę będzie znacznie wyższa niż pierwotnie przewidywałem. Dla bezpieczeństwa postanowiłem zrezygnować z ekpiy która miała wykonać tą misję i zatrudniłem najleprzych. Powiem wprost. Cenią się drogo toteż całkowity koszt tej usługi będzie wynosił 30 mienia. Prace trwają w toku. Proszę się odezwać najprędzej jak to będzie możliwe. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Republiki » Misja - Coruscant, siedziba Palpatine'a.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group