FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Retrospekcja: Pierwsza wyprawa detektywistyczna
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Zgrywa » Retrospekcja: Pierwsza wyprawa detektywistyczna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanharr
Padawan



Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Kashyyyk

 Post Wysłany: Śro 18:43, 29 Mar 2006    Temat postu:

Wooki spojrzał na swego rozmówcę przenikliwym wzrokiem i rzekł:
- Źle Cię osądziłem i przepraszam. No cóż…dostaliśmy się tu zwyczajnie, drzwiami. O powód nasze wizyty najlepiej spytaj Mistrza, poszedł sprawdzić drugie pomieszczenie, my, niestety, nie do końca jesteśmy w to wtajemniczeni.- krótka pauza, po której Hanharr już chciał zapytać skąd mężczyzna umie posługiwać się Mocą, gdy do kuchni wszedł Mace i, jakby czytając w jego myślach, odpowiedział mu na niezadane pytanie. Po krótkiej wymianie zdań wszyscy udali się w ślad za Windu do drugiego pomieszczenia. Okazało się ,że było to laboratorium i to całkiem nieźle wyposażone. Nosiło ono ślady niedawnej walki, wszędzie pełno było potłuczonego szkła, a w powietrzu unosił się nieprzyjemny zapach powstały w wyniku wymieszania się ze sobą masy różnych substancji i odczynników. Jedi nie zwrócił większej uwagi na poniewierające się po podłodze szczątki droidów, od razu ruszył w stronę ustawionych w kącie zbroi. Dokładnie zlustrował ekwipunek i doszedł do wniosku ,że było na całkiem dobrej jakości. Również broń jaka znajdowała się w pomieszczeniu była niczego sobie. Widać było ,że mieszkająca tu osoba była prawdopodobnie kolekcjonerem i konstruktorem broni, o czym świadczyły z kolei różnorakie szkice. Trzymając w łapie jeden z nich Hanharr zastanawiał się co też mogło stać się poszukiwanemu, znalezione tu poszlaki nie pozwalały na wysuwanie żadnych wniosków. Może coś przeoczyłem…-pomyślał i postanowił zaczekać aż inni wyrażą swoje zdanie na ten temat.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Mace Windu
Mistrz Jedi



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Haruun Kal

 Post Wysłany: Wto 21:49, 02 Maj 2006    Temat postu:

-Grtuluje wam spostrzegawczości. Idąc tropem tego wszystkiego co tu jest dochodzimy do wniosku że ów osobnik - prawdopodomnie rodianin - był łowcą nagród ale i projektantem broni - Jeszcze raz przejżał cały ekwipunek który się tu znajdował po czym rzekł
-Ostatnio widziano go w kantynie "słoneczna satelita" - trzeba by było popytać bywalców jak się zachowywał oraz - sprwdzić tą kantyne.Ruszajmy więc.


Detektywi zjechali windą na dół i idąc trzy przecznice dalej znaleźli ową kantyne. Wyglądała na dość duża i dobrze prosperującą. Przed nią stało dwóch osiłków.
-Jedi nie mają tutaj wstępu ! Wynocha ! - Jak na swoje IQ wiedzieli że za zakaz wejścia do kantyny Jedi nic im nie zrobią.
- Przeciesz to kantyna dla Jedi.Chcecie nas wpuścić bo to wasz obowiązek.-Mace wykonał gest ręką i użył starej sztuczki Jedi

Środek kantyny wyglądał jak każdej innej -żadnych specjalności. Mnóstwo stolików,zespół grający,kelnerzy oraz lada z którą stał barman.
-Idzcie pogadajcie z barmanem a ja się rozejrze po bywalcach.Jakby któryś z was miał okazje zobaczyć zaplecze - niech jej nie przegapi , ale też niech nie idzie sam.- Po tych słowach jedi ruszył do stolika,zamówił jakiś napój i po chwili dosiadł się do niego Twilek.Lecz po znaczącym geście ręką zaraz się oddalił.Mistrz Jedi ruszył do innego stolika i zagadał trzech ludzi,usiadł i pił swój napój.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Marks
Gość







 Post Wysłany: Czw 18:50, 04 Maj 2006    Temat postu:

„Hmm, Windu i jego przedwczesne wnioski wpędzą go kiedyś w kłopoty” –pomyślał Marks wysłuchawszy wypowiedzi Jedi poczym udał się za nimi. Po długiej i nużącej podróży w końcu dotarli do kantyny. Marksowi nie podobało się że Windu nie daje się wykazać swoim uczniom, a przecież zabrał ich na szkolenie w terenie.
Gdy już w końcu dostali się do kantyny Marks rozglądając się trochę wokoło udał się w stronę baru nie zwracając przy tym uwagi na resztę grupy.
 Powrót do góry »
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Zgrywa » Retrospekcja: Pierwsza wyprawa detektywistyczna
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group