| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Mistrz Yoda
Mistrz Jedi
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ????
|
 Wysłany: Pią 20:14, 19 Sty 2007 Temat postu: Rada Generałów Jedi |
|
|
Różnie toczyły się losy wojny dla Republiki, raz zdawali się być o krok od zwycięstwa, jednak po chwili Konfederaci zadawali potężne straty. Bolała utrata Fondoru, jeszcze smutniejsza była w swych następstwach bitwa nad Eriadu. Martwił wynik potyczki w okolicy Mon Calamari, nawet starć nad Fondorem, Sullust czy Neimodią nie sposób było uznać za zwycięstwa.
Jednak jeszcze mniej szcześcia miała Republika do dowódców, bowiem ci zmieniali się zbyt czesto. Obiecujący Admirał Dodonna okazął się w większym stopniu wojskowym niż obrońcą wartości Republiki. Komandor Tarkin stał się ofiarą nieszczęśliwego wypadku, a Komandor Pelleaon wybrał podboje miłosne zamiast galaktycznych. W tej sytuacji dowodzenie mimochodem stało się kolejnym obowiązkiem Kanclerza Palpatine, jednak ten czy to z politycznej kalkulacji, czy też mając na uwadze dobro Republiki, większość spraw zostawiał w małych zielonych łapach Mistrza Yody.
Dlatego gnom po raz kolejny zebrał najbardziej doświadczonych w walkach Mistrzów i Rycerzy Jedi, by nad przyszłością wojny deliberować.
Najstarszy z Jedi rozpoczął spotkanie:
- Jest jeszcze jedna rzecz, która przedyskutować trzeba, samej wojny dotycząca. Misja nad Fonderem końca dobiegła, również akcja nad Sullust dobiega końca, raport już wkrótce się pojawi, jednak już teraz wiemy, że ledwo 3 z 8 okrętów będa gotowe, a i one nie są wolne od uzkodzeń. W tej sytuacji drugie uderzenie nad Fondorem bardziej niebezpieczne się staje. Ale być może jest to ryzyko na które musimy sie zgodzić. - na co Mistrz Fisto odpowiedział -
- Rzeczywiście straty nad Sullust wydaja się być poważne, obawiam się też, że po naszym próbnym ataku Separatyści mogą znacznie wzmocnić fondoryjski garnizon, gdyż będą podejrzewać, że miał on na celu wyłącznie rozeznanie. Dlatego bym chwilowo zaniechał Fondoru i wybrał inny, równie strategiczny cel. A gdy wojska KNS wzmocnią drugi garnizon, ponownie uderzył na Fondor - mistrz Jedi szybko przedstawił swoją koncepcje, jednak z zaciekawieniem czekał na inne głosy, bowiem wierzył, że bardziej doświadczeni w walce Jedi mogą mieć ciekawsze koncepcje. - wschodząca gwiazda zakannej taktyki w osobie Syne Fyre dodała:
-Okręty liniowe to nie wszystko co trzeba brać pod uwagę przygotowując atak na Fondor. W moim raporcie przedstawiłem ogólną sytuację w systemie. By nie popadać w procedury przypomnę, że w tym systemie Konfederacja zgromadziła największe zgrupowanie myśliwców z jakimi spotkaliśmy się do tej pory. Wspierając atak siłami z Malastare bylibyśmy w stanie nawiązać równorzędną walkę, może nawet udałoby się nam zdobyć planetę. Jednak jeśli przeczucia mistrza Fisto sprawdzą nie, utrzymamy jej. Fondor leży zbyt głęboko w przestrzeni kontrolowanej przez odziały hrabiego Dooku. Moim zdaniem powinniśmy skupić się na sabotowaniu planet tego typu, a myśleć o wyzwoleniach w zupełnie innych miejscach winniśmy. Takich decyzji nie możemy jednak sami podejmować i musimy poczekać na powrót głównodowodzącego.
Jednak Komandor Pellaeon miał inne zadania i miały minąć jeszcze długie godziny nim pojawi się na Coruscant. Natomiast działac trzeba było szybko. Myśleć nad kolejnymi posunięciami, przewidywać posuniecia wroga i starać się nie dopuścić do zwycięstwa Konfederacji.
***
Obecni:
- Yogurt
- OBI
- Syne
- Kev
- Kit
- Mace
Rada Jedi ma swoje 5 minut, do czasu pojawienia się żądnych władzy oficeów jesteście kolegialnym centrum dowodzenia. Jeśli chodzi o strukture:
Kanclerz Palpatine - wódz naczelny, ale on przeważnie nic nie robi
Mistrz Yoda - wódz wykonawczy
Rada Wojskowa Jedi - doradzanie.
Umieściłem cytaty z Syne i Kita. Mam nadzieje ze sie nie obrażą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
Mace Windu
Mistrz Jedi
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Haruun Kal
|
| Wysłany: Pią 21:35, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jako czwarty odezwał się wielki Korun (wielki w sensie budowy ciała  ) :
- Jestem całkowicie przeciwny w podejmowaniu takich decyzji przez zakon. Z żalem patrze na brak kompetencji i miłości do Republiki które pokazują jej oficerzy. Musimy pamiętać że każde nasze działanie będzie odbierane inaczej niźli byłyby to działania oficerów - musimy działać ostrożnie bracia.
Przychylam się do pomysły Syne'a. Jest najlepszym rozwiązaniem. Stać nas narazie jedynie na dyplomacje i ciałania sabotujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Syne Fyre
Rycerz Jedi
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Calibop
|
| Wysłany: Pią 22:50, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Wybacz mistrzu, ale nie zrozumiałeś mnie do końca. Uważam, że ataki na planety typu Fondor, Sullust czy Sluis Van są niezbyt dobrym pomysłem. Nie myślę jednak o całkowitym zatrzymaniu działań wojennych. Jeśli Konfederacja przejmie inicjatywę będzie nas nękała w całej galaktyce, będziemy tylko skakać z planety na planetę nic nie zyskując. Powinniśmy sami zaatakować dobrze wybrany cel. Nie mówię, że to my mamy go wybrać, ale teraz kiedy we Flocie nie ma już wyższych oficerów ktoś to musi zrobić. Jeśli popadniemy w marazm przegramy i ciemność zaleje galaktykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Kit Fisto
Mistrz Jedi
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Glee Anselm
|
| Wysłany: Pią 22:55, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mistrz Fisto nie do końca zrozumiał co Mistrz Windu miał na myśli, jednak nie zdradzał się z tym, gdyż nie chciał by ktokolwiek uznał go za mało pojętnego. Natomiast pewne sprawy wymagały doprecyzowania:
- Dyplomacja jest dla nas najlepszym rozwiązaniem, jednak same zabiegi dyplomatyczne nie wystarczą by powstrzymać armie Konfederacji, od czasu do czasu WAR powinien zdecydować się na odważne działania. - liczył, że będzie to dla wszystkich jasne. Bowiem oczywiste było, że misje dyplomatyczne niekiedy trwają tygodniami, a bitwy znacznie krócej. Również niektóre planety mogły chętniej związać się ze stroną wygrywającą - Jeśli teraz nie posiadamy przewagi, musimy zrobić wszystko aby w przyszłości ją mieć. Przekonanie neutralnych planet o zagrożeniu ze strony KNS to jedna z dróg. Ale do tego czasu musimy przynajmniej przeżyć. - była to opcja minimalna, bowiem tak naprawdę potrzebowali zwycięstw - Zgadzam się natomiast z wizją mniejszych ataków, nie musimy zdobywać planet wystarczy, że na krótki moment zdołamy uzyskać lokalną przewagę i zniszczyć pomniejszą stocznie, albo kilka statków wroga. Do takich działań nie trzeba dużej koncentracji sił. - powoli w umyśle Neutolianina zaczęła krystalizować się wizja kilku grup uderzeniowych, których celem będzie likwidowanie pojedynczych statków na mniej znanych planetach, albo grupy kilku lotniskowców zdolnych jednym nalotem zatrzymać produkcje stoczni separatystów
- Nie możemy też lekceważyć przeciwnika, ostatnio przeciwnik skoncentrował się na obronie jednak w każdej chwili może ruszyć z kontrofensywą - musieli być czujni, musieli być przygotowani. Jednak nie było to łatwe, flota Dooku mogła uderzyć na dowolną planetę Republiki. A sił do obrony było niewiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Mace Windu
Mistrz Jedi
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Haruun Kal
|
| Wysłany: Pią 23:23, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Wiem o co chodziło bracie Fyre, źle się wyraziłem. Powinniśmy skoncentrować się na dyplomacji i sabotazu ale nie opuszczając pola bitwy. Atak na mniej ważne planety konfederacji byłby dla nich niespodziewany, a my z małego zwycięstwa moglibyśmy zrobić wielką glorie.
Mistrzu Kisto twoja koncepcja jest swojego rodzaju sabotażem, z tym że jawnym, jest to równierz pomysł warty przemyślenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Syne Fyre
Rycerz Jedi
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Calibop
|
| Wysłany: Sob 12:05, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Syne przez chwilę dość nerwowo kręcił się przed kamerą holonetową po czym niepewnym głosem przemówił:
- Mam nawet pomysł odnośnie miejsca, które moglibyśmy zaatakować. Uważam jednak, że ta informacja nie powinna płynąć przez holonet. Plan, który opracowałem wracając z Fondoru na Kuat jest wielce niebezpieczny, ale ma spore szanse powodzenia. Musimy jednak wykluczyć wszelkie przecieki, tylko nieliczni powinni znać jego założenia. Z tego powodu chciałbym go przedstawić osobiście tylko radzie na Coruscant.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Żbik
Wredny kocur
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego najgorszego koszmaru
|
| Wysłany: Sob 12:27, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Tymczasem na Holoprzekaźnikach pojawiły sie informacje z Aldeeranu.
Mistrzu Yoda, udało nam się zakończyć prace badawcze i analityczne nad jednostkami Munificient oraz S'jet. Przesyłamy zebrane dane
Nazwa: S'Jet
Długość: 500m
Załoga: 300 osób + roboty
Pancerz: 60RU średni
Osłony: 140SBS (dobry)
Zwrotność: 3-5min na 60st (duża)
Szybkość 10/20/30 MGLT (szybki)
Hipernapęd: I kl
Hangary:
- 2 promy
Uzbrojenie:
- 8x podwójne Turbolaserów
- 12 poczwórnych działek przeciwlotniczych
- 12 wyrzutni wielkich rakiet
- 2 kanały minowe (60 min każda)
Inne systemy:
- Poszycie redukujące promieniowanie i utrudniające wykrycie
- Tarcze rufowe
Podsumowanie: Jednostka zbudowana z wykorzystaniem najnowocześniejszych komponentów. Dzięki czemu łaczy w sobie zarówno szybkosć i zwrotnosć oraz osłony które zniosą prawie wszytko.
Dodatkowo wyposażona w kanały minowe szczególnie przydatne w czasie ucieczki.
Jednak największą zaletą są wyrzutnie wielkich torped, na jednym statku znajduje się tyle wyrzutni co na 3 desantowcach typu Acclamator. Tym samym wystarczy jedna salwa aby zniszczyć Fregate Munificient, a nawet jeśli nie wszystkie torpedy dolecą to ostrzelana jednostka zostanie wyłączona z walki.
Okręt posiada dosć silną obrone przeciw lekkim statkom oraz myśliwcom
Wady: Okręt ma stosunkowo słaby pancerz, dlatego nie ma co go rzucać w wir walki jak również należy uważać na mniejsze fregaty, które moga wytrzymać ostrzał z turolaserów. Przeładowanie torped zajmuje 2 tury (20-30min) a sam statek nie ma hangaru na myśliwce.
Przewidywany koszt kopii: 800-1000KC
Munificent
Długość: 825 m
Załoga: 200 osób
Roboty: zapewne sporo
Pasażerowie: kilkaset tysięcy droidó
Pancerz: bardzo silny 80-100RU
Osłony: silne 100-120SBS
Szybkość 4-6/8-10/12-16 MGLT (bojowa/operacyjna/teoretyczna)
Zwrotność powyżej standardowej 3 minuty na obrót o 30 stopni
Hipernapęd: 1 kl
Hangar: brak
Uzbrojenie:
# Ciężki dziobowy Turbolaser dalekiego zasięgu 2 (h6)
# Ciężkie dziobowe działa jonowe 2 (h3)
# podwójne działa turbolaserowe 26 (h2)
# Pojedynczych Ciężkich Turbolaserów 20 (h4)
# Pojedynczych laserów plot 38
Komentarz: Jednostka wroga jest obecnie sprawna i gotowa do wykorzystania, nasza załoga powinna być w stanie wykorzystać możliwości statku. Niestety Super działą zostały uszkodzona i nie da się ich wymontować ani przejąć technologii. Jednak i tak rozwiązania Separatystów z pewnością pomogą nam w przyszłych projektach.
Wady okrętu: Okręt posiada ograniczoną obrone przeciwlotniczą, pojedyncze działka nie są zbyt skuteczne przeciw cięższym myśliwcom, i po kilku nalotach niszczących te stanowiska można bez przeszkód kontynuować bombardowania.
Również w bezpośredniej wymianie ognia okręt może ulec Okrętowi typu Rendill Heaby Cruiser lub grupie Acclamatorów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Syne Fyre
Rycerz Jedi
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Calibop
|
| Wysłany: Pon 14:58, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nie słysząc żadnych innych wypowiedzi młody generał zaczął swój wywód słowami:
- Może mój pomysł wyda się Wam, szacowna Rado zbyt zuchwały. Weźcie proszę jednak wszystkie jego aspekty, przy wsparciu Mocy i naszych dzielnych żołnierzy może zakończyć się wielkim sukcesem.
- Proponuję zaatakować stolicę Klanu Bankowego. Tak, dokładnie mówię o Muunlinst. Nie udało nam się w centrum, na południowych rubieżach ponieśliśmy klęskę. Wywalczymy nadzieję dla milionów istot tej galaktyki na północy.
- Czym się kierowałem przy wyborze tego celu? - zapytał sam siebie widząc spojrzenie mistrza Yody. - System jest położony z dala od innych ośrodków KNS, będą mieli trudności z szybką akcją odwetową. Kilka godzin, które zyskamy wystarczą do przygotowania desantu i zajęcia planety. Kiedy posiłki przybędą planeta będzie już nasza.
Cichy szmer nie przeszkodził w mówieniu:
- Akcja została już opracowana. Choć oczywiście rady mogące ulepszyć plan są wielce pożądane. Pozwolicie, że wypunktuje plan:
1. Przybycie niewielkich oddziałów do systemu. Ich zadaniem będzie przejecie bądź unieszkodliwienie jak największej ilości stacji typu Golan. Już raz nasza armia próbowała tego dokonać i prawie się udało.
2. Kolejny etap to przybycie floty. Pierwsza grupa będzie składać się z Dreadnoughtów i lotniskowców. Dzięki dużej wytrzymałości wskoczą do systemu od jego przodu zawiązując walką ogniową jednostki wroga. Druga grupa składająca się z desantowców wskoczy z boku. Korzystając z ustawienia zada śmiertelny cios za pomocą torped oraz rozpocznie wyładunek jednostek.
3. Który będzie chyba najważniejszy w tym wszystkim to pułapka jaką zastawimy w tym miejscu na posiłki wroga. - Syne wskazał punkt na drodze hydiańskiej pomiędzy Garos i Ploo. -[i] To najwęższe gardło tego szlaku. Wszystkie posiłki lecące z takich planet jak Neimoidia, Fondor, Sullust czy Sluis Van muszą przelecieć przez ten punkt. Jedynie statki z Dac wybiorą inną drogę. Jednak tam rozmieścimy sondy bądź wyznaczymy to zadanie "Enigmie". Jeśli wróg wybierze inną drogą grupy ratunkowej wykorzystamy przewagę naszych desantowców. Z hipernapędem klasy 0,7 i tak ich wyprzedzimy w drodze na Muunlinst. Walka będzie trudniejsza w jednym miejscu, ale i tak będziemy mieć duże szanse na zadanie ran Konfederacji.
Rycerz stał z splecionymi skrzydłami i czekał na pytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Obi-Wan Kenobi
Mistrz Jedi
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 18:41, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mistrze Kenobi postanowił wkońcu zabrać głos, mimo iż był teraz na planie Kamino, przemówił.
-Plan wydaje się całkowicie dobry, jeśli o mnie chodzi jestem całkowicie za-
Niestety na tylko tyle Obi-Wan miał czas, nie mógł jeszcze dokładniej przeanalizować i dać jakichś wskazówek, gdyż teraz jego głównym celem było załapnie sabotażystów na Kamino. Niewykonanie tego może drogo kosztować Republikę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Kit Fisto
Mistrz Jedi
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Glee Anselm
|
| Wysłany: Pon 23:15, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mistrz Fisto z właściwym sobie spokojem i atencją wysłuchał planu pierzastego Jedi i musiał przyznać, że był to pomysł wysokich lotów. Dlatego z aprobatą wypowiedział się o koncepcji:
- Cały plan jest bardzo dobry, jedyne drobne poprawki jakie by w nim zawarł to przeprowadzenie tajnej akcji rozpoznawczej by upewnić się, że użyte przez nas siły starczą. A także co jest o wiele ważniejsze by nie zdobywać planety - zawiesił głos, bowiem pomysł mógł wydawać sie dziwny - Wynika to z trzech rzeczy: próba pełnego opanowania planety zakłada znaczne straty wśród cywili, a tych wolałbym uniknąć, jak pokazują doświadczenia Geonosis czy Fondoru utrzymać planete jest znacznie trudniej niż ją zdobyć, ostatnia powód tyczy się innych zadań, klony o wiele lepiej posłużą do obrony planet Republiki lub innych ataków
- Jednak nie wykluczam działań naziemnych całkowicie, jednak uczyniłbym je bardziej precyzyjnymi. Naszym celem będzie opanowanie ośrodków przemysłowych, fabryk, kopalń, a następnie wysadzenie tego wszystkiego. Planeta pozbawiona stoczni, fabryk i kopalni nie będzie już groźna. A inni sojusznicy Dooku poczują się bardziej zagrożeni. Śmierć milionów cywili nie przeraziłaby ich bardziej niż straty dochodów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Syne Fyre
Rycerz Jedi
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Calibop
|
| Wysłany: Wto 11:35, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Osobiście uważam, że Konfederacja nie będzie próbowała odbić planety. Spójrzcie na jej położenie, kilka sond wystarczy by dokładnie wiedzieć o wszelkich ruchach flot w kierunku planety. Oczywiście uszanuję taką decyzję rady. Przypomnę tylko o jeszcze jednym fakcie. Nie wiadomo czy jest to prawdą, ale moim zdaniem będzie to najbardziej prawdopodobne. Muunlinst jest stolicą Klanu Bankowego, zastanówmy się gdzie w takim razie Separatyści trzymają swoje rezerwy finansowe. Przejmując wszelkie dobra moglibyśmy w końcu w pełni wykorzystać nasz potencjał wojskowy oraz wspomóc niezdecydowane światy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Mace Windu
Mistrz Jedi
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Haruun Kal
|
| Wysłany: Wto 21:13, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- No to chyba zatwierdziliśmy pomysł Syne - atakujemy Muunlist. Byłoby dobrze w tym samym czasie sabotować inne ośrodki separatystów żeby nie skupiali się tylko na obronie swojego centrum. Mogłaby to być cała operacja. Musielibyśmy jeszcze pomyśleć o siłąch jakie tam wyślemy i republiki i zakonu. Musimy wszystko dokładnie dopracować bo ma to być potężny cios na Separatystów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Mistrz Yoda
Mistrz Jedi
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ????
|
| Wysłany: Wto 23:21, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zielony adept Mocy zgodził się z resztą szacownego gremium:
- Na Muunlist flota i armia ruszy, Rycerzu Syne Fyre ty poprowadzisz ten atak, jednak nie sam, dostaniesz do pomocy doświadczonych oficerów, którzy w misji wspierać będą. Szczegółami też wy się zajmiecie. - zadecydował Yoda - Tak jak Mistrz Windu powiedział, o podziale sił zadecydować musimy, część z nich na Muunlist zostanie wysłane, jednak nie wszystkie, bowiem nie tylko o ataku ale i obronie musimy pamiętać. - wskazał kolejny punkt obrad - Możemy też rozważyć pomniejsze akcje, jednak liczyć się musimy z brakiem wyszkolonych osób oraz ograniczeniem sił naszych. Trwa misja na Fondorze, możnemy polecić Komandorowi Ryco by zamiast zdobywać stocznie nad planetą, uszkodził ja tak by do swych celów Dooku nie mógł z niej skorzystać
***
[off] O ile wszystko dobrze pójdzie Ryco i Baca zdąrzą rozwalić stocznie i załapać się na lot na Muunlist, gdy tymczasem Syne bedzie walczył w kosmosie[/off]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Syne Fyre
Rycerz Jedi
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Calibop
|
| Wysłany: Wto 23:59, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Jeśli odbicie Fondoru nawet się nie rozpoczęło komandor powinien natychmiast rozpocząć akcję unieszkodliwienia stoczni. Jeśli nie miał takich rozkazów na wypadek fiaska akcji musimy przesłać mu odpowiednią wiadomość.
- Dobrze by było mistrzu do pomocy zabrać również mistrza Obi-Wana i rycerza Keva jak tylko wrócą z Kamino. Ktoś zaufany musi dowodzić grupą zakładającą pułapkę, również w przestrzeni samej planety będzie potrzebny dodatkowy dowódca. Tylko tak przeprowadzimy skoordynowany atak z różnych kierunków.
- Jeśli mamy rozpocząć akcję zaraz po zdobyciu danych wywiadowczych z Munnlinst postuluję o przesunięcie sił z Malastare nad Kuat bądź Coruscant.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Obi-Wan Kenobi
Mistrz Jedi
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 20:34, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mistrz Kenobi wsłuchiwał się w wypowiedzi innych jedi. Fyre jest zaiste świetnym strategiem.
-Coż jak tylko będę wolny, mogę zająć się prowadzeniem wojsk naziemnych na Muunlist-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Mace Windu
Mistrz Jedi
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Haruun Kal
|
| Wysłany: Pią 12:03, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Widze że wszystko dokładnie przemyślałeś Fyre. Twój plan jest naprawde dobry. Postuowałbym jeszcze nad jedną rzeczą - wymyśleniem planu B. Zapomnialiśmy że ten plan może się nie udać a potrzebna jest dla niego alternatywa. Dopracujmy wszystko do końca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
