FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Obrona Neimoidii [Powierzchnia]
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Konfederacji » Obrona Neimoidii [Powierzchnia]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żbik
Wredny kocur



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Twojego najgorszego koszmaru

 Post Wysłany: Pon 12:11, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Do superkomputera spływały kolejne dane: Szalony Atak promów Kamikaze przyniósł połowiczny sukces. Większość maszyn kroczących skończyła jako złom, jednak podobny los spotkał zastępy droidów i jednostek wsparcia Konfederacji. Ostatecznie siły obronne skurczyły się do ledwo dwudziestu tysięcy, co mogło nie wystarczyć nawet do obrony najważniejszego miasta. Super działą - Pudzianazator II - bombardowało ostałe na polu bitwy jednostki wroga. Jednak nikt nie mógł przewidzieć ile klonów przeżyło, a szacunki na około parenaśćie tysięcy mogły okazać się nazbyt optymistyczne. Do tego na błekicie nieba ciągle rysowały się złowieszcze sylwetki Myśliwców Republiki.

Wedle raportów z tunelów metra, zabieg przeciążenia przekreślił dotychczasowe plany intruzów cyfrowych. Jednak strumienie wody zdawały się nie wpływać na sprawność bojową Jedi, za to ograniczyły możliwośći percepcji droidów, co przyczyniło się do nagłej ewaporacji obrony peronu. Nie wiadomo było nic o dalszych postępkach Intruzów.

Tymczasem Generał Grevorius nadal czekał na ruch napastliwego Jedi

Generał już myślał, że ta chwila ciągneła się w nieskonczoność, jednak w końcu Jedi z impetem upadł na ziemie, gdzie dopadli go gwardziści, 4 ostrza uderzyły w jednym momencie w... miejsce gdzie jeszcze przed chwilą leżał Jedi, który magicznym sposobem zdołał się odturlać z zagrożonego miejsca.

Jednak zapewne nie zauważył, iż znalazł się dokłądnie między Gwardzistami a Grevoriusem dzierżącym zdobyczne blastery, widząc w tym okazje Generał wystrzelił jednak Jedi okazał się szybszy, nagły wyskok zaskoczył wszystkich. Zarówno Grevoriusa jak i grardziste, który znalazł się na lini strzału. Magma bezwładnie opadł na ziemie trafiony śmiercionośnymi promieniami.

Halycon nie zamierzał na tym poprzestać, korzystając z zamieszania doskoczył do lekko zdezorientowanych robotów i korzystając z energi wyskoku przełamał garde kolejnego gwardzisty by rozpłatać jego ciało na pół...

Generał mógł tylko przypomnieć sobie starą mądrość Konfederacji: Ludzie się kiedyś męczą, roboty nigdy! Tym bardziej, że mimo chwilowego zwycięstwa Jedi nie wyglądał na tak pewnego siebie, a na jego twarzy zaczeło być widoczne zmęczenie...i grymasy bólu.

... Grymas bólu przerodził się w wyraz determinacji, Jedi zacisnął zęby i ruszył do ataku na kolejnego z ochrononiarzy. Gdy już doskoczył do robota próbował zrobić unik, przed czekajacym na niego ciosem energetycznej piki. Zbyt wolny unik.

Syknal gdy promień* broni Magma Gwardzistów zranił fo w ramie. Mimo to doprowadził atak do końca i ciał na odlew Gwardziste. Ten nie zdążył zablokować ciosu po niedawnym włąsnym ataku i ostrze miecza bez przeszkód zagłebiło się w pancerzu droida.

Zmęczony, zraniony Jedi stał nad opałymi resztkami droida. Jednak w jego pozie nie było nic ze zwycięstwa. Zachwiał się nieco gdy odwrócił nieco mętne spojrzenie w strone separatystów. Spod rozdartej szaty rana na prawym barku lśniła czerwienią...

* czy co ta pika ma

***
Tymczasem do centrum dowodzenia obrony Neimoidi spływały kolejne raporty:

RB/BON/PM/01
Grupa zwiadowcza natrafiła na oddział walkerow Republiki w okolicy Memeito CIty. Naliczono około 20 małych mechów, prawdopodobnie z jednym lub dwoma załogantami, pojazd uzbrojony był w wyrzutnie granatów oraz blaster. Ze względu na przewage wroga wycofaliśmy się w strone miasta. Może być to część większych sił

RS/BON/PMS/02
Badania satelitami terenu wskazanego przez zwiadowców nie przyniosło spodziewanego efektu. Przeciwnik ukrywa się zapewne w lesie, do tego zapadająca noc utrudnia obserwacje. Nasłuchiwania eteru nic nie wykazały

RT/BON/M/03
Z niewiadomych przyczyn energia w okolicach stacji metra zaatakowanej przez Jedi została odcięta, prawdopodobnie zabłąkany pocisk trafił na trakcje, jednak nie mozna wykluczyć świadomych działań Republiki

RZ/BON/M/04
Na jednej z stacji metra przechwycona 3 osobowy oddział klonów posługujący się BARC speederami. Niestety przesłuchania schwytanych więźniów nic nie wykazały

RS/BON/PB/05
Satelity zaobserwowały grupe uderzeniową około 7-12 tysięcy klonów zmierzjących w strone Memeito city. Towarzyszyła im niezbyt liczna grupa maszyn kroczących różnych rozmiarów i speederów. Konwój został ostrzelany, jednak duze rozproszenie uniemożliwiło skuteczny ostrzał. Konsekwencje cyklu dobowego spowodowąły czasowe trudnośći w dalszych obserwacjach.






___________________________________

Wojska:
Cat Neras (kosmoport)
- 8 tys BD
- 2 tys SBD
- 4 tys uzbrojonych Neimoidian



Doir City
- 2 tys BD
- 8 uzbrojonych Neimoidian
- Superkomputer
- Wicekról

Maneito City (fabryki robotów)
- 4 tys BD
- 1 tys SBD
- 6 tys robotów strażników
- 7 tys uzbrojonych Neimoidian
- 1 Pudzianazator II

Przedmieścia (stacje metra)
- 5 tys BD
- 20 Droideki Very Happy
- 400 MTT
- 10 AAT
- 400 STAP
- 500 DSD
- 50 HSD
- 100 TD
- 700 CD
- 1,5 tys HD

Pole Bitwy
- niedobitki

Baza Republiki
- brak

Kod:
Holoprojekcja

  1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23
1                           Centrum dowodzenia
2                                Doir City  *
3                                            *
4                         ###                 *
5                           ###                 *     
6                              ###              *
7                              ###             *
8                                ### ###      *
9         Kosmoport                   ###        *       
10    Cat Naras                                  *
11                                  ###           *
12                                  ###           *
13                                ### ###      *
14                                 ###           *                 
15                                 ##              *
16                                ###              *
17        Przedmieścia            ###      Memeito City *
18                                       ###      Superdziało *
19                            Metro                   *
20                                       ### ###       *
21                                      #klony ###       *
22            niedobitki                              ### ###     *
23                                              ###           *
24                                                ###          *
25               Pole Bitwy                      ###        *
26                      Klony                       ###       *
27                                                               *
28                                                               *
29         Baze Republiki                              *
30                      Klony                              *


# - lasek
* - Wybrzerzee


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żbik dnia Czw 8:31, 27 Kwi 2006, w całości zmieniany 2 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Grievous
Generał Separatystów



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Kantyny

 Post Wysłany: Sob 11:37, 29 Kwi 2006    Temat postu:

[off] Nie wiem co mam pisać zwłaszcza ze pojawiły się nowe jednostki w ciekawych miejscach Smile Jadę po staremu a potem się zobaczy. Ta bitwa to prawdziwy burdel. Ech [/off]

*Bitwa*

Potężne eksplozje spowodowane uderzeniami promów dokonały prawdziwego spustoszenia w szeregach obydwóch walczących stron. Jednak wycofane zawczasu Hailfirey uniknęły w większości zagłady. Oba zgrupowania droidów mknęły teraz w kierunku pola walki z maksymalna prędkością zmieniając szyk bojowy na linię. W ciągu kilkunastu sekund pojazdy osiągnęły odpowiedni zasięg i odpaliły swoje pociski. Błękitne piękne niebo teraz zasnute dymem z płonących wraków rozbitych promów przesłoniły nagle smugi dymu z potężnych silników rakiet. tysiące pocisków mknęło w kierunku pozycji Republikańskich wojsk. TCS zastosował ulubiona taktykę Grievousa, zmasowany walec ogniowy miał już za chwilę przetoczyć się przez pozycje Republikańskich wojsk.

Większość pocisków skierowana była w miejsca nie tknięte przez promy gdzie siła rzeczy musieli się tłoczyć ocaleli żołnierze Republiki. Walec ogniowy miał wymieś siły klonów rozpoczynając atak od samej linii frontu i przesuwając się w kierunku centrum.

Jeszcze zanim pierwsze pociski osiągnęły swój cel Hailfirey zakończyły swój ostrzał wystrzeliwszy większość rakiet i pomknęły w kierunku stanowisk zaopatrzenia w celu ponownego załadowania rakiet.

W międzyczasie resztki droidów federacji za wszelka cenę starały się uporządkować szyk i zaatakować dokładnie klony dokładnie w momencie uderzenia pierwszych rakiet. Jedynie dzięki możliwościom TCS005 udało się tego dokonać.

Równocześnie w kierunku pola bitwy wyruszyły wszystkie dostępne posiłki z Przedmieść. Rozpoczęły się intensywne prace inżynieryjno saperskie (stawianie min i ukrywanie ładunków wybuchowych na szlakach podejścia do Maneito City. równocześnie lekkie jednostki zwiadowcze droidów podpaliły obrzeża lasu skutecznie utrudniając klonom organizację oraz zasnuwając niebo dymem co w znacznym stopniu powinno ograniczyć możliwości torrentów w atakowaniu celów naziemnych.


Kod:
Holoprojekcja

  1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23
1                           Centrum dowodzenia
2                                Doir City  *
3                                            *
4                         ###                 *
5                           ###                 *     
6                              ###              *
7                              ###             *
8                                ### ###      *
9         Kosmoport                   ###        *       
10    Cat Naras                                  *
11                                  ###           *
12                                  ###           *
13                                ### ###      *
14                                 ###           *                 
15                                 ##              *
16                                ###              *
17        Przedmieścia            ###      Memeito City *
18                                       ###      Superdziało *
19                            Metro                   *
20                HF                       ### ###       *
21                 |                    #klony ###       *
22                 V                       ### ###     *
23                   niedobitki               ###           *
24                                                ###          *
25               Pole Bitwy                      ###        *
26                      Klony                       ###       *
27                                                               *
28                                                               *
29     HF ---->        Baza Republiki                    *
30                           Klony                          *


--> Kierunek ostrzału HF droids.

*Metro.*

Światła na stacji metra Zamigotały i zgasły. Zapanowały ciemności porównywalne jedynie z czernią kosmicznej pustki. Okrążeni jedi Musieli przeciąć Przewody. TCS005 Musiał wykonać kolejna dyrektywę operacyjna... Uploading data....script status.....Active.
4 najbliższe sekcje znajdujące się w okolicach pomieszczenia w którym walczyli jedi zostały zamknięte. Sekcje Skrajne nie objęte walką zaczęły się wypełniać wodą z systemu przeciwpożarowego. Również przepływ wody do sekcji w której trwała walka został zwiększony. Powoli poziom wody pownosił się zalewając droidy które przeszły w stan spoczynku. Jednak wcześniej TCS wydał im jeden bardzo ważny rozkaz.

- Każdy BD aktywował swój detonator termiczny i zamienił sie w ukrytą pod wodą minę. Jedynie jego sensory działały w trybie pasywnym. Jeżeli cokolwiek organicznego pojawi się w promieniu 1,5 metra droid puści przycisk detonatora. Efekt w zamkniętym pomieszczeniu powinien być ciekawy.

TCS nie planował większych problemów z otoczonymi jednostkami jednak przygotował się na najgorsze.
Skrypt 324... Mode...Active...
Ewakuacja Viceroya i aktywów federacji Kupieckiej.
Przygotować statki, Przenieść środki, przetransportować Viceroya. Wszystko ma być gotowe do ewakuacji. Eskadra eskorty ma być w pogotowiu. [off] Nikt mi nie wmówi ze taki Vip nie ma własnego statku i własnej eskorty. Zwłaszcza Viceroy[off]

*Miasta. *

W metropoliach pełną para szły przygotowania do obrony kończono obsadza ostatnie bunkry i stanowiska obrony przeciwlotniczej. Gdzieniegdzie nad rezydencjami magnatów pojawiły się prywatne nielegalne pola ochronne. Domy potężniejszych rodów nemoidian wreszcie zaprezentowały swa prawdziwą naturę zamieniając się w potężnie twierdze, obsadzone przez Droidy i mieszkańców. Bogacze z nemoidii doskonale wiedzieli ze utrata planety oznacza straty rzędu miliardów kredytów a na to nie mogli sobie pozwolić. Na całej nemoidii Każdy ekran wzywał do walki i obrony interesów. Republikanie byli przedstawieni jako bezwzględni oprawcy mający za zadanie zniszczyć styl życia i bogactwo mieszkańców planety. W tle rozpaczliwych komunikatów widać było zasnute dymem niebo i płonące lasy.... obrońców wciąż przybywało...

*Pojedynek.*

Widok ginących jeden po drugim magma guardów rozsierdził Generała. Kiedy tylko przypadkiem zastrzelił swojego ochroniarza ruszył do natychmiastowej szarzy.
Potężny dwuręczny miecz niczym błyskawica zalsnił na tle spowitego dymami nieba. Po czym niczym grom opadł na przeciwnika.Nie zdążył jednak zapobiec zniszczeniu ostatniego z droidów. Widząc zmęczenie przeciwnika przystąpił do serii przewidywalnych lecz bardzo silnych ataków. Potężne uderzenia miecza musiały być blokowane lub unikane przez rycerza jedi. Jednak to była tylko cześć zamierzeń generała.

Jego głównym celem było użycie dodatkowej pary kończyn w przypadku zwarcia. Grievious wiedział że wystarczy schwytać przeciwnika aby pogruchotać delikatne ludzkie kości. Teraz wystarczyło tylko wyczekać moment w którym jedi Dopuści do zwarcia. Generał zwiększył tempo zadawanych uderzeń. po czym wyprowadził potężny bezzamachowy cios mający przeciąć przeciwnika wpół. Jeżeli spróbuje go zablokować jest mój....


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Żbik
Wredny kocur



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Twojego najgorszego koszmaru

 Post Wysłany: Nie 0:19, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Neimoidia - powierzchnia (Noc 1)

Nad równiną Neras zapadła już noc, jednak nie oznaczało to zaprzestania walk, wręcz przeciwnie, zdawało się, że pod osłoną nocy obydwie strony chciały dokonać decydujących uderzeń. Pierwszym znakiem zbliżającego się nowego etapu bitwy był nieśmiały płomień na gałęziach koło przedmieści Cat Neras. Jasne języki szybko przeskakiwały na kolejne pnie, by już wkrótce opanować sporą część lasu.

To nagłe zagroźenie zmobilizowało ukrywające sie w lesie jednostki Republiki, aby przyspieszyć swój atak na miasto, kilka tysięcy klonów wspieranych lekkimi maszynami kroczącymi wkroczyło na pola przed Memeito, gdzie przywitał ich ogień Super działa. Szczęśliwie dla klonów, zarówno rozproszenie jak i nocna pora, czyniła ostrzał mniej groźnym, choć starty były duże. Cały oddział w luźnym szyku przemaszerował na północ od miasta by stamtąd przeprowadzić szturm na przedmieścia i dalej w głąb aglomeracji. Tymczasem działo musiało zrezygnować z ostrzału, gdy kilka pocisków trafiło nie w kolumne AT-TE lecz w środek miasta czyniąc w ten sposób ogromne szkody wśród ludności cywilnej...

Tymczasem na równinie Neras trwały przegrupowania wojsk klonów, odsiecz z bazy przypieczętowała los znajdujących się tam niedobitków armi Federacji Handlowej. Neimoidianie nie zamierzali jednak rezygnować, przeprowadzili idealnie zgrane w czasie podwójne uderzenie. Najpierw z północy i zachodu natarło ponad tysiąc gąsienicowych droidów, wystrzeliły rakiety w miejsca ocalałe po niedawnym "lądowaniu" promów. Po czym zaczeły wycofywać się w strone Przedmieści.

Wtedy nastąpiła druga fala ataku - gdy tylko ostatnia rakieta dosięgła swego celu na pole bitwy wkroczyły liczne droidy i pojazdy Konfederacji. Setki Crab Droidów w asyście dziesiątek czołgów repursorowych wkroczyło na pole pobojowisko eskortując kilka setek Wielo-osobowych Transportowców (MTT?), zktórych wnet zaczeły wysypywać się droidy. Wszystkie te jednostki przeczesywały wraki i kratery w poszukiwaniu resztek wojsk, gdy tymczasem....

Również ze strony bazy Republiki nadeszły posiłki, dziesiątki potężnych maszyn AT-TE w asyście ponad dziesięciu tysięcy klonów i wsparciu licznych drobniejszych maszyn kroczących. Obydwie armie po raz kolejny zwarły się w wyrównanej walce.
Republika wielokrotnie przewyższała liczebnie Konfederatów ilością żołnierzy, jednak Separatyści posiadali znacznie więcej więcej ciężkiego sprzętu, w szczególności czołgi oraz wielkie pająkowate roboty czyniły olbrzymie szkody w szeregach Republiki. Nie przeszkodziło to jednak w realizowaniu wymyślnych manewrów gdyż liczna grupa speederów odłączyła się od głównego terenu działań i zajeła pozycje na zachód.

Tymczasem z bazy wyruszył niemal kilku tysięczny oddział kierujący się w strone Memeito...

***
... Grymas bólu przerodził się w wyraz determinacji, Jedi zacisnął zęby i ruszył do ataku na kolejnego z ochrononiarzy. Gdy już doskoczył do robota próbował zrobić unik, przed czekajacym na niego ciosem energetycznej piki. Zbyt wolny unik.

Syknal gdy promień broni Magma Gwardzistów zranił go w ramie. Mimo to doprowadził atak do końca i ciał na odlew Gwardziste. Ten nie zdążył zablokować ciosu po niedawnym włąsnym ataku i ostrze miecza bez przeszkód zagłebiło się w pancerzu droida.

Zmęczony, zraniony Jedi stał nad opadłymi resztkami droida. Jednak w jego pozie nie było nic zwycięskiego. Zachwiał się nieco gdy odwrócił spojrzenie w strone cyborga. Spod rozdartej szaty rana na prawym barku lśniła czerwienią...

Separatysta nie zamierzał czekać, aż Jedi użyje swych super mocy by zregenerować liczne obrażenia tylko zaszarżował. Najpierw zadał kilka szybkich ale też niezbyt mocnych ciosów, które rycerz odbił choć z coraz większym trudem. Za którymś ciosem udało mu się mimo zmęczenia wyprowadzić kontre, zamaszyste cięcie od dołu niechybnie rozcieło by przeciwnika gdyby nie nienaturalna szybkośc przeciwnika, który zdążył usunąć się z lini ciosu. Teraz już rozśwcieczony jak to jest tylko możliwe u cyborga separatysta uderzył od góry, Jedi odruchowo zasłonił się mieczem, jednak siła uderzenia niemalże powaliła go na kolana. Na to robot czekał, mechaniczna ręka zacisneła sie na prawym nadgarstku zgnietając i miażdząc kości. Wyłączony miecz opadł na ziemie, a robot mając w pamięci poprzednie dokonania przeciwnika na wszelki wypadek rzucił ciałem w strone wraku Transportera Konfederacji. Gotów ponownie uderzyć obserwował ciało, jednak Jedi nawet nie miał sił wstać i wtedy sensory Cyborga odebrały ledwo słyszalny jednak coraz głośniejszy odgłos repursorów. Nad polem wraków i ciał ukazały się sylwetki Speederów Republiki. Tymczasem Generał uzyskał powierdzenie przybycia MTT z pełnym ładunkiem droidów oraz dwóch Krabów. Już nikt nie odbierze mu jego zdobyczy!

***Raporty***

RB/MC/BON/07
Udało się rozniecić pożar jednak użyte siły nie pozwalały na dużą skale działania. Mimo to osiągnięto porządany efekt w postaci zapłanu terenów zielonych, oraz ucieczki Wojsk Republiki z terenów zalesionych.

RB/BON/MC/08
Liczne siły klonów wyszły z lasu gdzie natychmiast zostały ostrzelane z super działa oraz innych stanowisk artyleryjskich, cała grupa kierowała się na północ miasta w luźnym szyku. Co zmusiło nas do przerwania bombardowań. Dalszy ostrzał z superdziałą może prowadzić do nieprzewidzianych strat wśród ludności cywilnej.

BON/MC/RB/09
Cały korpus WARu przegrupował się na północ od Memeito City by przypuścić szturm na miasto. Posiadają dużo małych maszyn kroczacych oraz speederów. Zlokalizowaliśmy równiez cieżkie mechy, na których został skoncentrowany ogień.

BON/MC/RB/10
Wróg dostał sie na przedmieścia, zajął dość duży teren, jednak wiemy, iz ciągle trwają walki z co lepiej bronionymi posiadłościami. Ogień artyleryski wstrzymany. Szacujemy, że pozostało mu zaledwie 4 tysiące żołnierzy.

BON/CN-PM/RO/11
Zgodnie z poleceniem zalano stacje metra gdzie ostatnio widziano Jedi, jak również pobliskie tereny, umieszczono też droidy-miny. Teren jest bacznie obserwowany.

BON/L/RZ/12
Wykryto sygnały radiowe generowane przez oddział Republiki zmierzający od miejsca pożaru na północ. Brak informacji o sile, zamiarach oraz składzie danej grupy. Jak na razie nie udało się złamać szyfru. Grupa porusza się z przybliżoną prędkością 20 kilometrów na godzine.

BON/PB/RB/13
Zgodnie z planem dokonano ostrzału rakietowego pola bitwy. Pozbawione amunicji Hailfire skierowały się do punktów zaopatrzenia, jeden z nich osiągnął już punkt i jest gotowy do ponownego ataku. W czasie całej operacji jednostki były ostrzeliwane przez Artylerie wroga.

BON/PB/RB/14
Zgodnie z planem użyto pozostałych sił by zgnieść pozostałych przy życiu klonów. Przeciwnik wycofał się w strone własnej artyleri. Wywiązała sie walka, jednak nie jesteśmy w stanie ocenić całkowitej liczebności wroga. Podejrzewamy, że dysponuje on liczną grupą klonów, jednak posiada mniej niż KNS jednostek ciężkich

BON/RK/15
Otrzymaliśmy komunikat potwierdzający przybycie posiłków na orbite, trwa akcja przeładunkowa.

BON/RI/PCN/16
Ukończono prace saperów. Teren przedmieści został dokładnie zaminowany. Pozostawiono kilka kanałów do wycofywania się własnych wojsk.

Kod:

Holoprojekcja

  1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23
1                           Centrum dowodzenia
2                                Doir City  *
3                                            *
4                         ###                 *

5                           ###                 *     
6                              ###              *
7                              ###             *
8                                ### ###      *
9         Kosmoport                   ###        *       
10    Cat Naras                                  *
11                                  ###           *
12                                  ###           *
13                              ### Klony###      *
14                                 ###           *                 
15                                 @#              *
16        *******                 @##       Klony     *
17        Przedmieścia            @@#      Memeito City *
18          Droidy                 @@#   Fort   Superdziało *
19                            Metro                   *
20                                  @@# ###       *
21                                    @@# ###       *
22   Droidy                                @## ###     *
23            Droidy     Droidy             ###           *
24            Klony      Klony       Klony    ###          *
25               Pole Bitwy                      ###        *
26            BARC    Artyleria                ###       *
27                                                               *
28                                                               *
29                  Baza Republiki                    *
30                           Klony                          *

* - miny
No i statystyki

Wojska:
Cat Neras (kosmoport)
- 14 tys BD
- 2 tys SBD
- 4 tys uzbrojonych Neimoidian


Doir City
- 12 tys BD
- 8 uzbrojonych Neimoidian
- Superkomputer
- Wicekról

Maneito City (fabryki robotów)
- 9 tys BD
- 800 SBD
- 5 tys robotów strażników
- 6 tys uzbrojonych Neimoidian
- 1 Pudzianazator II

Przedmieścia (stacje metra)
- 400 STAP
- 700 HFD

Luzem
- 700 HFD

Pole bitwy
- 3 tys BD
- 20 Droideki
- 350 MTT
- 10 AAT
- 400 DSD
- 50 HSD
- 90 TD
- 600 CD
w sumie: 3 tys zwyklych 1100 wsparcia i 410 większych



Arrow Na neimoidi ląduje Durge
Arrow Dodałem troche BD to ci z ochotniczej armi, koniec jednostek. Potem już tylko z fabryki


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Grievous
Generał Separatystów



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Kantyny

 Post Wysłany: Wto 22:08, 02 Maj 2006    Temat postu:

* Bitwa*

Mrok pięknej nemoidianskiej nocy przerywały przeszywające niebo smugi niszczycielskiej energii. Na powierzchni planety od kilkunastu godzin trwała śmiertelna walka. W morderczym uścisku zwarły się armie klonów i droidów. Jednak żadna z nich nie była w stanie uzyskać przewagi.

W zaciszu potężnego bunkra kilkanaście kilometrów od pola walki pracował Superkomputer. Jedynie cichy szum jednostek chłodzących świadczył o przetwarzaniu miliardów informacji. TCS005 Wydawał rozkazy wszystkim jednostkom na polu bitwy oczekując na powrót swojego właściciela.

Obsady miast już nieomal skończyły prace inżynieryjne i były gotowe do obrony przed zbliżającymi się do nich jednostkami Republiki. Miny i ładunki wybuchowe oczekiwały tylko na impuls do detonacji. Blastery szczerzyły swe śmiercionośne paszcze w kierunku przedpoli a artyleria poprawiał ostatnie współrzędne. W bunkrach oczekiwali ramię w ramie, Nemoidianie i droidy, ochotnicy i żołnierze, Wszyscy czekali na pojawienie się wroga.

TCS005 przewidział uderzenie na północy i wiedząc o tym ze lada chwila na planetę dotrą posiłki przybyłe z Sullust pozwolił sobie na odsłonięcie flanki. Droidy i ich ciężki sprzęt zignorowały posuwające się przez Las siły Republiki i zaatakowały Pole bitwy i nadchodzące z bazy republiki klony.
Majestatyczne szeregi ciężkich jednostek bojowych jako priorytetowy cel wzięły nieliczne AT-TE oraz inne jednostki wsparcia republiki. Pozwalają żyć zwykłym klonom. Zmasowany ostrzał pomknął w kierunku potężnych maszyn. Również zwykłe droidy rozpoczęły atak obrzucając przeciwnika granatami plazmowymi i otwierając ogień z blasterów.
Małe grupy Staapów atakowały i wycofywały się na tyły własnych jednostek zgromadzonych w pobliżu stacji metra.

Halfire Droids Natychmiast po uzupełnieniu amunicji ruszyły w kierunku stanowisk BARC spederów republiki i Gdy tylko znalazły się w zasięgu skutecznego ognia odpaliły kolejna śmiercionośna salwę rakiet. pociski z wieloma głowicami eksplodowały nad polem bitwy zasypując je ogniem i śmiercionośnymi odłamkami. Kolejnym celem miała być artyleria Republiki. i to właśnie w jej kierunku pomknęły ciężkie rakiety Droidów.

Walki na Przedmieściach zamieniły się w krwawe zmagania o każdy budynek. Klony musiały walczyć o każdy budynek za każdy metr terenu płacąc daninę krwi. A z nas Caras Wyruszyły już posiłki składające się z 5 tys BD. Znajdujące się w okolicach przedmieścia Hailfire droids oczekiwały na rozkaz do szarży.

Tymczasem Pudzianator II dostał nowe rozkazy. Po chwili działo wznowiło ostrzał. Zapora ogniowa postawiona za Plecami nacierających klonów uniemożliwiła im dostarczenie posiłków. Nacierające na Maneito City klony zostały odcięte od sił głównych przez ostrzał pudzianatora i płonący las. Obrońcy miasta czuwali.


*Orbita*

Generale Visper Proszę o natychmiastowe wysłanie wszelkich dostępnych posiłków do Kosmoportu. Pozwoli to uniknąć strat spowodowanych przez krążące nad polem bitwy Torrenty. Desant 40 tysięcy droidów i jednostek wsparcia powinien przechylić szalę zwycięstwa. -Kodowana transmisja z Centralnego Komputera dotarła na pokład LH dowodzonego przez Vispera.

*Pojedynek*

Grievious Wreszcie pokonał przeciwnika. Jednak dźwięk repulsorów nie pozwolił napawać mu się zwycięstwem. Szybko podniósł upuszczony przez jedi Miecz i schował go w płaszczu. Sekundę później był już przy pokonanym Jedi.
-Niestety nie mogę Cię zabić. Jeszcze. - Głos Generała przypominał syk. - Ale wystarczy jak nieco Cię uszkodzę, To mówiąc Grievous zmiażdżył kolano przeciwnika po czym porwał nieprzytomnego jedi i pomknął z nim w kierunku najbliższego pojazdu konfederacji. Trzymając Przeciwnika na plecach Grievous zapewnił sobie niewielką ochronę przed strzałami wroga.
Droidy wysypujące się z MTT osłaniały ogniem wycofującego się generała.
Również dwa świeżoprzybyłe Crab droidy otworzyły gwałtowny ogień w kierunku posiłków republiki. Dało to generałowi czas na dotarcie do Pojazdu i wyruszenie w kierunku Kosmoportu. Z kosmoportu pomknęła w jego kierunku grupa 10 Staapów jako eskorta.

*Mapka*

Kod:
Holoprojekcja

  1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23
1                           Centrum dowodzenia
2                                Doir City  *
3                         *************
4                         ###                 *
5                           ###                 *     
6                              ###              *
7                              ###             *
8                                ### ###      *
9         Kosmoport  *                ###        *       
10    Cat Naras      *                           *
11                        *        ###           *
12                      *           ###           *
13                     *        ### Klony###      *
14                                 ###           *                 
15                                 @#              *
16        *******                 @##       Klony     *
17        Przedmieścia            @@#      Memeito City *
18          Droidy                 @@#   Fort   Superdziało *
19                            Metro                   *
20                                  @@# ###       *
21                                    @@# ###       *
22   Droidy                                @## ###     *
23            Droidy     Droidy             ###           *
24            Klony      Klony       Klony    ###          *
25               Pole Bitwy                      ###        *
26            BARC    Artyleria                ###       *
27   HF---->                                                     *
28                                                               *
29                  Baza Republiki                    *
30                           Klony                          *


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Żbik
Wredny kocur



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Twojego najgorszego koszmaru

 Post Wysłany: Śro 1:23, 03 Maj 2006    Temat postu:

Pola Neras - tanki jadą
Grupa droidów ukrywała się za uszkodzonym Transporterem Opancerzonym, jeden z nich niesmiało wyjrzał zza wraku, jednak nie zdąrzył przekazać obrazu gdyż chwile po tym jego czerep odleciał pare metrów od patrolu, a korpus opadł bezwładnie. Reszta droidów spojrzała na dawnego członka zestawu i na jego głowe walającą się obok kilku innych. Procesory maszyn pracowały na pełnych obrotach szukując zależności przyczynowo skutkowej. W końcu jeden z nich wyjrzał na poziomie gruntu, zaskakująco jego punkt sensoryczny pozostał na swoim miejscu. Rejestrował. Dostrzegł potężnego mecha At-WE dodatkowo bronionego przez kilka lżejszych maszyn oraz grupe klonów. Wszyscy zdawali się być zajęci jakimś celem na wektorze pierwszym, zapewne pozostałymi człogami i transporterami. To byłą ich szansa. Ściskając granaty i blastery w kończynach ruszyli w strone wroga, jednak grad pocisków szybko przedził oddział. Tylko jeden droid dotrwał do leja, nagle coś wielkiego przeleciało nad dołkiem, skrypt zwiadowcy dał o sobie znać, wyjrzał z dołka by lepiej przyjrzeć się pojazdowi. Jego głowa z brzdękiem opadła na ziemie gdy kolejna maszyna staranowała robota.

Na Pole Bitwy wjechał oddział czołgów repursorowych Republiki, czyniąc tymczasowe zamieszanie w szeregach wroga, jednak niezbyt znaczne, gdyż garstka Czołgów nie wystaczyła aby zmienic los tej bitwy.

Pole Bitwy - dorwać Speedera

Klony wyposażone w śmigacze czekały na rozkaz w punkcie zbornym. Być może niejednemu z nich przemkneła przez głowe myśl i pytanie: Co też sie dzieje na polu bitwy? Jednak nie do tego byli stworzeni. Co jakiś czas przeszukiwali horyzont poprzez obiektyw makrolornetki licząc iz coś zauważą:
- Sierżancie, wykryłem chmure ciepła na lewym skrzydle, prędkość kilkadziesiat kilometrów, liczebność... duża Czy przejść do rozpoznania? - zapytał przełożonego jednak ten otrzymywał instrukcje przez komunikator - Nie, znikamy stąd. Zostaliśmy przeniesieni na prawe skrzydła, a o tej grupie zawiadom Artylerie, oni już wiedzą co z tym zrobić. - chwile po tym gdy klony odpaliły maszyny teren zamienił się w istne piekło spopielone tysiącami rakiet. Gdy huk wybuchów minął odezwała się artyleria Republiki, odpowiadając ogniem.

Grupa Droidów uzbrojonych w rakiety zajeło stanowisko na lewym skrzydle, skąd ostrzelała zmieniające lokacje Speedery. Teren przebywania droidów stał się celem ognia turbolaserów.

Memeito City - Działą Memeito

Klony szturmowały z dwóch stron, od północy gdzie jeszcze przed północą dotarł silny oddział Republiki, a teraz równiez od południa gdzie pojawiła się około dziesięciotysięczny oddział klonów wyposażonych w ciężki sprzęt. Obydwie grupy starały się robić wszystko aby zająć miasto - a przedewszyskim zniszczyć super działo.

Była to ciężka walka, wiele budynków posiadało własne instalacje obronne a nawet tarcze. Do tego mieszkańcy mieli świadomość iż walcza o swoje miasto i bronili się jak Kryaty. Ale nawet zapał i poświęcenie nie wystarczał w obliczu zimnemu profesjonalizmowi klonów wspartego nowoczesna techniką.

Tymczasem Działo ostrzeliwało teren na tyłach nacierającego oddziału. Co razem z powiększającym się pożarem, skazało atakujących na podążanie w tylko jednym kierunu - do przodu.

Doir City - błyskawiczny atak

Tymczasem tajemniczy oddział zmierzał w strone Doir City, nieustannie ukrywając się w lesie, licząc iż to zabezpieczy go przed atakiem. CO jak na razie okazywało się być prawdą

Pole Bitwy - Świt

Słońce leniwie wyłaniało sie zza horyzontu, co obydwie strony przywitały najpierw z ulgą, gdyż nareszcie mieli dostęp do godnych zaufania danych rozpoznawczych. Ale zaraz po tym zaznali istnej grozy gdy dotarł do nich ogrom strat i zniszczeń.

Na Polach Neras szala zwycięstwa wyraźnie przechyliła się na strone Republiki. Większość droidów została wybita, a pozbawione ochrony żołnierzy czołgi i pająkowate maszyny stawały się dobrym celem, dla granatów klonów. Jedynie fakt, iż część klonów zmierzała na wschód uchronił droidy od klęski.

Klony które opuściły pole bitwy uformowąły konwój wzdłuż palącego się lasu i powoli przesuwały się na północ. Grupe wsparły posiłki z Bazy Republiki.
______________


Generał Grevorius z triumfem spoglądął na cieżko dysząco w transporterze zdobycz. Udąło mu się pokonać swego pierwszego Jedi. A zdobyty miecz był tego najlepszym dowodem. Niestety wszystko wskazywało, że nie docenił liczebności przeciwnika. Bitwa zaczynałą przybierać niekorzystny obrót. Ale to już nie był jego problem. Jego czekały inne, ważniejsze zadania.

Kod:

Holoprojekcja

  1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23
1                           Centrum dowodzenia
2                                Doir City  *
3                            *******         *
4                         ###                 *
                       #Klony#
5                           ###                 *     
6                              ###              *
7                              ###             *
8                                ### ###      *
9         Kosmoport   *               ###        *       
10    Cat Naras       *                          *
11                    *             ###           *
12                    *              ###           *
13                    *         ### ###      *
14                                 ###           *                 
15        DDD  S S   S  S          @#              *
16        ********                @##       Klony     *
17        Przedmieścia            @@#      Memeito City *
18          HFHFHFHF            @@#   Fort   Superdziało *
19                            Metro           Klony        *
20                                   @@# ###       *
21   HF                               @@# ###       *
22   HF                               @@@ ###     *
23   HF      Droidy                       @@#           *
24            Klony      Klony       Klony    @@#          *
25               Pole Bitwy                      ###        *
26                      Artyleria                ###       *
27                                                               *
28                                                               *
29                  Baza Republiki                    *
30                           Klony                          *



Wojska:
Cat Neras (kosmoport)
- 9 tys BD
- 2 tys SBD
- 4 tys uzbrojonych Neimoidian


Doir City
- 12 tys BD
- 8 uzbrojonych Neimoidian
- Superkomputer
- Wicekról

Maneito City (fabryki robotów)
- 5 tys BD
- 500 SBD
- 3 tys robotów strażników
- 3 tys uzbrojonych Neimoidian
- 1 Pudzianazator II

Przedmieścia (stacje metra)
- 5 tys BD
- 400 STAP
- 700 HFD

Luzem
- 500 HFD

Pole bitwy
- resztki BD
- 200 MTT
- 300 DSD
- 30 HSD
- 70 TD
- 300 CD
w sumie 400 ciężkich maszyn i 600 lżejszych


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Grievous
Generał Separatystów



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Kantyny

 Post Wysłany: Śro 12:43, 03 Maj 2006    Temat postu:

Generał Grievous dotarł już do Doir City. Jego cenny Jeniec znalazł się w klatce mocy z intensywna opieka medyczną. Z cała pewnością przeżyje ale sprawnie chodzić już raczej nie będzie. Sam generał natomiast rzucił się w kierunku centrum dowodzenia wydając odpowiednie rozkazy na podstawie hologramu taktycznego.

*Bitwa*

Zgrupowane w pobliżu Przedmieścia HF droidy uderzyły na rozciągniętą kolumnę wojsk Republiki zasypując ją Lawiną rakiet i ognia z działek. Do ataku dołączyło sie kilkaset Staapów uderzając i wycofując się po każdym ataku. jedynym ratunkiem dla klonów było wycofanie się do lasu który znów zaczynał się palić.

Hailfirey którym udało się uniknąć ostrzału artylerii i barc Speederów wyruszyły na północ wycofując się za linie obronna przedmieść.

Na polu bitwy Postawieni wobec przytłaczającej przewagi lekkich jednostek republiki dowódcy separatystów zrobili jedyna logiczna rzecz. Zaatakowali rozjeżdżając maszynami nieprzyjacielską piechotę. Maszyny wbiły się głęboko w linie Republikańskie tak ze ewentualny ostrzał artylerii musiałby razić również nie opancerzone jednostki wroga. Homing droidy skoncentrowały swój ostrzał na Czołgach przeciwnika podczas gdy reszta Jednostek separatystów kontynuowała marsz w kierunku stanowisk artylerii tocząc krwawa bitwę z klonami.

*Memeito City*

Tymczasem wojska atakujące na Memeito City przywitał potężny ogień zaporowy artylerii i stanowisk obrony. Spokojne do tej pory przedmieścia zamieniły sie w zionące ogniem strefy śmierci. Klony zostały przywitane huraganowym ogniem przez moment wydawało się ze strzela d nich każdy budynek. A po chwili eksplodowały Pułapki saperskie. Zakopane głęboko pod ziemia ładunki eksplodowały wyrzucając powietrze Klony i maszyny republiki. Również Eksplozje zdetonowanych zdalnie zapór minowych zebrały krwawe żniwo wśród Atakujących wojsk. Rozpoczęła się Kolejna faza bitwy.

Była to typowa walka na wyniszczenie, ale obrońcy nie mieli nic do stracenia. Natomiast klony zostały odcięte od własnego zaplecza i pozbawione posiłków.

*Doir City*
Obrońcy oczekiwali na nadejście posiłków oraz na zbliżające się do miasta wojska republiki. To był ostatni szaniec. Ostatnia linia obrony planety. Za nią była tylko śmierć i hańba.
Statek mający ewakuować Vicekróla był już gotowy Podobnie jak eskadra eskorty. Oczekiwali juz tylko na sygnał do startu.

*Kosmoport*
Obrońcy oczekiwali na nadejście Posiłków z orbity.

*Holoprojekcja*
Kod:

  1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23
1                           Centrum dowodzenia
2                                Doir City  *
3                            *******         *
4                         ###                 *
                       #Klony#
5                           ###                 *     
6                              ###              *
7                              ###             *
8                                ### ###      *
9         Kosmoport   *               ###        *       
10    Cat Naras       *                          *
11                    *             ###           *
12                    *              ###           *
13                    *         ### ###      *
14                                 ###           *                 
15    ^    DDD  S S   S  S          @#              *
16    |  ********                @##       Klony     *
17    |  Przedmieścia            @@#      Memeito City *
18    |     HFHFHFHF --->       @@#   Fort   Superdziało *
19    |                       Metro           Klony        *
20    |                               @@# ###       *
21   HF                               @@# ###       *
22   HF                               @@@ ###     *
23   HF      Droidy                       @@#           *
24            Klony      Klony       Klony    @@#          *
25               Pole Bitwy                      ###        *
26                      Artyleria                ###       *
27                                                               *
28                                                               *
29                  Baza Republiki                    *
30                           Klony                          *


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Żbik
Wredny kocur



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Twojego najgorszego koszmaru

 Post Wysłany: Pią 0:10, 05 Maj 2006    Temat postu:

Południe

Był wczesny ranek gdy w centrum Memeito City zagrzmiało, lecz nie był to ani strzał artylerii, ani wybuch pocisk pocisku Republiki, lecz stacja przesyłu energi. Budynek gdzie podziemnymi kablami docierała energia z oddalonych reaktoró by poprzez złożony system transformatorów i przekaźników zostać rozdzielona do poszczególnych dzielnic, ulic, domów. Ten budynek stał się celem ataku komandosów Republiki, którzy wdarli się na teren stacji i przy użyciu łądunków wybuchowych zniszczyli kluczowe dla działania obiektu elementy. Sprawcy w większośći uciekli.

Jednak ten sukces Republiki nie miał kluczowego znaczenia dla rozwoju walk na przedmieściach. Na chwile zgasły wszelkie światłą i opadły osłony, jednak po chwili uaktywniły się awaryjne reaktore, które rozpoczeły prace by zapewnić działąnie kluczowych struktur, w tym Pudzianazatora II. Efekt akcji był znikomy, lub niedostrzegalny....

Tymczasem pożar ogarniał coraz większą część lasu.

*** Memeito City ***

walki o Memeito City ciągle trwały, Republika zdobywała kolejne budynki i ulice, jednak każda zdobycz była okupiona ciężkimi stratami. Nie bez znaczenia były miny i pułapki zastawione przez Separatystów, króre opóźniały natarcie i zwiększały straty. Do tego ostrzał Super działą tyłów południowego natarcia odcinał droge powrotu. W sytuacji w której ich prawą flanke ograniczała woda a lewą płonącą las mogli tylko nacierać na dotychczas niezdobyty fort, lub spróbować przedostać się na północ. Wykorzystując cieżkie maszyny kroczące zlikwidowali co bardziej wysunięte stanowiska separatystów, i rozrzucając granaty dymne na całym polu przedzierali się w strone północną wprost na przedmieścia Memeito City...


*** Pole Bitwy ***

Ostatni robot bojowy padł od strzału blastera, pozbawione piechoty Tarnsportery i roboty Kraby ruszyły naprzód z zamiarem rozgniecenia pancerną pięścią klonów. W tej sytuacji Klony musiały się wycofać, na pole bitwy zrzucono tysiące granatów dymnów, przesłaniając całe pole bitwy gęstą mgłą. Do tego nadleciały kanonierki, które ostrzelały poprzednie stanowiska separatystów rakietami, a gdy ci odpowiedzieli strzałami blasterów odleciały.

Armia droidów wjeżdżała w gęstniejący dym, jednak ostrożnie by nie robić sie o jeden z licznych wraków. Co jakiś czas słychać było strzały z balsterów gdy pojazdy natrafiły na uciekającego klona. W końcu kolumna pancerna przedarła się przez pole wraków, jednak gdy tylko pierwsze pojazdy dotarły za wraki zamiast chaotycznie uciekających klonów spotkali się z równą linią gotowych do strzału mobilnych laserów oraz ogniem ciężkich jednostek Republiki, Do tego z wraków zaczeły wybiegąć klony, którzy granatami atakowali mało mobilne transportery...

*** Skraj Lasu ***

Wojska Republiki uformowały kolumna, która wzdłuż lasu zmierzała na północ, za kolumną podążały SPHA-Ty. Przez pewien czas wydawało się, iż Separatystom nie starczy wojsk na zakłócenie marszu, jednak fakty udowodniły jak fałszywe było to przeświadczenie. Gdy tylko Klony zbliżyły się do przemieści z ruin dawnego osiedla bogaczy poleciały setki jeśli nie tysiące rakiet. Natychmiast odpowiedziano ogniem zaporowym, co wydawało się odeprzeć atak, gdyż ostrzał rakietowy został wsztrzymany.

Dziesięcioosobowy oddział klonów na speederach został wysłany w strone zabudowań, jednak jedynym efektem zwiadu był efektowny wybuch gdy klony wleciały na teren ruin.

_________


Kod:

Holoprojekcja

  1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23
1                           Centrum dowodzenia
2                                Doir City  *
3                                            *
4                         ###                 *

5                           #Klony##                 *     
6                              @@@              *
7                              @@@             *
8                                @@@###      *
9         Kosmoport                 @@@###        *       
10    Cat Naras                                  *
11                                @@@            *
12                                  @@@#           *
13                             @@@  @@@@@      *
14                 R               @@@#           *                 
15                 R               @#              *
16                 R       Klony  @##       Klony     *
17                 R         SKT    @@#   ATK Memeito City *
18      Rakiety    R         STK      @@# ATK Fort   Superdziało *
19         Przedmieścia     ST Metro     ATK        *
20                           KK     @@# ###       *
21                           KA       @@# ###       *
22                                  @## ###     *
23                   Droidy           @@@           *
24                   Pole Bitwy        @@@         *
25                   MHTCMM        @@@    ###        *
26                   KEKPKA               ###  @@@  *
27                    Klony       Klony                      *
28                                                               *
29                  Baza Republiki                    *
30                           Klony                          *


Wojska:

Wojska:
Cat Neras (kosmoport)
- 9 tys BD
- 2 tys SBD
- 4 tys uzbrojonych Neimoidian

Doir City
- 12 tys BD
- 8 uzbrojonych Neimoidian
- Superkomputer
- Wicekról

Maneito City (fabryki robotów)
- 4 tys BD
- 300 SBD
- 2 tys robotów strażników
- 2 tys uzbrojonych Neimoidian
- 1 Pudzianazator II

Przedmieścia Front
- 5 tys BD
- 600 HFD

Przedmieścia Metro
- 500 HFD
- 350 STAP

Pole bitwy

- 150 MTT
- 150 DSD
- 25 HSD
- 50 TD
- 200 CD
w sumie 350 lżejszych, 75 cięzkich i 150 trasporterów

Obserwacje wroga:
Na polu może być około 4 tysięcy klonów, kilkanaście AT-TE, oraz kilkadziesiat lzejszych walkerów, siły artyleri należy ocenic na około 30 sztuk, jednak jest ona poza zasięgiem.
W memeito może znajdować się około 7 tysięcy klonów do tego olbrzymia liczba maszyn kroczących (dziesiatki i setki)
W kolumnie maszeruje około 6 tys klonów kilkaset speederów , kilkadziesiąt walkerów.
WYkryto Jedi na przedmieściach w okolicy Metra, oraz w trakcie sabotażu w stacji przesyłu energi w Memeito City.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Żbik
Wredny kocur



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Twojego najgorszego koszmaru

 Post Wysłany: Pią 12:28, 05 Maj 2006    Temat postu:

*** Męska Decyzja ***

Wicekról wysłuchał relacji z Pola Bitwy, nie podobało mu się to. BYł przyzwyczajony, że to jego droidy paliły, gwałciły i rabowały inne planety. Sytuacja w której to przeciwnik znajdował się na Neimoidi była czymś nowym i niepożądanym. Do tego oddziały WARu nie chciały umrzeć i ciągle atakowały ich pozycje a nawet zdawały się wygrywać. Wicekról już wiedział, że należało podjąć męską decyzje, skinął na jednego z popleczników:

- Powiadom Generała Grevoriusa, że za dwie godziny odlatujemy, możesz też powiedzieć, iż będe zaszczycony jego towarzystwem na statku - oczywiście Generał mógł odmówić i zostać na planecie, jednak to nie miało dla Króla znaczenia, liczył się fakt iż za 24 godziny dotrze na Cato Neimoidia a tymczasem na planecie, kto wie. Kto wie?

*** Sabotaż ***

Gdyby tylko to było możliwe Generał Grevorius byłby w szoku. Kpiac z jego żołnierzy, droidów i pułapek, jakiś jedi śmiał zakraść się do kluczowej dla Konfederacji stacji przesyłu energi wysadzić transformatory. Cała produkcja droidów zostałą wstrzymana. Moc wielu pól ochronnych zostałą ograniczona, zapasy energi najdalej po dwóch dniach mogły ulec wyczerpaniu, a najgorszy był fakt iż sabotażysta uciekł. I nadal mógł starać się szkodzić Konfederacji. Generał nawet wiedział, co mogło być jego następnym celem....Pudzianazator!

Do tego jakiś inny Jedi został wykryty na przedmieściach Cat Neras i zniszczył kilka z jego cennych droidów oraz maszyn Klanu Bankowego, a następnie uciekł w nieznanym kierunku.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Generał Grievous
Generał Separatystów



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Z Kantyny

 Post Wysłany: Pią 22:54, 05 Maj 2006    Temat postu:

[off] jak już wcześniej zauważyłem mam dość sory za jakość posta [off]

Generał ocenił realnie postępy przeciwnika. Szanse na zwycięstwo na lądzie malały z każdą chwila. Jednak planeta mogła się bronić jeszcze wiele dni. Sabotaże dokonane przez jedi poważnie obniżyły wartość linii obrony, Zasilanej przez system energetyczny miasta zbudowany w systtemie liniowym. Wszak każdy wie ze systemy obronne złych Są budowane na zasadzie Linii i wystarczy wyłączyć jeden transformator żeby siadła obrona. Na nemoidii nikt nie słyszał o autonomicznych punktach obronnych. Zastępczych systemach zasilania i takich tam. Najgorsze było to ze pola siłowe działały na zwykłe baterie rozładowujące się po dwóch a nie po siedmiu dniach. Dlatego też generał zupełnie nie przejął się załamaniem obrony.

-Ach takie przewidywalne, następnym celem będzie Pudzianator II - Generał szedł powoli korytarzem w stronę Swojego myśliwca
- Mamy podwoić straże droidów przy wejściu i wzmocnić ochronę tak?
- Róbcie co chcecie i tak go zniszczą to przecież JEDI są.
-ale generale !
- możesz się zastrzelić będzie mniej bolało Ja stąd odlatuje. I powiadom wicekróla że się przebijamy.


Adiutant był w ciężkim szoku Najwidoczniej generał oszalał.
- Ale co z obrona planety przecież nie możemy się tak wycofać generale jest pan ostatnia nadzieja.. -Adiutant z trudem nadążał za cyborgiem.
-Tak Hailfirey sa totalnie nieskuteczne nawet gdy atakują na kolumnę przeciwnika. Przecież to oczywiste ze klony w szyku marszowym są nie do trafienia przez rakiety. Również pułapki minowe i umocnienia nie zdają rezultatu ponieważ klony przechodzą przez nie jak przez masło. Założę się ze nawet o nich nie wiedza. - Grievous spoglądał z góry na niskiego Nemoidianina - W dodatku nie ma znaczenia czy mają zaopatrzenie i posiłki czy nie i tak idą jak w masło w obronę. W dodatku pozbawieni zupełnie ciężkiego sprzętu.

Na przedpolach miasta nasze czołgi zostały zniszczone granatami klonów, a cięzkie maszyny kroczące zmusił do odwrotu ostrzał z blasterów. zatem spodziewasz sie ze wysle je tam ponownie pod ostrzał wrogiej artylerii??
z reszta szkoda czasu musze lecieć.
- Ale generale co mamy robi?
- Nemoidianski sztabowiec był załamany - Musisz nam pomóc
Generał obrócił się przez ramię i rzucił - Musicie powstrzymać przeciwnika na przedmieściach Doir City. Kiedy tylko dotrą posiłki (o ile wogóle dotrą) rzućcie je całe na tyły atakujących doir city wojsk Republiki. Oczywiście większość zginie zanim zdoła oddać strzał a ci co strzelą nietrafną ale przynajmniej zrobicie dobre wrażenie. Jeżeli jakimś cudem ktoś przeżyje z łatwością powinniście pokonać wykrwawiających się na Maneito City klonów. oczywiście to się nie uda ponieważ jedajce zniszczą wcześniej Pudzianatora a miasto padnie. O nękających atakach Hailfireów nawet szkoda gadać więc sobie odpuście. Szkoda nerwów. W ogóle jak coś wam się uda to przyślijcie kartkę. albo cos żegnam...

Grievous Znalazł się w kokpicie myśliwca gotów do odlotu. Połączenie z wicekrólem trwało kilka minut po chwili również mała flotylla ewakuacyjna była gotowa do lotu na pokładzie statku federacji oprócz Wicekróla znajdował się nieprzytomny ciężko ranny jedi oraz Aktywa i ważne dokumenty.
- Startujmy- Grievous wraz z myśliwcami eskorty wzbił się w powietrze.

Arrow Grevorius odlatujesz, możesz pisać, że przedarłeś się przez obrone i zacząć nową przygode an Sullust
Durge odbiór
Arrow


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Konfederacji » Obrona Neimoidii [Powierzchnia]
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group