FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Rada Wojenna - posiedzenie czwarte
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Siły Zbrojne Republiki » Rada Wojenna - posiedzenie czwarte
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tabmo C'zwar
Kapitan Republiki



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Corellia

 Post Wysłany: Sob 21:51, 04 Lis 2006    Temat postu:

-Mo głos oddaje na plan Komandora Tarkina.

[off] narazie tylko zagłosuje, post pojawi się koło północy jak rodzina wreszcie się zmyje [/off]


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Mistrz Yoda
Mistrz Jedi



Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: ????

 Post Wysłany: Sob 23:03, 04 Lis 2006    Temat postu:

- Zatem niech się stanie, w życie plan "Odwet" zostanie wprowadzony, wkrótce szczególy omówione zostaną, nim jednak to nastąpi konieczne jest informacji o stanie floty uzyskanie, bez tego każda decyzja niepewna będzie. Dlatego na chwilę sprawom dyplomatycznym poświęćmy uwagę.
- Misje na Hoeth, Dantooine, Bothawiu trwają, z pomoca Armanda Isard przychylność mieszkańców Duro zyskaliśmy, jednak gotowi do przystąpienia oni jeszcze nie są, również ze strony Corelii pozytywne sygnały odbieramy. Jak i ostatnio z planety Caridy, tej ostatniej planecie więcej uwagi poświęcić polecam, bowiem świat to szanowany i zamożny, do tego sprawną armią lądową jak i akademią dysponujący, pozyskanie planety do walki z Separatystami, może znacznie ułatwić szkolenie klonów, a być może i formacja Auxillia zyska nowe możliwosci. Być może są jeszcze inne światy, które wymagają naszej uwagi, dlatego do dyskusji was zapraszam.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Mace Windu
Mistrz Jedi



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Haruun Kal

 Post Wysłany: Sob 23:24, 04 Lis 2006    Temat postu:

Mace dobrze znał mistrza Oppo i ufaj jego kunsztowi strategicznemu. Jego samego wojna już irytowała, czuł że zakon nie jest taki jaki być powinien, politycy patrzyli na nich krzywym okiem, kadra oficerska była wściekła za ich humanitarne poglądy... Jednak walczyli za republike, bronili jej, wiedzą jednak że gdzieś czai się to zło - myślał nad tym często jak możnaby się z tym uporać ...

-Plan mistrza Oppo jest bardziej dopracowany. Jednak plan Tarkina jest jakoś mi bliższy. Czuje tu jednak kilka nieścisłości, sugerowałbym opracowanie go tak dokładnie jak mistrz Oppo z uwzględnieniem wszystkich scenariuszy - szczególnie tego że Grevious niekoniecznie musi być w swojej kwaterze ! Możnaby też popracować nad połączeniem oby planów i stworzyć plan optymalny. Narazie wstrzymam się od głosu do czasu przedstawienia planu przez gubernatora Tarkina.

Jedi byli w punkcie bez wyjście, najgorsze było to że ten punkt się pomniejszał....


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wilhuff Tarkin
Komandor Republiki



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Eriadu

 Post Wysłany: Nie 10:31, 05 Lis 2006    Temat postu:

Tarkin delikatnie uśmiechnął się widząc wyniki głosowania.
-Dziękuję za poparcie udzielone mojemu projektowi. Mistrzu Windu, naszym celem nie jest pojmanie generała, kiedy powstał ten plan nie mieliśmy pojęcia o obecności tam jego kwatery głównej. Dopracowanie taktyczne będzie możliwe po zakońćzeniu misji wywiadowczych.

-Skoro przechodzimy do dyskusji o wywiadzie zanim rozbijemy wszystko na drobne spory o ważność poszczególnych planet, proponuję zająć się kwestią projektu wywiadu floty przedstawionemu przez porucznika C’zwara. Potrzeba istnienia takiego wywiadu jest oczywista, a i projekt jest bardzo dobry. Dlatego proponowałbym przedyskutować i przegłosować najpierw tę sprawę.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Mistrz Yoda
Mistrz Jedi



Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: ????

 Post Wysłany: Nie 10:47, 05 Lis 2006    Temat postu:

- Wszystko ma swój czas i porę, zatem i wywiad omówimy gdy będzie trzeba. Teraz o dyplomacji mówmy, chyba że wszyscy zgodę na zmianę porządku obrad wyrażając.
- Z Kanclerzem też możemy problem później omówić, by cennego czasu tutaj nie marnować. Jest jeszcze jedna rzecz, którą warto przedtem poruszyć, bowiem wpływać ona będzie i na wywiad i na przebieg naszych wojskowych działań. Mistrzu Oppo...


Zmiana porządku teraz pogadamy trochę o strukturze armii, a potem będą wywiady, Dyplomacja o ile nikt jej nie poruszy zostanie wybrana przez Mace w kuluarach.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Ryco Stern
Podpułkownik



Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Coruscant

 Post Wysłany: Nie 11:25, 05 Lis 2006    Temat postu:

Stern przysłuchując się całej dyskusji nieśmiało postanowił wtrącić swoje trzy kredyty.
- Szanowni zgromadzeni, pomimo iż nie jestem osobą, która biegle zna zawiłości kierowania flotą i nie znam na tyle specyfikacji okrętów chciałbym zasugerować pewne rozwiązanie dotyczące naszej armii ogólnie. Mianowicie jak ukazuje nasza bezsilność nad Eriadu, nie posiadamy odpowiedniej liczby okrętów. Do tej operacji zebrane były wszelkie siły dostępne w danym momencie. Okazało się to niewystarczające, nawet pomoc Moldoth Industries za która dziękuję, okazała się niewystarczająca w obliczu sił separatystycznych. Sugeruję, aby moc produkcyjna i wszelkie dostępne środki zostały skierowane na budowe potężniejszej floty lub drugiego jej odłamu. Mógłby on stanowić samodzielną grupę operacyjną mogącą poradzić sobie nawet z większym zgrupowianiem wrogiej floty. Oczywiście wojska lądowe nie moga zostać potraktowane po macoszemu, część środków finansowych musi być przeznaczona na nie. Jednakże proszę o rozpatrzenie mej sugestii dotyczącej sporego zwiększenia dotacji na budowę floty.

Stern usiadł z powrotem na swoim miejscu oczekująć na głos, któregoś z uczestników rady.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Oppo Rancisis
Mistrz Jedi



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Nie 12:33, 05 Lis 2006    Temat postu:

Odrzucenie projektu, nie zrobiła na Jedi większego wrażenia, chociaż niepokoiło g ryzyko powiazane z przyjętym planem, zakładał on, że Separatyści wiedząc o chwilowym rozbicu sił Republiki, nie będą nic robić tylko czekać aż zbiora informację, nie podobało mu się szczerze pominięcie Kamino w przyjętym planie, bez Klonów zwycięstwo było niemożliwe. Jako że rada przeszła w stadium ogólnej koncepcji armii, a sam miał pewien plan, począł go przedstawiać, najpierw jednak odnosząc się do propozycji Majora Ryco:
- Przysłowie Jedi mówi iż "Sukces nie leży w długim ostrzu, lecz w tym jak się nim włada" nawet posiadając mniejsze siły, można odnieść zwycięstwo, jeśli dobry użytek robi się z posiadanych środków. - zreflektował się, gdyż to neutralne stwierdzenie, mogło być źle zrozumiane przez obecnych na sali wojskowych - [i] Gdybyśmy posiadali więcej okrętów, z pewnością było by łatwiej, jednak problem leży w możliwosciach naszych, bowiem by zbudować flotę pieniędzy trzeba, które na wiele innych celów iść też powinny, rozwijanie floty kosztem badań, wywiadu, korpusu dyplomatycznego, systemu szpitali, może nie polepszenie lecz klęske naszej sprawie przynieść. Być może światy Republiki, gotowe by były na dodatkowe wpłaty, jednak nie nasza to rzecz, lecz senatu.
- Sam też myślałem nad organizacją WARu, lecz od nieco innej strony. Problemem naszym jest decyzyjność, nie zawsze da się podjąć szybka decyzję. Trudno też oczekiwać by kto wiedzą o specyfice danego rejonu nie dysponował mógł nad szczegółami akcji dyskutować. Pokutuje też separatystyczne podejście do Sił Lądowych i Floty, tak jakby te dwie formacje nic z sobą wspólnego nie miały.
- Dlatego mam propozycję powołania armi Sektorowych, które pedobny miały by zakres działąnia co w Two Sabers in One Hand, czyli: Core, Hydian, Colonies, Outer Rim. Każda armia skłądała by się z kilku formacji, zarówno lądowych, powietrznych jak i kosmicznych, z zachowaniem specyfiki tych grup, jednak połączonych na najwyższym szczeblu dowodzenia. Armie te miałyby dużą swobode działania, dowodzący jak i jego sztab, mogli by sami decydować gdzie i kiedy atakują, nawet jeśli by się to kłóciło z poprzednimi założeniami. Najważniejsze stałoby sie dostosowanie do warunków panujących w rejonie. Co więcej miałby bezpośredni dostęp do posiłków dowolnego typu, to Sztab Armi Sektorowych decydowałby jakich statków potrzebują. Dodatkowo mógłby otrzymanymi środkami wspierać działąnia wywiadu w swoim rejonie, uzyskując w ten sposób potrzebne informację.
- Rola Rady zmieniłaby się wówczas, naszym zadaniem nie było by juz ustalanie szczegółów akcji, choć i to było by możliwe, lecz ogólnego planu działań, i wyznaczanie celów strategicznych, których realizacja spadłąby na dowódców sektorowych.
- Problemem może być podział niewielkich środków jakimi dysponujemy, zarówno już istniejących, jak i dostępu do zaopatrzenia. Myślę jednak, że nie jest to przeszkoda nie do przeskoczenia, Armie Ofensywne powinny otrzymać więcej środków.
- Aby cały projekt się udał konieczna byłaby współpraca między armiami, w pewnych sytuacjach to wsparcie z innego sektora będzie decydować o klęsce i powodzeniu. Wierzę jednak, że nie powinno byc z tym problemów.

Z ostatniej chwili Hanharr i Mace Windu lecą niedługo na Caridę


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gilad Pellaeon
Admirał WFR



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Corelia

 Post Wysłany: Nie 12:40, 05 Lis 2006    Temat postu:

-Zgadzam się, żeby oddać stworzyć dowództwo sektorowe. Powinniśmy stowrzyć struktury armii na podstawie sektorów, którymi dowodziliby odpowiednio wybrani oficerowie. Ale musieliby mieć w swoich rękach dużą swobodę, nie mówie tu o braku granic bo jakieś musza być ale żeby mogli przeprowadzać rajdy bez pytania się kogokolwiek o zgodę. Oni podejmują decyzje, oni są z nich rozliczani. Oni wygrywają, badź przegrywają i za to oni cała wine ponoszą. Tylko jak podzielić skromne środki i liczebność naszej niewielkiej kadry oficerskiej. ? -Pellaeon był zwolennikiem takiego działanią, gdyż dawało to większą swobodę działania i co ważniejsze nie było jedi na karku. Przynajmniej w teori.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wilhuff Tarkin
Komandor Republiki



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Eriadu

 Post Wysłany: Nie 12:40, 05 Lis 2006    Temat postu:

-Major Stern zwrócił uwagę na ważny problem. Nasza flota nie ma przewagi liczebnej nie ma tez niestety przewagi jakościowej. W chwili obecnej jesteśmy zmuszeni rozbudować flotę w szybkim tempie, a to oznacza wykorzystanie obecnie istniejących projektów, ale potrzebujemy nowych okrętów, nowych klas, bo nie oszukujmy się nasze okręty nie są obsługiwane przez łatwe w zastąpieniu droidy, a liczba klonów nie wystarcza WAR-owi do działań lądowych i w pewnym momencie może się okazać, że nie mamy załóg dla nowo powstałych konstrukcji.

-Proponuję powołanie zespołu specjalistów z największych stoczni Republiki i powierzenie im zadania opracowania nowego okrętu liniowego łączącego w sobie zalety zarówno Acclamatorów jaki i drednotów.

-To jednak przyszłość teraz skupmy się na powiększeniu naszej floty przez powiększenie jej liczebności. Będzie to wymagało dodatkowych nakładów z budżetu i przeniesienia produkcji na światy jak Corellia i pełne wykorzystanie mocy produkcyjnych stoczni należących do Rendili. Jednak szybkie powiększenie floty jest w tym momencie sprawą priorytetową od której zależy utrzymanie możliwości ofensywnych Republiki.

-Co do pozyskania środków to widzę jedną możliwość. Niech każda planeta wchodząca w skład Republiki ufunduje jeden okręt.

-Na czele WFR powinien stać dowódca podejmujący autorytarne decyzje odnośnie kierunków uderzeń i dysponujący ku temu odpowiednimi siłami (Flota główna) i uprawnieniami, oraz będący oficerem-fachowcem. Podlegają mu ponadto floty sektorowe, których zadaniem jest obrona powierzonego im sektora i prowadzenie ograniczonych działań ofensywnych. Wymaga to jednak istotnego wzmocnienia liczebnego. Specyfika flot systemowych byłaby zależna od warunków panujących w danym regionie i tu zbiega się to z planem mistrza Rancisa. Pełna decentralizacja dowództwa może doprowadzić tylko do klęski i rozdrobnienia wysiłku na różnych kierunkach.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Oppo Rancisis
Mistrz Jedi



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Nie 13:38, 05 Lis 2006    Temat postu:

- Podzielona flota? Kiedy ten podział już nastąpił. Republika dysponuje juz teraz dwiema flotami, są to grupa ratownicza "Eriadu" oraz "Neimoidia". Dodać do tego należy też formację Auxillie, oraz siły Kamino. Też nie o podział tu chodzi, lecz o hierarchizację, jasno sprecyzowany łańcuch dowodzenia, a także wydzielona odpowiedzialność. To chyba nie budzi sprzeciwu. Owszem istotą strategii jest wybranie właściwego punktu koncentracji sił, jednak nie wysyłanie całej floty w jedno miejsce. Nikt też nie broni łączenia flot sektorowych,a tym bardziej przesyłanie okreów między sektorami w celu lepszej koncenracji. Nie rozumiem też w jaki sposób Mistrz Yoda mógłby podejmować decyzję dotyczące pojedyczych akcji o mniejszym znaczeniu. Toż to tak jakby starać się kierować kazdym pojedynczym klonem na polu bitwy. Niemożliwe.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wilhuff Tarkin
Komandor Republiki



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Eriadu

 Post Wysłany: Nie 13:48, 05 Lis 2006    Temat postu:

-Ale podlegają one bezpośrednio dowództwu WFR, zresztą to rozbicie wynikało z potrzeby chwili i tego, że flota Kuat była w remoncie. Rozdrobnienie tych sił pozwoli przeciwnikowi na łatwiejsze ich rozbicie, a my nie będziemy dysponować silnym odwodem, aby w razie czego je wesprzeć. Musi istnieć flota główna, lub jak wolisz mistrzu odwodowa, której zadaniem jest stanowić podstawę uderzeń i bycie odwodem strategicznym. Dodatkowo pozwolenie na samodzielne działanie poszczególnym dowódcom nie jest dobrym rozwiązaniem. Musi istnieć szczebel wyższy, dowództwo naczelne WFR koordynujące ich działania i dysponujące siłami pozwalającymi na przeprowadzanie większych operacji. Stosunek liczebnościowy między flotą obronna podzieloną na floty sektorowe a flotą główną winien być 1:1, jakościowy na korzyść floty głównej. Jednak, żeby dzielić nasze siły muszą być one liczniejsze, obecnie nas nie stać na takie działania. Sam mistrzu obliczyłeś przybliżoną liczebność przeciwnika, przeciwnika, który do głównych uderzeń będzie koncentrował siły i który bez problemu rozniesie nasze podzielone oddziały. Jest to lekkomyślny pomysł w obecnej sytuacji.

[off]-I tak kupujemy statki i okręty na Corelli
-Chodzi o to, zeby nie był to Jedi, nie chcę kolejnych listów i pokojowych rozwiązań bitew.
-A zresztą "robta co chceta" Jak podzielicie sobie flotę to nie mój problem, ale jak sepy wam je po kolei wyduszą to wspomnicie moje słowa.
[/off]


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Ryco Stern
Podpułkownik



Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Coruscant

 Post Wysłany: Nie 13:57, 05 Lis 2006    Temat postu:

- W chwili kiedy nasza flota nie ma możliwości zwycięstwa z liczniejszym wrogiem nie możemy myśleć o siłach lądowych. Samo wysadzenie wojsk na planecie nic nam nie daje. Hipotetycznie żołnierze lądują na planecie , pare chwil potem nie mamy żadnego okrętu na orbicie a wroga flota urządza sobie z nas piechociarzy cele ćwiczebne. Bez zaplecza w postaci wsparcia floty i możliwości ewakuacji nie widze potrzeby rozbudowy sił naziemnych. Siły lądowe mogą być mniej liczne, ale posiadać wsparcie z orbity! Popieram sugestie Tarkina niech, każda planeta ufunduje jeden okręt. Badania technologiczne nad lepszymi statkami są równie ważne. Jeśli nie ilość to jakość!

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gilad Pellaeon
Admirał WFR



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Corelia

 Post Wysłany: Nie 14:03, 05 Lis 2006    Temat postu:

-Panowie, Panowie. Spokojnie. Zauważcie, że każda planeta to nie Coruscant, żebu fundować nam Mandatora. Jednych stać na Acclamatora innych na Carracka. Rozumiem, że sytuacja jest ciężka ale posluchajcie jednego. Obecnie wróg ma nad nami przewagę liczebna a naszym jedynym zapleczem jest Kamino i Kuat. Wróg ma Sullust, Sluis Van, Fondor, Cato i można wymieniać. Powinniśmy się skupić na zniszczeniu jego ośrodków produkcyjnych a nie zajmowaniu planet, które niedługo potem trzeba bedzie ewakuować. Proponuje nową strategie. Odwet to dobra nazwa ale zaatakujmy Sullust i Cato Neimoidie dwoma flotami z jednym zadaniem. Uszkodzenia mocy produkcyjnej wroga. Potem szybki odwrót na Kuat i przegrupowanie sił.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Ryco Stern
Podpułkownik



Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Coruscant

 Post Wysłany: Nie 14:10, 05 Lis 2006    Temat postu:

- Zgadzam się z panemm jednakże nie pomijajmy tego co wróg ma już wyprodukowane! Jednakże jak dobrze pan nadmienił ukrócenie mocy produkcyjnej wroga jest ważnym punktem przyszłych działań. Spowoduje to problemy z naprawami zwodowanych juz okrętów. Me obawy jednak skierowane są ku obronie przemysłu stoczniowego wroga. Wywiad musi przygotować dokładne dane, powtarzam dokładne nie hipotetyczne. Aby zniwelowac przewagę wroga musimy osiągnąć odpowiedni rozmiar floty lub analogiczne możliwości. Nie widze innego rozwiązania. Póki borykać się będziemy z tym problemy sugeruję wykonanie ataków nękająco/niszczących przemysł stoczniony separatystów.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Tabmo C'zwar
Kapitan Republiki



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Corellia

 Post Wysłany: Nie 15:54, 05 Lis 2006    Temat postu:

-"Gubernator Tarkin, Major Stern, obaj poruszyli kilka ważnych punktów, z którymi nie sposób się nie zgodzić. Aby utrzymać planety, trzeba mieć przewagę w kosmosie. Nie ukrywajmy, nawet jeżeli będziemy wygrać każde starcie lądowe, w przypadku braku floty nic nie stoi przeciwnikowi na drodze, żeby zbombardować nasze, w teorii, wielkie i potężne armie lądowe. Niestety nasza sytuacja strategiczna tylko temu sprzyja. Terytorium Republiki jest zbyt rozciągnięte przy aktualnych możliwościach floty, żeby skutecznie operować na Rubieżach i w Core. Zanim nie uzyskamy przewagi w Core, głupotą by było rozpoczęcie wielkiej ofensywy na Rubieżach. Dlatego warto rozważyć zajęcie na stałe Cato Neimoidi, przejmując tym samym jej potencjał produkcyjny."

-"O ile atak na Fondor na dzień dzisiejszy jestem jeszcze w stanie zrozumieć, ponieważ nie wiadomo jak długo utrzyma się sytuacja sprzyjająca nam do inwazji, o tyle zajęcie Thyferry, może okazać się w przyszłości dużym błędem. Jeśli planeta Vratix'ów jest w istocie tak słabo broniona, zamiast jej zdobywania, proponowałbym rajd mający na celu zdobycie potrzebnej nam bacty. O Kamino nie trzeba nawet nic mówić, oczywistą rzeczą powinno być zapewnienie odpowiedniej ochroniy planecie, która jako jedyna "produkuje" żołnierzy dla Republiki."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tabmo C'zwar dnia Nie 16:08, 05 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Mace Windu
Mistrz Jedi



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Haruun Kal

 Post Wysłany: Nie 16:07, 05 Lis 2006    Temat postu:

Windu zabrał głos:

-Podzielam zdanie mistrza Oppo o wprowadzeniu sektorów. Myśle że to jest optymalne rozwiązanie. Wtedy o planach ogólnych decydowaliby dowodzący sektorami a nie jedna osoba. Byłoby to także odciążeniem mnie z funkcji przewodniczącego WFR który - nie będę ukrywał - ciąży mi. Udam się na misje z moim uczniem po powrocie zadecydujecie czy przydzielić mi zamiast WFR, WAR w którym orientuje się lepiej.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gilad Pellaeon
Admirał WFR



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Corelia

 Post Wysłany: Nie 16:10, 05 Lis 2006    Temat postu:

-Więc proponuje głosowanie raz jeszcze nad nowym pomysłem.
Wiec pierwsze głosowanie dotyczy floty sektorowej. A po drugie jeśli by nie przeszło to głosowanie nad rezygnacją mistrza Windu i promocja na jego stanowisko, dowódcy Wielkiej Floty, Komandora Tarkina.
- Pellaeon westchnął. To bedzie najgorsza cześć.
-Jestem za flota sektorową. A także powołaniem Komandora Sterna na dowódcę Auxilli .


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wilhuff Tarkin
Komandor Republiki



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Eriadu

 Post Wysłany: Nie 16:12, 05 Lis 2006    Temat postu:

-Jestem przeciw flocie sektorowej i za kandydaturą majora Sterna na dowódce Auxili

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Mace Windu
Mistrz Jedi



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Haruun Kal

 Post Wysłany: Nie 16:17, 05 Lis 2006    Temat postu:

-Tak jak Komandor Pelleon jestem za sektorami. A więc 2 głosy do 1

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Tabmo C'zwar
Kapitan Republiki



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Corellia

 Post Wysłany: Nie 16:20, 05 Lis 2006    Temat postu:

-"Jestem przeciw flocie sektorowej, za mianowaniem Gubernatora Tarkina i Majora Sterna na odpowiednie stanowiska."

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Siły Zbrojne Republiki » Rada Wojenna - posiedzenie czwarte
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group