FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Nadprzestrzeń - statek miłości Teńczowy Dżyndżelek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Zgrywa » Nadprzestrzeń - statek miłości Teńczowy Dżyndżelek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uriel Khaan
Rycerz Jedi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Nar Shaddaa

 Post Wysłany: Pon 19:21, 20 Lut 2006    Temat postu:

- Aż nazbyt dobrze.- zaśmiała się dziewczyna. Marzenia, sny… Wszystko uleciało, kiedyś dawno… Dawno temu i jedyną rzeczą, która jeszcze po nich jej pozostała to wspomnienia…
- Marzenia… Marzenia są motorem postępu cywilizacji… Przynajmniej według mnie… Nie jakaś głupia technika, ją można zastąpić inną, a sny, marzenia… Ich się nie da zastąpić… Dlatego są takie piękne. Istota bez marzeń, to istota bez życia, bez przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.- dodała spokojnym tonem. Dziwne… Coraz częściej łapała się na tym, że nie mówi już jak podlotek, jak padawan, ale jak Jedi. Prawdziwy Jedi z krwi, kości i Mocy.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nolan Thorn
Gość







 Post Wysłany: Śro 11:48, 22 Lut 2006    Temat postu:

-Mówisz tak, jak gdybym był twoim uczniem-powiedział, ale tym razem nie towarzyszył tym słowom wybuch gniewu, jak w podobnej sytuacji chwil kilka temu. Tym razem uśmiechał się do niej ciepło-Myślę, że najwyższa pora odwiedzić naszego gospodarza i obmyślić z nim nasz transport do domu-powiedział.
 Powrót do góry »
Uriel Khaan
Rycerz Jedi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Nar Shaddaa

 Post Wysłany: Sob 20:57, 25 Lut 2006    Temat postu:

- Naprawdę? Przepraszam, nie chciałam- odpowiedziała dziewczyna z lekkim zakłopotaniem.- Gospodarza mówisz… Wiesz, jakoś niezbyt mi się uśmiecha spotkanie z nim. Jednak… Nie sądzę, aby miał coś przeciwko gdybyśmy opuścili jego… Statek.- dodała czując niechęć na samą myśl o tej latającej stercie metalu.
- No, ale cóż. Twój statek, twój wybór… Kapitanie.- powiedziała z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nolan Thorn
Gość







 Post Wysłany: Sob 20:58, 25 Lut 2006    Temat postu:

-Mój wybór, ale obronne działa jonowe z których oberwiemy zaraz po starcie naleec będa juz do niego-odpowiedział przydługim, sarkastycznym komentarzem, uśmiechając się-Jak dla mnie, mogę tu siedzieć nawet miesiąc, bylebym miał co jeść i co robić. Nienawidzę sytuacji, w jakiej się znalazłem-dodał po chwili.
 Powrót do góry »
Uriel Khaan
Rycerz Jedi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Nar Shaddaa

 Post Wysłany: Sob 21:02, 25 Lut 2006    Temat postu:

- Nie sądzę aby nas zestrzelili… W końcu nie zabili nas do tej pory, a ten…Twi’lek obiecał, że nic nam nie zrobi. Możesz nazwać mnie naiwną, ale ja wole to nazywać kobiecą intuicją… Albo zmysłem Jedi.- powiedziała dziewczyna poprawiając spodnie.

- Znaczy jakich sytuacji? Bycie zamkniętym na statku Separatystów, czy bycie zamkniętym na statku Separatystów z potwornym padawanem?- spytała starając się powstrzymać przed parsknięciem ze śmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nolan Thorn
Gość







 Post Wysłany: Sob 21:03, 25 Lut 2006    Temat postu:

-Nie zgadłaś-zmusił sie do lekkiego uśmiechu-Chodzi o bycie zmuszonym do udziału w wojnie, w której nie rozumie się połowy pryzyn całego konfliktu-powiedział bardzo powaznie.
 Powrót do góry »
Uriel Khaan
Rycerz Jedi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Nar Shaddaa

 Post Wysłany: Sob 21:08, 25 Lut 2006    Temat postu:

- A tak… To też problem. Nie mogę powiedzieć, że jestem w lepszej sytuacji. Nawet niektórzy rycerze nie znają szczegółów wojny, a co dopiero aby wiedzieli o tym padawani tacy jak ja.- westchnęła.- Czasem człowiekowi wydaje się, że to nie separatyści są tymi…*złymi*… Ale cóż… Idę tam gdzie mi każą… Przynajmniej do czasu, aż sama zostanę rycerzem.- dodała z nutką smutku.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nolan Thorn
Gość







 Post Wysłany: Sob 21:30, 25 Lut 2006    Temat postu:

-Ja zostałem wcielony do wojska...za własnym przywoleniem. Wtedy jednak niewiedziałem prawie nic o tym, w co się pakuję. ymczasem ta wojna...to nie jest wojnaideologiczna. To ni jest wojna między dobrem a złem. To zwykła wojna o władze, o wpływy i o dominację. Nie podoba mi sie to.
 Powrót do góry »
Uriel Khaan
Rycerz Jedi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Nar Shaddaa

 Post Wysłany: Sob 21:39, 25 Lut 2006    Temat postu:

Uriel skinęła tylko głową.
- Tak… Ale może nie będziemy mówić o wojnie. Wojnę mamy na co dzień, lada moment wyjdą takie płatki śniadaniowe w których będzie można zbiera mini hologramy z przywódcami każdej ze stron.- powiedziała starając się wydać jak najbardziej naturalną.
- Hmm… Raczej wątpię abyś nosił przy tobie talię kart do Sabbaca, hm? A szkoda… Właśnie… Chyba niedługo powinniśmy dolecieć do Coruscant…


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nolan Thorn
Gość







 Post Wysłany: Sob 21:41, 25 Lut 2006    Temat postu:

-Nie noszę przy sobie kart, nie mam żyłki hazardzisty. Przynajmniej jesli chodzi o sabbaca-dodał z tajemniczym uśmieszkiem-Chętnie kupię sobie akie płatki. Zastanawia mnie tylko, która strona konflitku będzie w nich robic za bohaterów. Wyobrax sobie że zwyciężyli Separatyści i Jedi, jak i żołnierze Republiki uznani są za zbrodiary wojennych. Wyobrażasz sobie, do czego ogłoby to doprowadzić?
 Powrót do góry »
Uriel Khaan
Rycerz Jedi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Nar Shaddaa

 Post Wysłany: Sob 21:48, 25 Lut 2006    Temat postu:

- Hmmm… Ogólny chaos…? Chociaż nie… Hrabia Dooku ma głowę na karku, wydaje się że wie co robi. Ma charyzmę, w końcu dlatego tak wielu Jedi przeszło na jego stronę. Pytanie brzmi raczej jak długo Separatyści umieliby utrzymać się przy władzy. Takie błędne koło… Wojna, pokuj, rewolucja i tak w kółko. Ale cóż… Miejmy nadzieję, że separatyści nie dojdą do władzy, hm? Jakoś nie uśmiechałoby mi się życie jako… Dajmy na to pustelnik na Tatooine, albo farmer na Dantooine, oczywiście gdybym przeżyła.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nolan Thorn
Gość







 Post Wysłany: Sob 21:50, 25 Lut 2006    Temat postu:

-[i]Czemu nie? Podobno lubisz nieskazitelne piękno przyrody...farmerskie życie zdala od zgiełku miasta-/i]zaczał jej lekko dogryzać, aby rozładować ten powazny temat.
 Powrót do góry »
Uriel Khaan
Rycerz Jedi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Nar Shaddaa

 Post Wysłany: Sob 21:57, 25 Lut 2006    Temat postu:

- No nie wiem czy bym się czuła spełniona harując cały dzień na polu… Nie. Lubię przyrodę, ale praca na roli… To nie dla mnie. Hmmm… Może Ithor? W ostateczności Kashyyyk… Albo odległe rubieże… Polecieć w nieznane… Tylko, że do tego trzeba mieć własny statek... No i umieć nim pilotować, a ja… Cóż… Zdecydowanie bardziej wole podróż na grzbiecie jakiegoś zwierza niż w metalowym potworze. Fuj!

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nolan Thorn
Gość







 Post Wysłany: Sob 21:59, 25 Lut 2006    Temat postu:

-dla mnie nie ma nic lepszego niż własny statek, którym można się poruszać po galaktyce do woli, bez żadnych ograniczeń, będąc anem swojego losu. Powinnas spróbować-taki pogląd Nolana był mu zaszczepiony przez pewnego przyjaciela, byłego przemytnika.
 Powrót do góry »
Uriel Khaan
Rycerz Jedi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Nar Shaddaa

 Post Wysłany: Sob 22:04, 25 Lut 2006    Temat postu:

- Taaak. Może jako pasażer. Nie każ mi nigdy siadać za sterem bo nie odpowiadam na której asteroidzie się rozbijemy!- zaśmiała się dziewczyna.- No i polecę tylko jak będziesz miał dobrą muzykę na statku.- dodała puszczając Thornowi oczko.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nolan Thorn
Gość







 Post Wysłany: Sob 22:06, 25 Lut 2006    Temat postu:

-Jak już dobrze wiesz, muzyka to moja specjalność-odparł Thorn z szerokim usiechem-Statek już mamy, po moją kolecję możemy zahaczyć po drodze...kiedy wyruszamy?-dowcipkował z nią dalej.
 Powrót do góry »
Uriel Khaan
Rycerz Jedi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Nar Shaddaa

 Post Wysłany: Sob 22:13, 25 Lut 2006    Temat postu:

Dziewczyna zaśmiała się serdecznie, chyba po raz pierwszy od dłuższego czasu był to prawdziwy, nie wymuszony uśmiech.
- Możemy od razu.- zaśmiała się.- Ale dokąd? Może… Hmmm… *Tam gdzie wojna nie sięga*, hm?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nolan Thorn
Gość







 Post Wysłany: Sob 22:15, 25 Lut 2006    Temat postu:

-To musiałoby być naprawdę daleko-powiedział, ale jego oczy przez chwilę były nieobecne. Stało się jasne, że musiał juz myśleć nad takim rozwiązaniem i to na powaznie potraktowanym.
 Powrót do góry »
Uriel Khaan
Rycerz Jedi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Nar Shaddaa

 Post Wysłany: Sob 22:19, 25 Lut 2006    Temat postu:

- Daleko? Phi! A tam daleko… Dla chcącego nie ma nic trudnego, hm?- zachichotała opierając się o ścianę.- A po drodze… Tyle różnych planet… To dużo lepsze niż ślęczenie tutaj i czekanie na to co przyjdzie… Bo cokolwiek to będzie, na pewno nie będzie to nic wspaniałego…- dodała pod nosem.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nolan Thorn
Gość







 Post Wysłany: Sob 22:20, 25 Lut 2006    Temat postu:

-No nie wiem...a twoje obowiązki strażnika Galaktyki i obrońcy Republiki? Zamierasz wybrac się na urlop czy po prostu zdezerterować?
 Powrót do góry »
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Archiwum Zgrywa » Nadprzestrzeń - statek miłości Teńczowy Dżyndżelek
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13  Następny
Strona 11 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group