| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gilad Pellaeon
Admirał WFR
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Corelia
|
 Wysłany: Sob 10:35, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
OO napewno. Ale narazie poki flota raga lata to jest priorytet. Jak mowi Beenhaker->koncentrujemy sie na najblizszym meczu tak ja na najblizszej bitwie. Jest ona dla mnie tak samo wazna jak bitwa o Coruscant.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
Dass Jennir
Rycerz Jedi
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taris
|
| Wysłany: Sob 14:08, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że nie musimy koncentrować się na jednym celu, tym bardziej, że ten drugi nie wymaga uwagi floty a jedynie wywiadu, przynajmniej na razie. Czy rozumiesz o co mi chodzi Pelciu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Vissan
Baron // Komandor WFR
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)
|
| Wysłany: Sob 14:12, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Problem w tym że z wywiadem obecnie u nas chyba krucho... Graczy brak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Dass Jennir
Rycerz Jedi
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taris
|
| Wysłany: Sob 14:15, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, z tego co widzę to u nas z wszystkim krucho. Tylko jedi mamy odpowiednią liczbę, może warto byłoby zastanowić się nad powierzeniem im części zadań należących do sił Republiki?
No i zaraz pewnie ukamieniują mnie wszyscy antyjedi'owcy ^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Vissan
Baron // Komandor WFR
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)
|
| Wysłany: Sob 14:28, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Działania wywiadowcze i Jedi to do tej pory było jak benzyna i zapałki. Podobnie jak dyplomacja, bitwy itp. Więc nie masz sie co dziwić.
Gdyby byli jacyś piloci porozsyłałoby się choć eskadry zwiadowcze. Mamy za to chętnego do wywiadu Republiki, rekrutujemy go właśnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Herdan Duroc
Porucznik Republiki
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sriluur
|
| Wysłany: Sob 16:05, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Hmm, z tego co widzę to u nas z wszystkim krucho. |
Przynajmniej Republika ostatnio zwycięża, a tym separatyści nie mogą się pochwalić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Dass Jennir
Rycerz Jedi
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taris
|
| Wysłany: Sob 17:03, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Na pierwszy rzut oka tak. Jednak popatrz na temat w którym dyskutujemy "wichry wojny", a z tego co wiem wiatr jest zmienny. Dlatego miło byłoby mieć określone plany a nie działać tylko pod wpływem chwili.
Vissan to właściwie co oni tu robili skoro nie pełnili służby wywiadowczej, nie toczyli bitew i nie prowadzili negocjacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Vissan
Baron // Komandor WFR
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)
|
| Wysłany: Sob 17:57, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Co, kto gdzie?
Owszem, misje wywiadowcze były, owszem, sam brałem udział, ale obecnie z tym krucho.
Misje dyplomatyczne - owszem były, wręcz sam brałem udział i z tym też zastój.
Jak chcesz bitwy - poczytaj sobie archiwum a zwłaszcza nemoidię. No i zerknij na co się teraz szykuje. Plany też owszem, są, nic nowego nie wymyśliłeś, obecna kampania była opracowana jakiś czas temu, łącznie z wiktroią nad metalornem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Dass Jennir
Rycerz Jedi
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taris
|
| Wysłany: Sob 19:13, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie twierdzę, że wymyśliłem coś nowego po prostu napisałem o swoich przemyśleniach. A, że jestem w miarę nowym graczem to nie orientuję się tak do końca w waszych planach a jedynie dokonuje analizy obecnej sytuacji i wysuwam sugestie. To chyba nie jest nic złego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Vissan
Baron // Komandor WFR
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)
|
| Wysłany: Sob 21:29, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ależ oczywiście, że nie, bo poruszyłeś słuszne kwestie - zwłaszcza, że obecnie wywiad leży i kwiczy.
Możemy zaryzykować wysyłanie Jedi na takie misje, może nie zginie przez to populacja żadnej planety. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Dass Jennir
Rycerz Jedi
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taris
|
| Wysłany: Sob 21:32, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że nikt nie gra Tholme'm albo Quinlanem Vosem. Oni nadaliby się do takich misji najlepiej. Poza tym, gdybyśmy mieli chociaż jedno komando klonów to również nadaliby się do takich misji. A tak właściwie skoro nad Metalornem Pelcio zdobył kilka jednostek wroga to nie dałoby się uzyskać jakichś informacji z baz danych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Gilad Pellaeon
Admirał WFR
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Corelia
|
| Wysłany: Nie 9:38, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Chcem cos zauwazyc. Sily zbrojne podlegaja Jedi ale niech mi moc zabije jak oddam je spowrotem pod Jedi. Nigdy przenigdy sie na to nie zgodze.
Patrz dowodzenie Jedi -> Strata Dooku i mocne uszkodzenie 2 accli (cud ze przetrwaly)
Dowodzenie Windu i tragiczne rozkazu(jesli jakie kolwiek byly )
Przez Jedi stracilismy 2 dobrych oficerow ->Dodonna i Rhade.
Teraz co do planow. Przygotowujemy sie do bitwy o Agamar.
Skoro biore 60 eskadr oznacza to jedno. Bedzie to najwieksza bitwa z jaka kolwiek mielismy doczynienia. Ba przekroczy wszystko co mozna bylo sobie wyobrazic. Wol dobrze napisal-najwieksza bitwa w galaktyce o najwieksza dziure w galaktyce.
Z tego co sie orientuje skoro wzialem 60 eskadr oznacza to ze informacja mowia jasno->sily wroga ok -> 20.W.J. (co oznacza wiecej niz 20 wielkich jednostek).
Jesli uda sie pokonac to wrog straci 50-70% swoich sil i do nas nalezec teraz bedzie galaktyka. My a nie oni decydowac bedziemy co atakowac co wyzwalac a co zetrzec z powierzchni galaktyki.
Wiec skupmy sie na chwili obecnej i myslmy tylko o tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Woland
Game Master
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Turek Stadt
|
| Wysłany: Nie 10:05, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze prawisz komandorze. Ten kto wygra Agamara ma szansę na zebranie inicjatywy na jakieś dwa-trzy miesiące. To aż zanadto by sparaliżować przeciwnika i przejąć inicjatywę na amen.
O moim nastawieniu wobec Jedi generałów wspominać nie muszę znają je wszyscy. Jedi-asasysni, zwiadowcy, dyplomaci, ok, przełknę, ale precz z łapami od floty  (nie muszę mówić, że nie lubię Jedi )
Sepy wyzerowały komputery zanim opuściły pokład. Zresztą nadmiaru informacji i tak by tam nie było. Komandosów, a jak dostaniecie, zaraz jak tylko skończy się Kamino (jest na finiszu). ARC Clone Troopers wraz z całym dobrodziejstwem inwentarza. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Obi-Wan Kenobi
Mistrz Jedi
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 10:45, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ale czemu była strata Dooku;> sorki ktoś zdradził o naszym położeniu, a z resztą wiecie jak ja "kocham" latać... A co do Kamino... hmm na planecie chyba wszystko idzie pomyślnie;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Woland
Game Master
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Turek Stadt
|
| Wysłany: Nie 10:53, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie zdradził, sepy miały tam zwykłe ćwiczenia... Nie wiedzieli, że macie Dooku, ale kto maja takiego więźnia leci na pomoc uszkodzonym frachtom?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Obi-Wan Kenobi
Mistrz Jedi
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 11:06, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie leciałem, Filen zarządził podlecenie i sprawdzenie tego statku. Ja bodajże lizałem swoje rany, bo kiedy przejąłem postać była w bactcie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Woland
Game Master
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Turek Stadt
|
| Wysłany: Nie 11:24, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
nie mówię, że chodzi o ciebie, mówimy o Jedi jako całości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Vissan
Baron // Komandor WFR
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)
|
| Wysłany: Nie 12:40, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Heh, ostatnio mi się Snyder (Dooku) tłumaczył że w tej misji gdy grał Anakinem to wcale nie była jego wina że spierdolił sprawę. Tylko "wczuwał się w postać". Podobno odebrać mu hrabiego już chcecie, strasznie mnie agitował żeby go wesprzeć. Phy. Nie ze mną te numera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Dass Jennir
Rycerz Jedi
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taris
|
| Wysłany: Nie 14:25, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pelciu nie sugeruję przekazania jedi najwyższego dowództwa, wydaje mi się, że z korzyścią dla wszystkich będzie jeśli powierzymy im część zadań frontowych. Nie muszą samodzielnie dowodzić, wystarczy, że odciążą was z części mniej ważnych obowiązków. Poza tym śmiem zauważyć, że ty Gilad też popełniasz błędy jak na przykład eskorta nad Metalornem. Utraceniem połowy wysłanych sił klonów nie da się w żaden sposób obciążyć Anakina.
Wszyscy popełniamy błędy grunt to wyciągnąć z nich nauczkę.
Jeśli chodzi o Agamar to nie wydaje mi się, żeby gra była dla Separatystów warta świeczki, jeśli zaczną przegrywać po prostu się wycofają, przynajmniej ja tak bym zrobił. Istnieją lepsze cele. Poza tym jeśli chodzi o komandosów, to z tego co wiem brali oni udział w wojnie od samego początku a szturmowcy ARC są czymś innym niż liczące zazwyczaj cztery osoby komanda klonów, jak np. skład Delta.
Tak przy okazji czy Republika nie powinna odczuwać braku bacty z tytułu posiadania przez Separatystów Thyferry? A jeśli tak to dlaczego nie spróbować odzyskać tej ważnej dla nas planety? W końcu wielu żołnierzy mogło by przeżyć właśnie dzięki temu specyfikowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Gilad Pellaeon
Admirał WFR
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Corelia
|
| Wysłany: Nie 14:42, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Dass Jennir napisał: |
| Pelciu nie sugeruję przekazania jedi najwyższego dowództwa, wydaje mi się, że z korzyścią dla wszystkich będzie jeśli powierzymy im część zadań frontowych. Nie muszą samodzielnie dowodzić, wystarczy, że odciążą was z części mniej ważnych obowiązków. |
Noi sa, na ladzie gdzie walcza mieczami i wspieraja klony. To wystarczy.
| Dass Jennir napisał: |
Poza tym śmiem zauważyć, że ty Gilad też popełniasz błędy jak na przykład eskorta nad Metalornem. Utraceniem połowy wysłanych sił klonów nie da się w żaden sposób obciążyć Anakina. |
Ja dalem to co uwazalem za sluszne. Woland decyduje co i jak. Nawet w kazdej chwili moze sprawic, ze pojdzie zasilanie w twojej latarce i tez bedzie twoj blad ? Przyjmuje ale straty ile ? 140 klonow ? Phi, a 2 okrety ?
| Dass Jennir napisał: |
Wszyscy popełniamy błędy grunt to wyciągnąć z nich nauczkę.
Jeśli chodzi o Agamar to nie wydaje mi się, żeby gra była dla Separatystów warta świeczki, jeśli zaczną przegrywać po prostu się wycofają, przynajmniej ja tak bym zrobił.. |
Jakbys sie interesowal wiedzialbys ze bierzemy interdictora i nikt nie wyleci z systemu. To bedzie najwieksza pulapka galaktyki.
| Dass Jennir napisał: |
Istnieją lepsze cele. |
Wskaz mi lepszy cel niz 80% wrogiej floty w systemie z ktorego nie moga wyleciec.
| Dass Jennir napisał: |
Poza tym jeśli chodzi o komandosów, to z tego co wiem brali oni udział w wojnie od samego początku a szturmowcy ARC są czymś innym niż liczące zazwyczaj cztery osoby komanda klonów, jak np. skład Delta.
Tak przy okazji czy Republika nie powinna odczuwać braku bacty z tytułu posiadania przez Separatystów Thyferry? A jeśli tak to dlaczego nie spróbować odzyskać tej ważnej dla nas planety? W końcu wielu żołnierzy mogło by przeżyć właśnie dzięki temu specyfikowi. |
Dlatego ze jak nie zalatwimy sptrawy agamaru wrog poleci z flota na nas i uderzy w dupe. Najpierw agamar a potem reszta galaktyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
