FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Wichry Wojny i odważni oficerowie (MG vs BG) OOC
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 33, 34, 35  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Coruscant » Wichry Wojny i odważni oficerowie (MG vs BG) OOC
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wisznu
Mroczne widmo



Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pon 13:55, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Nijak takie było założenia gry by Republika zaczynała z nią. Tak samo jak Bassadro która na samym początku powinna byc u sepów a nie u Republiki. Czy to niedopatrzona albo i zamierzona rzecz... nie wiem. Stary skład GMowaski by to powiedział ale żaden z jego członków nie jest dostępny.

Co do planety to już musicie skorzystac z wywiadu, o Dantooine powiedziałem bo już wcześniej mieliście dostępną wiedzę na jej temat.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gilad Pellaeon
Admirał WFR



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Corelia

 Post Wysłany: Pon 17:43, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Panowie dajcie sobie spokoj. Naszym celem jest flota KNS. Potem bedziem myslec o nastepnych celach. Skoro gmy powiedzialy ze agamar daje nam 90% zaopatrzebowania to tak jest.
Wszystko co mowi GM nie moze zostac podwazone. Nawet jak mowi ze niezyjesz to tak jest mimo ze zyjesz Razz Od niego zalezy kiedy pierdzisz a kiedy walczysz. Wiec ja sie z nimi nie sprzeczam.
GM nie popelnia bledow. GM ma zawsze racje. GM jest bogiem. Razz

Więc świątynię nam zbudujcie - dop bóg

Wiec mamy dwa skupiska. Jedno to agamar drugie to wszystko inne. Dlatego postarajmy sie ratowac agamar.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Dass Jennir
Rycerz Jedi



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Taris

 Post Wysłany: Pon 18:07, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Z nikim się nie sprzeczam, jedynie zadaje pytania. To wszystko. Poza tym wydaje mi się Pellaeonie, że jako głównodowodzący powinnieneś patrzeć dalej niż jeden ruch w przód. Pewnie się mylę ^^.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Woland
Game Master



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Turek Stadt

 Post Wysłany: Pon 18:10, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Stare niemieckie przysłowie mówi:
"Oficer, który patrzy za daleko potyka się o własne nogi"
Brytyjski admirał mawiał:
"Oficer musi działać zgodnie z chwilą, plany tylko budują złudne poczucie bezpieczeństwa"

P.S. Głównodowodzącym jest Tarkin, czyli ja za 2 miechy :]


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Dass Jennir
Rycerz Jedi



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Taris

 Post Wysłany: Wto 9:08, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Za 2 miechy. A twoje cytaty odnoszą się do planowania za daleko, a nie do planowania w ogóle, no może poza drugim ale brytyjskiej szkole wojskowej nie ufam Wink od bitwy nad Sommą. Rzeczywiście działali wtedy pod wpływem chwili ^^.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gilad Pellaeon
Admirał WFR



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Corelia

 Post Wysłany: Wto 10:49, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Dass Jennir napisał:
Z nikim się nie sprzeczam, jedynie zadaje pytania. To wszystko. Poza tym wydaje mi się Pellaeonie, że jako głównodowodzący powinnieneś patrzeć dalej niż jeden ruch w przód. Pewnie się mylę ^^.


A o to cytat z ktorego ja korzystam :

"Wojna potrafi być nieprzewidywalna"-Wielki Admirał Gilad Pellaeon.

Smile Dlatego max 2 ruchy do przodu i nic wiecej gdyz wszystko sie zmienia.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Dass Jennir
Rycerz Jedi



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Taris

 Post Wysłany: Wto 11:17, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Ja to widzę raczej tak, że trzeba mieć plan na każdą możliwą ewentualność. Co zamierzacie zrobić, jeśli przypuśćmy bitwa nad Agamarem zakończy się remisem, a co jeśli przegraną?

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gilad Pellaeon
Admirał WFR



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Corelia

 Post Wysłany: Wto 13:28, 10 Kwi 2007    Temat postu:

bardzo proste.
a)bitwa konczy sie zwyciestwem bez strat-> nacieramy dalej
b)konczy sie zwyciestwem z duzymi stratami->lokalne i pojedyncze ataki
c)remis -> jeden atak na wroga i trzymanie floty w rezerwie
d)remis duze straty->czekamy na wroga reakcje
e)przegrana z malymi stratami -> jeden lokalny kontraatak (jak metalorn)
f)przegrana z duzymi stratami -> czekamy i modlimy sie Razz

Wsio Razz


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Dass Jennir
Rycerz Jedi



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Taris

 Post Wysłany: Wto 15:50, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Hmm, to może ja już nic nie będę pisał bo będzie, że sieję defetyzm tuż przed ważną bitwą Wink .

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Vissan
Baron // Komandor WFR



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)

 Post Wysłany: Wto 17:56, 10 Kwi 2007    Temat postu:

A w praktyce jest tak, że musimy wygrać. Ragu zobowiązał się że przez ileśtam czasu nie atakuje 000 ale i tak będzie potem trzeba zreorganizować jego obronę. W razie utraty floty nad Agamarem kwiczymy, a raczej kwiczycie bo ja w takim wypadku bunkruję się w Rahabie i wysyłam fundusze na kajmany.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Woland
Game Master



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Turek Stadt

 Post Wysłany: Wto 18:38, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Widze, że nie zakładasz wygranej :]

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nicholas Grane
Dyrektor RNI



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Korelia

 Post Wysłany: Czw 21:18, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Jest to mój pierwszy post na forum, więc chciałbym wszystkich powitać i wyrazić zadowolenie, że przyszło mi grać w tak zacnym gronie Smile

Jako, że zaczynam powoli grę oficerem wywiadu, pozwoliłem sobie przygotować projekt reorganizacji RNI, które aktualnie wydaje się być w kompletnym chaosie. Przygotowałem to w formie raportu pisanego do kilku najważniejszeych istot w Republice, ale postanowiłem dać to tutaj, żeby każdy się mógł wypowiedzieć co o tym myśli.

Do: Kanclerz Palpatine, Głównodowodzący Floty Wilhuff Tarkin, komandor Gillad Pellaeon, Armand Isard.
Od: Nicholas Grane, oficer RNI
Temat: Reorganizacja RNI

Cel
Celem, dla którego ten raport jest pisany jest poprawa organizacji RNI i co za tym idzie zwiększenie jego efektywności, co do osiągnięcia zwycięstwa w aktualnie toczącej się w wojnie jest niezbędne.

Struktura Dowództwa RNI
W chwili obecnej można odnieść wrażenie, iż RNI nie ma wyższego dowództwa, a przynajmniej nie ma o nim klarownej wiedzy wśród oficerów. Pierwszą niejasnością, którą winno się wyjaśnić są kompetencje Kanclerza w sprawie RNI. Projekt ten zakłada, że Kanclerz ma pełny wgląd w dokumentację RNI, jego aktualne działania, informacje etc. Powinien też mieć prawo głosu sprzeciwu co metod, priorytetów i innych aspektów związanych z działalnością wywiadu. Możliwości bezpośredniego wpływania na RNI powinny być ograniczone, gdyż w przeciwnym razie wydajność agencji drastycznie by zmalała.

Uwzględniwszy powyższe zalecenia, dowództwo powinno wyglądać w następujący sposób:

- Głównodowodzący Floty, kompetencje: GF powinien mieć głos doradczy w sprawach RNI, który powinien mieć bardzo ważne znaczenie dla Naczelnego Dyrektora RNI; GF współdecydowałby o działaniach RNI;
- Naczelny Dyrektor RNI, kompetencje: naczelne dowództwo RNI, organizacja jego pracy, inicjowanie działań, decydowanie o metodach działania, rozdzieleniem środków etc. Zobowiązany byłby przedstawiać wyniki swojej pracy GF i Radzie RNI złożonej z niego samego i podległych mu dyrektorów wydziałów:
· Dyrektor Asystent, zastępca Naczelnego Dyrektora, pomaga mu w jego pracy, „zbiera” informacje zdobyte przez inne republikańskie wywiady i przedstawia je ND, w razie śmierci lub dymisji ND tymczasowo przejmuje jego obowiązki w przypadku braku sprzeciwu ze strony Rady RNI lub GF (aż do wybrania nowego ND).
· Dyrektor Wywiadu, zajmuje się wywiadem, metodami jego działania, strukturą działania, akceptowaniem nowych oficerów i wszystkimi sprawami z wywiadem związanymi.
· Dyrektor Kontrwywiadu, kompetencje takie same jak ww. Dyrektor, tyle że w sprawach kontrwywiadu.
· Dyrektor Nauki i Technologii, zajmuje się rozpracowywaniem szyfrów, przechwyconych przez Wydział Wywiadu technologie itp. Jego współpraca z Dyrektorami Wywiadu i Kontrwywiadu powinna być bardzo ścisła.

Wszyscy Dyrektorzy poszczególnych wydziałów winni być stale dyspozycyjni i gotowi do działania. Komunikacja między nimi oraz ND nie miałaby prawa zawodzić. Musiałaby być szybka i skuteczna.

Kompetencje agentów i oficerów
Prawa i obowiązki ze względu na młody wiek i brak doświadczenia większości funkcjonariuszy, muszą być jasno wytłumaczone. Po pierwsze, w swych działaniach powinni mieć możliwość naruszania aktualnie panującego prawa Republiki bez ryzyka bycia postawionym przed sądem. Ich metody działania mogłyby wykraczać nawet daleko poza republikańskie prawo. Można z całkowitą pewnością stwierdzić, iż jest to działanie konieczne potrzebne do prawidłowego funkcjonowania RNI i osiągnięcia pełnej wydajności agentów. W przypadkach wielce kontrowersyjnych nieporozumienia powinny być wyjaśniane prze Dyrektora wydziału, z którego pochodziłby agent, Naczelnego Dyrektora i Głównodowodzącego Floty i przez nich osądzone.
W przypadku infiltracji KNS agenci powinni działać zgodnie z regulacjami wyznaczonymi przez Dyrektora Wywiadu. Jeśli sytuacja nie byłaby opisana w tychże regulacjach, agent powinien spróbować skonsultować się z oficerem RNI lub z maksymalną ostrożnością działać wedle własnego uznania.
Co się tyczy moralności, etyki i wyznania agentów, najlepiej by było, gdyby takowe nie istniały. Oficer wywiadu musi być istotą całkowicie oddaną Republice, niezważającą na osobiste dobro i korzyści. Nawet za cenę sumienia, życia i rodziny, powinien chronić dobra jego obywateli.

Sprawa Jedi
Z powyższych powodów Jedi w służbie RNI mile widziani nie są. Nie są i nigdy nie będą przystosowani do omijania prawa i zagłuszania własnego sumienia, które jest dla nich głównym wyznacznikiem przy podejmowaniu decyzji. Jeśli w specjalnym przypadku, zostaną zakwalifikowani do akcji RNI, muszą się bezwzględnie podporządkować oficerom wywiadu.

Podsumowanie
Podsumowując, mimo wysokich kosztów tego projektu i bardzo rygorystycznych jego wymogach, śmiem twierdzić, że są to działania, które pozwolą wywiadowi stuprocentową efektywność.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Dass Jennir
Rycerz Jedi



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Taris

 Post Wysłany: Czw 21:27, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Pomysł ogólnie dobry ale wydaje mi się, że Głównodowodzący Floty raczej nie powinnien doradzać RNI. Sugerowałbym raczej podleganie Radzie Wojennej i uczestnictwo dyrektora w jej obradach. Co więcej do akt wywiadu powinni mieć wgląd również członkowie tejże rady.
Myślę również, że ocena jedi jest tu nie do końca trafna. Wystarczy tu wspomnieć o kanonicznej historii Quinlana Vosa, który w gruncie rzeczy naginał prawa moralne dla dobra Republiki.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Vissan
Baron // Komandor WFR



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)

 Post Wysłany: Czw 21:29, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Ja zapoznałem się z tym wcześniej, ba nawet z Nicholasem dyskutowałem o tym na gg. Projekt jest dobry, jasny, nie przekombinowany (na strukturę typu 201 files z CIA nie mamy czasu ni atłasu), a na dodatek jest to jedyny projekt jaki mamy. Osobiście postulowałbym aby dać Grane'owi kierownicze stanowisko i zmienić nieco historię postaci by zaczynał grę z wyższym stopniem. Wiem, że to gracz z "pierwszej łapanki" i świeży, ale z rozmowy oceniam jego kwalifikacje i inteligencję wysoko - zwłaszcza, że nie wierzy podobnie jak ja w pudzianizm Jedi.

(To taka mała dygresja na temat ludzi co to mają pojęcie o starwars z JKA i KotoRów. Żeby to chociaż w TIE/XW/XWA zagrało, gdzie jest pewien battle system, żeby to chociaż książek przeczytało, ale nie - i ot, mamy niezniszczalnych Jedi Warriorów i Żbika który im przyklaskuje. To już na szczęście minęło)


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nicholas Grane
Dyrektor RNI



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Korelia

 Post Wysłany: Czw 21:47, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Upierałbym się raczej, aby RNI nie podlegało Radzie Wojennej, a tylko żeby Naczelny Dyrektor lub osoba przez niego wyznaczona składała im raporty, razem z nimi ustalał priorytety zadań wywiadu itp. W przeciwnym razie mogłoby to spowolnić pracę. Głównie przez tych Jedi, którzy na oczach Yody raczej się nie dostosują do warunków wojennych.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Dass Jennir
Rycerz Jedi



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Taris

 Post Wysłany: Czw 21:51, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Zgodzę się, że RNI raczej powinno być organizmem samodzielnym. Dlatego podleganie flocie jest absurdalne. W końcu to tylko jedna z części Sił Zbrojnych. Chyba rozwiązanie z składaniem raportów jest najsensowniejsze.
P.S. Zapomniałem powitać. Mam nadzieję, że w końcu ktoś się pożądnie weźmie za wywiady i będziemy mieć świeże informacje. Powodzenia.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nicholas Grane
Dyrektor RNI



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Korelia

 Post Wysłany: Czw 21:58, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Chodziło mi o to, że dowódca RNI tylko konsultowałby lub przedstawiał w szczegółach swoje plany Głównodowodzącemu, a ten przedstawiałby mu swoje zapotrzebowanie na informacje, ale na tej samej zasadzie może to fukncjonować z Radą Wojenną.

P.S. Dzięki i nawzajem. W końcu jesteśmy po tej samej stronie Smile


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Dass Jennir
Rycerz Jedi



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Taris

 Post Wysłany: Czw 22:02, 12 Kwi 2007    Temat postu:

W każdym razie konsultacja z Radą Wojenną to najlepszy wybór. Przynajmniej tak mi się wydaje. Czy mogę poprosić o to, żeby pierwszymi celami RNI były Muunilinst i Thyferra? Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dass Jennir dnia Czw 22:03, 12 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Vissan
Baron // Komandor WFR



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)

 Post Wysłany: Czw 22:02, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Ba, to jest koncepcja ze wszechmiar słuszna - wojsko zgłasza zapotrzebowanie a RNI samo sobie ustala dyrektywy by te info zdobyć. Pozostaje czekać na zdanie wojskowych.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gilad Pellaeon
Admirał WFR



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Corelia

 Post Wysłany: Czw 22:33, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Natomiast flote interesuje DAC oraz Eriadu. Po za tym RNI nie musi podlegac flocie to wiadomo ale nie moze miec przed nia tajemnic.
Noi w wiekszosci to flota ma wieksze zapotrzebowanie na wywiad niz sily ladowe. Wiec do czasu przybycia Tarkina raporty w pierwszej kolejnosci trafiaja do mnie a nie do rady (gdyz ta zbiera sie nie zbyt czesto). I wsio.

PS.Witaj. YO YO i niedaj sie zabic Smile


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Rise of the Empire RPG Strona Główna » Coruscant » Wichry Wojny i odważni oficerowie (MG vs BG) OOC
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 17 z 35

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group